✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Dla chłopów 25+ problemem jest nie tyle słaby wygląd co brak znajomych żeby znaleźć jakąkolwiek dziewczynę. Sam się mierze z tym problemem. Na wykopie pojawiają się znaleziska pt. "milenialsi najbardziej samotnym pokoleniem" albo "samotny jak 30-latek" i w komentarzach każdy ma ten sam problem - brak znajomych wraz z wiekiem. To jest ogólnie jakiś globalny problem w Polsce, że:
- znajomości kończą się szybko zaraz po studiach
- każdy
mirko_anonim - ✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Dla chłopów 25+ problemem jest nie tyle słaby...

źródło: comment_16343743326quXJJpEDdXWSTzs1BsMXS

Pobierz
ale jest też tak, że masz dużo mniejszą szansę na znajomych jak jesteś nieatrakcyjny, a jak jesteś nieatrakcyjny to jest większa szansa na to że jesteś spie*dolony bo brak socjalizacji,
a jak się skumulują 2 rzeczy: nieatrakcyjność + spie*dolenie to masz juz tylko teoretyczne szanse na jakiekolwiek relacje.

@mirko_anonim:
  • Odpowiedz
Kochani użytkownicy tagów #blackpill, #redpill i podobnych, postanowiłem Wam opowiedzieć, jak wygrałem z tym rakiem, który Was niszczy od środka...

Otóż przez lata wierzyłem w #blackpill i jako #niepelnosprawny #!$%@? przez ludzi za to, że nie kontroluje ślinotoków, nie ma zajawy do sportu, bo pada po 5 metrach truchtu i jego wymowa to wręcz odrębny język nawet w porównaniu z łabałbełem #wojtekgola uważałem, że nigdy nie wyjdę z #przegryw, a
Ten kawałek jest jak pierwszy szlug rano zapalony po nocce u znajomego na studenckiej stancji, z której zawinąłeś się angielskim wyjściem jak jeszcze wszyscy spali.
W ustach czujesz jeszcze gorzki i suchy smak po etanolu, jaki w siebie bezmyślnie wlałeś poprzedniego wieczora. Czujesz się jak gówno i wiesz, że musisz wrócić do życia, bo następnego dnia czeka cię ważne kolokwium. Ty natomiast zamiast skupić się na najważniejszym celu jaki masz teraz w
Iskaryota - Ten kawałek jest jak pierwszy szlug rano zapalony po nocce u znajomego na...
  • Odpowiedz
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Straciłem jakikolwiek sens życia.. Chodzi mi tu o świadomość jak funkcjonuje współczesny świat, czyli:
- znajomości/związki które są powierzchowne, nietrwałe, interesowne
- rządy i polityka, która ma w dupie problemy społeczeństwa/jednostek, a podział na prawo/lewo to zamordyzm do wyboru tylko pod innymi kategoriami żeby sobie zyskać większość z podzielonego społeczeństwa
- social media, które zniszczyły wartości i relacje oraz korporacje które to wykorzystują dla kasy oraz stały się monopolem
  • 1
@alojzy_szczupak: dokładnie, to już jest nie do zniesienia do #!$%@? życie #!$%@? nie wiem kto i po co to wymyślił
@rozdartapyta dzięki mordo ale ja i tak nie zasnę wcześniej niż o 2, zawsze tak mam po weekendzie z niedzieli na poniedziałek, ciężka noc zawsze do przespania
  • Odpowiedz
@sunriser90: wiem ja też tak mam, szczególnie przed dniówką w robocie. Zasypiam koło 3, a o 5 pobudeczka. Niemniej napisałeś że chcesz się #!$%@?ć, #!$%@?ć - to bardzo niepokojące i próbuję Ciebie od tego odwieść, a pójście spać to najlepsza chyba opcja. Znam z autopsji. Proszę nie rób tego.
  • Odpowiedz
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Nie mam już pomysłów jak znaleźć dziewczynę.. dla mnie to kompletna abstrakcja, czarna magia, coś nieosiągalnego. Nie szukam seksu, chce po prostu związku. Nie da się funkcjonować długoterminowo nie mając żadnej kobiety, nie spotykając się z żadną, ani nawet nie mając do jakiej napisać od lat. Każdy mężczyzna do prawidłowego funkcjonowania potrzebuje jakiegoś kontaktu z płcią przeciwną a ja nie mam od lat żadnego. Przerabiałem już cope'owanie gierkami, siłownią,
mirko_anonim - ✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Nie mam już pomysłów jak znaleźć dziewczynę.....

źródło: feeling-alone-while-watching-couple-pyhcpmmh3rr3bu84

Pobierz
@gnomol:

1 Napisz te swoje rady na forum, niech inni zobacza tez skoro masz rozwiazanie, niech skorzystaja tez inni

2 Ciagle czekam na odpowiedz, co jest zlego w pojsciu na wyklady jako wolny sluchacz, gdzie te brednie
  • Odpowiedz
Zbliżam się do 30 i przez całe życia #!$%@? służy mi tylko do sikania. W tym samym czasie kuzynki rocznik 06 prowadzają się z jakimiś 2metrowymi przypakowanymi 19-latkami. Sebek 20 lat ze smrodowni bierze urlop bo jedzie do jakieś typiary z nadzieją że umoczy, inny typek w wieku podobnym do mojego że fajnie że kończymy wcześniej, bo dzisiaj koleżanka przyjeżdża na weekend ;) Sąsiad 50+ mógłby teoretycznie dać se spokój ugania się
  • 1
@DROP_TABLE_Usernames: Pregabalinka siadła ostro tak że mój mózg się wyłączył, byłem świadomy ale to jak przez mgłę i nie kontrolowałem tego co robię. I prawie napisałem do pewnej osoby i by trochę był przypał, ale na szczęście skończyło się na tym że pograłem trochę w hoia 4 na modziku old world blues, zrobiłem se kawkę i se muzyczki posłuchałem. Pełna świadomość i kontrola wróciła mi przed 6 akat żeby wziąć nocną
  • Odpowiedz
#depresja #przegryw #samotnosc #feels #psychologia
Ja mam jakiegoś pecha życiowego. I to niezadziała gadka, że tylko w mojej głowie to jest, bo to jest poprostu niemożliwe żeby wszystkie moje plany, próby naprawienia swojego życia zawsze kończyły się porażką, nieważne jakbym się starał zawsze kończy się tak samo. Nigdy niemiałem szczęścia w życiu ale teraz to jakieś kombo porażek. Nawet próbowałem w wojsku swoich sił i wyszło jak zawsze. Wiem, że niekażdy musi
Ależ mi brakuje czasów, gdy lubiłem programować xD Jak jakiś ciekawy projekt z kolegami robiłem czy nawet w pierwszych pracach. Ta satysfakcja z rozwiązania danego problemu, uczucie wygrywu jak projekt zaczynał jakoś wyglądać, czy patrzenie na swój progress. W pierwszych latach kariery to jak HO brałem to równo 8h siedziałem i pisałem - bo mi się #!$%@? chciało xD

Teraz to już takie nijakie, w pracy to yet another task, przeestymować, zrobić
  • 15
@DROP_TABLE_Usernames: nie no, nie szarżowałbym tak z tym kapitalizmem w tym przypadku xD Generalnie im starszy jestem, tym bardziej widzę, że tak robi czas. Coś, co kiedyś było nowe i ekscytujące, dzisiaj jest już czymś wtórym, kopią kopii. Nie ma już tego pociągu do nauki, ambicji bycia najlepszym i wszechwiedzącym, tego młodzieńczego pędu do odkrywania, dopaminowego rushu gdy coś się uda po wielu próbach. Jakbym programował tylko z pasji, to ten
  • Odpowiedz
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
W bardzo wielu miejscach tego portalu da się poczytać historie o negatywnym bagażu emocjonalnym odziedziczonym po rodzicach i o tym jak jedna toksyczna matka z drugim ojcem-pijakiem zmarnowały młodym mirkom zycia na całe …życie. A ja? Trzydziesty ósmy rok życia żyję to życie z poczuciem, pojawiając się na tym padole, zmarnowałem zycia moich rodzicieli.

Ojciec studiował medycynę, gdyby nie trzeba mi było zmieniać ciagle pieluch być może pozaliczalby to
Musisz pamiętać że żadne dziecko się samo na świat nie prosi , twój ojciec to może mieć pretensje do siebie że włożył bez gumy ale nie do ciebie , nie możesz się obwiniać za to się się urodziłeś , bo nikt sobie tego sam nie wybrał
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: Rzuciłem robotę swojego życia, żeby być z dzieckiem. Nie żałuję i Twój ojciec pewnie też nie. Uśmiechnij się do niego, zagadaj o jakichś pierdołach raz czy drugi i głowa do góry.
  • Odpowiedz
Czy Was też ogarnia smutek jak myślicie ile gwiazd z lat 90 już odeszło z tego świata a kolejni są już na granicy śmierci? Czasami łapię się na tym, że jakiś aktor czy aktorka pozostał w mojej pamięci ciągle młody a to już jest często 50-cio, 60-latek i widząc tą postać jestem zszokowana ile lat minęło bezpowrotnie. Gwiazdy mojego dzieciństwa trawią choroby np.
---Bruce Willis cierpiący na demencję,
---Shannen Doherty walcząca z
Yenn_z-Wyspy7Slonc - Czy Was też ogarnia smutek jak myślicie ile gwiazd z lat 90 już ...

źródło: IMG_20240203_170439

Pobierz
Mały skrót wczorajszego i dzisiejszego dnia. Wczoraj miałem taki masywny atak paniki że musiałem wziąć pregabaline, położyć się na łóżku i przymknąć oczy. Dobrze że koty do mnie przyszły i położyły się obok i się uspokoiłem.
Dzisiaj właśnie wstałem z 30 minutowego leżenia na łóżku ze łzami w oczach. Wspominałem i analizowałem swoje życie, gdzie popełniłem błąd. Potem kontemplowałem nad przyszłością, co przyniesie, czy będę miał siłę walczyć i kiedy je stracę.
Wanzey - Mały skrót wczorajszego i dzisiejszego dnia. Wczoraj miałem taki masywny ata...
  • 0
@xud9: Ja na maksymalnej dawce dalej czułem lęk więc wykupiłem pozostałe 2 opakowania 75 co miałem na starych receptach i sobie biorę. Maksymalnie dobijam do 1000mg i dzięki temu czuję się serio wyluzowany i nie przejmuję się niczym. Metodą prób i błędów i jednym overdoose ogarnąłem kiedy, jak i w jakiś ilościach brać. Najgorsze jak mi się skończy 75 a nie wycyganię żeby mi zwiększyła dawkę ponad maksimum to nie wiem
  • Odpowiedz