monica888
Hejka kochani, witam was w moim malym przemyśleniu i fajnie jakbyscie powiedzieli swoje zdanie na ten temat bo mam mega dylemat. Mianowicie wczoraj bylam w sensie dzisiaj bo bylo po 12 w nocy w czarnym kocie we Wrocku, bylam tam z kolezanką, ktora przyprowadzila wczoraj nowo poznanych z tindera kolegow. Byli mega przystojni, naprawde w Polsce nie spotkalam chyba az takich ciasteczek, w sumie to mniejsza bo totalnie stracilam dla nich głowę,