@ninakraviz: Brzmi jak jakaś dystymia. Do psychiatry nie musisz mieć skierowania, możesz się przejść. Przy okazji może i się parę spraw wyjaśnić. Do psychologa niby też na NFZ da się, ale kolejka długa. Warszawa przynajmniej taki plus, że tych parę przychodni jest.
  • Odpowiedz
@ninakraviz: protip: autodiagnoza czy domowe rozpoznanie zaburzeń osobowości lub chorób to jedna z głupszym rzeczy, jakie można robić. Przeciętny ludź ma bardzo ogarniczoną wiedzę i takie cuda jak osobowość unikająca nawet nie są brane pod uwagę i jest to coś w stylu "od razu jebnijmy autyzm". ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Jeśli jesteś ubezpieczona to tak jak pisze @voor - do psychiatry wejdziesz za darmo, a
  • Odpowiedz
Muszę się w końcu wygadać, bo duszenie wszystkiego w sobie mnie dobije.

Streszczenie: od kilku lat jestem bardzo nieszczęśliwa i chyba nie czeka mnie już nic dobrego - mam problem ze związkami, kocham faceta, z którym nie jestem od dawna.

Spotykanie się z facetami zaczęłam dość późno, miałam 21 lat. Pierwszy facet, półroczny związek, bez szału - chyba sama nie do końca wiedziałam jak powinno to wyglądać. Z mojej strony brak okazywania uczuć, chłód,
  • 41
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Komediantka: Potrafisz. To banał, ale czas leczy rany i potwierdzi to każdy, kto przechodził rozstanie. Teraz jest ci ciężko, ale to minie. Usuń go ze swojego życia to będzie ci dużo łatwiej.
  • Odpowiedz
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 12
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Mirki, nie mam już siły do mojego #rozowegopaska...
Mieszkamy razem i o co mi zrobiła awanturę z wyzwiskami, płaczem i groźbami, ze znajdzie sobie kogoś "kto ją bedzie kochał" to nie uwierzycie.
Otóż skończyły mi się czyste gatki, a że nie chciało mi się prania robić, to po prostu kupiłem nowe, niby nic wielkiego, ale różowy z tego powodu dostał ataku histerii, wydzierając sie na mnie, że skoro się
Swiatek7 - Mirki, nie mam już siły do mojego #rozowegopaska...
 Mieszkamy razem i o c...

źródło: comment_UFzfoofD7hu1GbGUDFFhiVSxqK8Kk7L6.jpg

Pobierz
  • 106
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Krol_Pontaru: życzę jej żeby z tej jej zabawy pod pretekstem choroby wyrósł jej kalafior na piczy. Jak można mieć tak nasrane we łbie? Potem różowe się dziwią że niebiescy traktują panny jak podludzi. No jak się trafi na taką wariatkę to do końca życia masz spaczoną opinie na temat kobiet.
  • Odpowiedz
Kiedyś moja (na szczęście już) "była" z zaburzeniami podchodzącymi pod #borderline (i inne podobne- ogólnie toksyczna osoba, ciągłe shit-testy itp.) wykrzyczała, że idzie (albo, że była- już nie pamiętam) się p-------ć z całym blokiem. Chyba chciała mnie tym zranić, wbić szpilę czy coś takiego ale mimo że trwała ostra wymiana zdań to bardziej mnie tym rozśmieszyła. Ponieważ zaczynałem już wtedy przejrzewać na oczy to tym bardziej brzmiało to dla mnie
  • 14
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@lubielizacosy: To tylko #coolstory - bez morału. Chciałem się podzielić nietypową sytuacją. Kobiety różne rzeczy gadają ale żeby na złość powiedzieć, że będzie się puszczać to trzeba mieć coś z banią a panna około 24 lata więc już nie powinna zachowywać się jak gówniara. Właściwie jak by się zastanowić to mógłbym dopisać radę: Jeśli twoja panna ostawia podobne akcje to ją olej. Ja już to przeżyłem- ucz się
Tojamoze_pozamiatam - @lubielizacosy: To tylko #coolstory - bez morału. Chciałem się ...

źródło: comment_WYVajPRMxXSIgiezlv186plhqI7d8IQu.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz