• 0
@meister_chlepka ale pisali z nawiązaniem do mojej obecnej pracy, że może nie przebiją mojej firmy, ale warto porozmawiać XD
No to podaje nr telefonu i potem cisza

@Urban7735 mam dużo kontaktów z ludźmi, którzy się liczą w branży, renomowane firmy w których pracowałem, wpisane ciekawe projekty ze studiów (granty naukowe) no i spoko zdjęcie na profilowym

Ja generalnie tam nie wysyłam cv tylko sami do mnie piszą
@powaznyczlowiek: Te widełki są czasem żeby jacyś programiści co koczują po lesie, nie bali się że będą wykluczeni. Czasem zdarza się taki mało pewny koleś który ma ogromną wiedze i doświadczenie ale wstydził się poprosić szefa o podwyżkę bo trudna sytuacja a w firmie. No i skoro obecnie ma te 8tys to może spróbować zaaplikować na 9tys. Na rekrutacji okazuje się że zasługuje na 20tys, wiec z litości składają mu ofertę
@Metylo: ten linkedin to #!$%@? rak teraz. Jakieś #!$%@? kobiety dnia, kobiety miesiąca, kobiety mycia garów. Co chwile ktoś pisze, że jest w jakimś gównianym rankingu. Albo jakieś łańcuszki 'Co jest lepsze? Prawa - polub, Lewa - nasraj' i ludzie klikaja jak #!$%@? głosując. Jeszcze te opowiadania jak to ktoś ma ciężko, coś tam, ale praca to pasja bla bla, motywacja HARD, jedna ręką gotuje, drugą ogarniam dziecko a językiem piszę
Różne rzeczy już na Li widziałem, historie sukcesów i porażek, pseudo-motywacyjny shit, gownoburze, że #mbank w swoich komunikatach (do użytkownika) używa męskiej formy, ludzi sukcesów którzy zajmują się "support creative ideas to emerge and fuel the process of innovation", ale tego że jakaś kobieta sukcesu dowali się do innych kobiet tylko dlatego, że nie mają jakichś "fancy" zainteresowań, a cieszą się swoimi dziećmi to się nie spodziewałem...

#linkedin #logikarozowychpaskow
pepepanpatryk - Różne rzeczy już na Li widziałem, historie sukcesów i porażek, pseudo...

źródło: comment_1645200131y9HJcG16sScFdirQirtSXQ.jpg

Pobierz