#anonimowemirkowyznania
piszę z anonimowych, bo mój szef regularnie przegląda wykop i zna mój nick

Składam CV do dużej, międzynarodowej firmy. Stanowisko powiązane z marketingiem, duży nacisk położony na posługiwanie się językiem polskim, komunikację itp. Wiadomo, że CV otrzymują pełno, moje na pewno nie będzie najmocniejsze w tym gronie, ale wymagają listu motywacyjnego i tutaj widzę swoją szansę.

Czy list motywacyjny w niekonwencjonalnej formie, np. rymowany, będzie ok? W taki sposób mogę podać
Cud marketingowy? czy jednak robienie głupków z własnych klientów? bo chyba nie codziennie się tak zdarza, że ludzie zakładają konta na wykop.pl tylko po to, aby dodać recenzje #greenout chwaląc go pod niebiosy, i zniknąć. Nie wiadomo, czy @krzych9 nie umarł z przedawkowania, bo leciał grubo z tematem jak sam opisywał

przypomnijcie sobie ten jeden raz kiedy baka wjechała za mocno i nie wiedzieliście co się dzieje dookoła. Tak jest po butelce
źródło: comment_1602446929voXRSnAUSFg9xMOlqdJat3.jpg
@CrashBack: Bardzo wymowna odpowiedź, ale nie sądzę, aby atak personalny na moją osobę wnosił cokolwiek do tematu. Świadczy to jedynie o poziomie który sobą reprezentujesz, i tym, że nie masz żadnych argumentów, nie potrafisz podjąć dialogu, więc jedyne co Ci zostało, to właśnie takie marne próby zdyskredytowania bo 'masz łeb sprany od ćpania włada, albo pikolca', no czy tak dojrzali ludzie rozmawiają? Nawet gdybym miał amputowaną lewą półkule mózgową, to nie