#anonimowemirkowyznania
W pracy jest takie obłożenie obowiązkami i ogólny z------y klimat, że się poddaje i biorę l4 do psychiatry. W dzień jest taki młyn, że pierwszy posiłek o 15 albo później. Do tego atmosfera wiecznej wojny. Przynajmniej na dwa tyg albo miesiąc, byle znaleźć coś nowego. Jakich potencjalnie problemów ze strony aktualnego pracodawcy się mogę spodziewać? Help plx

#korposwiat #pracbaza #depresja #psychologia

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Jaka umowa? Bo jak uznasz że to p--------z, to moze się nie zgodzic za porozumieniem stron i będziesz musiał pracowac od 2 tygodni do 3 miesięcy po wypowiedzeniu
  • Odpowiedz
#anonimowemirkowyznania
Nie mam siły do pracy. Pracuje zdalnie od roku. Codziennie rano budzę się zmęczony i bez siły do życia. Od maja zaczynam nowa prace gdzie będę pracował zdalnie. Dziwne uczucie bo będę pracował z ludźmi których na oczy nie widziałem. Boję się że brak motywacji się utrzyma. Jak sobie radzić z tym wiecznym brakiem siły?
Zacząłem ostatnio biegać rano przed praca, ale g---o to pomaga. Najchętniej bym tylko cały czas spał. Śpię po 9 godzin dziennie, biegam regularnie, odżywiam się zdrowo. Nie wiem co jest grane.
#pracbaza #pracazdalna #korposwiat

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

No to ciekawego czy biedne, zadłużone Reale, Barcelony i Juventusy teraz zdecydują się ograniczyć wydatki i zrezygnują z płacenia niebotycznych pensji nawet kosztem gorszego wyniku sportowego czy nadal będą żyć ponad stan i płakać za kilka lat, że powstanie Ultra Ligi w 2025 to jedyny ratunek dla futbolu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#mecz #superliga i w sumie #korposwiat
  • 13
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Arekt: To niech nie walczą, czemu niby muszą? Niech walczą o 3 i 4 miejsce na świecie, a PSG i MC, niech sobie przepłaca po 400 milionów $ za transfery. Jak reszta to oleje, to będzie tylko ich problem, ale jak reszta zaczyna też tyle płacić co oni to sami się pakują w g---o.
  • Odpowiedz
@CzaryMarek: co k---a?? XD co to za arugment? kluby z latami tradycji ktore przez lata sa czolowymi klubami nagle maja byc sredniakami bo sobie przyszlo paru szejkow i kupuje co popadnie a uefa ma to w p-----e?
  • Odpowiedz
@SpiderCop: managerowie rzeczywiście dbają o swoich pracowników, no ale Ty się nie kwalifikujesz bo nie jesteś studentką zaoczną Julka z pięknym uśmiechem zawsze ubraną w obcisłe spodnie i top z dekoltem xD
  • Odpowiedz
Nie spałem całą noc a do roboty na 8 bo robiłem prezentacje pod szkolenie i nagrywałem je o 2 w nocy z małą obróbką w Sony Vegas, zostałem o to poproszony by zrobić je jak najszybciej, mogłem temat odłożyć na weekend ale tak już mam że nie lubię odkładać rzeczy w robocie na bok bo wiem że się piętrzą i później mam poczucie chaosu. Od czasu pandemii siedzę cały czas po robocie
Zakakaikane - Nie spałem całą noc a do roboty na 8 bo robiłem prezentacje pod szkolen...

źródło: comment_16189869249g2v0C925SG3sZf0SE7n3C.jpg

Pobierz
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Zakakaikane: zauważalne jest, że ludzie nie rozwiązują swoich problemów w prawidłowy sposób, tj. na przykład poprzez rozmowę z osobą, dla której jest się prawą ręką. Jak nie wyrabiam to mówię, że długo tak nie pociągnę i za chwilę zaczną się pewne kłopociki - i to zwykle działa, tzn. albo pracy robi się mniej albo znajduje się jakaś osoba do pomocy.
  • Odpowiedz
#anonimowemirkowyznania
Czy jestem debilem?
Mam problemy z pracą, z jej utrzymaniem oraz ze znalezieniem ponieważ wychodzę z założenia, że nie dam sobie w kaszę dmuchać i nie pozwolę abym był wykorzystywany przez jakiegoś janusza.
Właśnie dziś się dowiedziałem, że podziękowali mi po 3 miesięcznym okresie próbnym który kończył się wraz z kwietniem. Czemu? Składałem cv na konkretne stanowisko pracy. Mam doświadczenie w czymś bardzo podobnym. Wszystkie etapy rekrutacji przeszedłem bez problemu. Radziłem sobie z testami, na rozmowie oraz systemem na którym miałem pracować (znałem go). Wszedłem tam jako nowy praktycznie bez potrzeby żadnych szkoleń. Nie potrzebowałem wdrożenia i wszystko już robiłem sam 1 dni. Wszyscy spoko zadowoleni. Jak, że nie lubię się guzdrać to robię wszystko od ręki. Szczerze? Jak mam robotę to wole nie zjeść śniadania. I tak każdego dnia wyrabiałem się z wszystkim co miałem zlecone. Ale zauważył to kierownik i wyskoczył z tekstem, że jak już zrobiłem wszystko to mam iść pomagać jakiemuś mirkowi archiwiście. Mirek archiwista prędkość pracy ślimacza i głowa w telefonie. Coś tam robił ale sam nie wiedział co. No i on miał mnie szkolić co mam robić. No i gada, że tu poskanować, a to wrzucić do szafy. I żebym się nie śpieszył. Pracy tyle, że końca nie widać, a mirek robi to od kilku lat. No to idę do kierownika i mówię, że chyba go powaliło, bo nie jestem archiwistą i do takiej pracy może zatrudnić sobie niepełnosprawnego na pół etatu, a ja mam swoją robotę na którą składałem cv, a nie na jakieś skanowanie. I od tej rozmowy atmosfera była taka jakby chcieli mnie zniszczyć. Nagle wszystko robiłem źle, mimo, że dobrze. Parę razy jeszcze powiedziałem, że mirkowi pomagał nie będę. Minęły w takiej atmosferze 2 miesiące, zbliża się koniec okresu próbnego i dziś miałem rozmowę, że nie przedłużą mi bo się nie słucham. Oczywiście wyrzuciłem jeszcze raz co było w ofercie pracy, co i na jakim poziomie każą mi robić. No i dostałem tylko na odchodne "powodzenia buntowniku".
Ale do sedna. To nie pierwszy raz podobna sytuacja mnie spotkała. Tylko już z 10 raz. Chcecie usłyszeć w skrócie co stało się poprzednim razem?
1. Rok 2020, praca w korpo. Od zarządu (inne miasto, byliśmy tylko oddziałem) wpływa mail, że chętni mogą iść na zdalne, a w firmie ma być tylko kilka osób rotacyjnie. Kierownik oddziału bez konsultacji z pracownikami podejmuje decyzję, że "nikt nie chce pracować zdalnie". Oczywiście, praca była taka którą można w 100% wykonywać zdalnie. Zrobiłem z tego aferę na całą firmę bo chce skorzystać ze swoich praw. Góra się zgodziła, a kierownik dostawał piany. Doszło do tego, że na tej pracy zdalnej tak mnie gnoili, wyciągali wszystkie brudy, musiałem pisać jakieś raporty ze swojej pracy. Wylistowali mi na siłę tyle minusów, że chcieli naganę wpisać. Oczywiście rozegrali to tak, że nie stosuje się do poleceń (oczywiście debilnych typu, że mam być w pracy i stacjonarnie skanować jakieś losowe kartki). Oczywiście nie przystawałem na takie wykorzystywanie i mieli haka, że nie wykonałem poleceń. Podpisaliśmy za porozumieniem stron.
  • 30
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@AnonimoweMirkoWyznania: jak dla mnie, to dobrze robisz nie pozwalając innym lecieć w c---a. W ogóle mam wrażenie, że trafiłeś na firmy gdzie i tak nie warto pracować ( ͡º ͜ʖ͡º)

Może problem jedynie tkwi w formie przekazywania informacji? Plus za asertywność, ale czy czasami nie jest to agresja?

Tak czy inaczej, według mnie nie jesteś debilem ;)
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 16
@AnonimoweMirkoWyznania: Szczerze? Nie jestem w stanie uwierzyć że wszyscy inni są źli a tylko Ty jesteś cały czas krzywdzony i próbujesz się bronić. Masz święta rację w bardzo wielu kwestiach i uważam że w Polsce pracuje się paskudnie, ale nie możesz ciągle być tym jedynym sprawiedliwym w morzu januszy - to wręcz nieprawdopodobne
  • Odpowiedz
@Zoriuszka wszystko zależy, dla mnie trzeba mieć dziwne priorytety żeby po 8h kodzenia w pracy mieć ochotę jeszcze robić cokolwiek związanego z programowaniem xd ale tacy ludzie ciągną open source więc chwała im za to
  • Odpowiedz
@Zoriuszka: Troche tego nie rozumiem. Bo z tego co wyslales, wynika ze gosc jest maintainerem w ramach pracy i dodatkowo uzywa wiedzy i informacji z pracy w ramach "hobby" gdzie robi commity pod wlasnym nazwiskiem? Kompletnie nie dziwie sie ze ibm tego zakazuje.

Lijun Pan
Lijun Pan

To sa maile z commitu (a?).
  • Odpowiedz
Rano dostałem zapro na wstępną rozmowę rekrutacyjną do pewnego fintechowego startupu. CV było wysłane na YOLO, hajs zawołany masakryczny, a oni się odezwali i w czwartek jest call z Londynem XD
Od rana gula w gardle i obsrana zbroja, bo to moja pierwsza taka rozmowa na stanowisko managerskie w działce korpo finansów.
Powiedzcie, czego się mogę spodziewać? XD

Nigdy o to nie pisałem, ale mirki prosze, dajcie dobrego vibeska ( ͡°
MarteenVaanThomm - Rano dostałem zapro na wstępną rozmowę rekrutacyjną do pewnego fin...

źródło: comment_1618938439MNlSnmCXWrUWedttVxrhQ0.jpg

Pobierz
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

#banki #bank #bankowosc #korposwiat Hej gdzie są teraz najsensowniejsze warunki prowadzenia konta prywatnego? Mam od x-lat w pko bp, ogólnie przesadnie nie narzekam. Ale dziś moja skala goryczny dobiła do sufity gdy po 2 dniach prób wpłacenia kasy we wpłatomacie podszedłem do okienka, wpłaciłem i usłyszałem, że mam za to zapłacić 10zł bo moje konto "za zero" jest za zero jak sam sie obsługuje
  • 12
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Mirki jeśli mam na umowie, że co miesiąc dostaje XXXX i nie jest wyliczana stawka godzinowa to czy jeśli przez pracodawcę nie pracowałem ponad 1.5 tygodnia (nie dostarczyli mi laptopa) to mają prawo odciąć mi jakąś część? Czy mam dostać całość bo to z ich winy nie miałem możliwości pracy?
#pracbaza #praca #korposwiat #pytanie #pracait
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Największe korpo mają zyski netto na jeden rok w wysokości kilkudziesięciu miliardów (sic!)

Co oni robią z tym hajsem?
Gromadzą na kontach i jakieś inwestycje dalsze tylko?

Serio się pytam, bo dla mnie to niewyobrażalna ilość i ciekawie muszą wyglądać inwestycje wtedy xd
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@FIGUS97 ale masz ma myśli korpo w stylu APPLE czy bardziej EY?
Takie firmy mają akcjonariuszy którym wypłacana jest dywidenda od zysku firmy. I wtedy tacy ludzie zarabiają na tym po kilkaset milionów na rok.
A jeśli firma planuje inwestycje to zawsze robi się to z "przyszłych" pieniędzy. I wtedy inwestycja pomniejsza zysk co za tym idzie wypłaty z tytułu dywidend są mniejsze. Ale takie akcje są zawsze ogłaszane na całorocznych
  • Odpowiedz
@FIGUS97: we większości przypadków idzie to do funduszy inwestycyjnych, proporcjonalnie do udziałów, które posiadają, a stamtąd już różnie, coś idzie na stare baby z zachodu czyt. fundusze emerytalne, część do bogaczy, którzy wpłacili kapitał do funduszy hedżingowych, część na premie dla managementu i tak się kręci ten pieniądz
  • Odpowiedz
Towarzysz Blackpill melduje się na posterunku. Dzisiaj w #korposwiat kazali mi zrobić wstępna analizę złożonych CV na juniora, miałem wybrać 20 osób. Wybrałem 9 facetów i 11 kobiet dla nie poznaki. Ale tych facetów to wybrałem totalnych kozaków, a #rozowepaski, które nie mają szans na przejście dalszej rekrutacji ( ͡° ͜ʖ ͡°)

A co z różowymi, które też miały dobre CV? To już
  • 14
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach