[To_ja_moze_pozamiatam]

Kiedyś moja (na szczęście już) "była" z zaburzeniami podchodzącymi pod #borderline (i inne podobne- ogólnie toksyczna osoba, ciągłe shit-testy itp.) wykrzyczała, że idzie (albo, że była- już nie pamiętam) się #!$%@?ć z całym blokiem. Chyba chciała mnie tym zranić, wbić szpilę czy coś takiego ale mimo że trwała ostra wymiana zdań to bardziej mnie tym rozśmieszyła. Ponieważ zaczynałem już wtedy przejrzewać na oczy to tym bardziej brzmiało to dla mnie żałośnie. Podchodzi pod #logikarozowychpaskow
Takich akcji było mnóstwo. Może kiedyś więcej o niej opowiem. To był długi związek i wiele mnie nauczył jeśli chodzi o kobiety i relacje damsko-męskie.
#coolstory #noonecares #zwiazki

[lubielizacosy]

@To_ja_moze_pozamiatam: No to fajnie, ale jaki z tego morał ?

[H.....d]

@lubielizacosy: nie wkładaj bielizny do lodówki bo świeci słońce

[To_ja_moze_pozamiatam]

@lubielizacosy: To tylko #coolstory - bez morału. Chciałem się podzielić nietypową sytuacją. Kobiety różne rzeczy gadają ale żeby na złość powiedzieć, że będzie się puszczać to trzeba mieć coś z banią a panna około 24 lata więc już nie powinna zachowywać się jak gówniara. Właściwie jak by się zastanowić to mógłbym dopisać radę: Jeśli twoja panna ostawia podobne akcje to ją olej. Ja już to przeżyłem- ucz się na moich błędach.

[lubielizacosy]

@Hypnotoad: Świetnie na coś takiego liczylem

[lubielizacosy]

@To_ja_moze_pozamiatam: Ale smiechlem z tego smsa, mam nadzieje ze juz ją zamknęli na jakies leczenie

[fieldy]

no ale w końcu puściła sie z tym blokiem, czy nie?

[To_ja_moze_pozamiatam]

@lubielizacosy: Oczywiście sms nie mój- wkleiłem jako luźnie skojarzenie.
@fieldy: Nie- i jestem tego pewien i to jest w tym najlepsze. W momencie gdy to mówiła oboje wiedzieliśmy, że mówi to specjalnie żeby niby mnie zranić. Z tym że zabrzmiało to komicznie i żałośnie. W sumie szkoda może szybciej bym ją rzucił a tak się męczyłem jeszcze 1,5 roku albo i dłużej...

[EliotImperio]

@To_ja_moze_pozamiatam: Ale co Ty #!$%@? z gimnazjalistką byłeś? Ja w sumie takich hardkorów nie miałem, aczkolwiek trafiłem kiedyś na taką jedną zdrowo #!$%@?ętą, że wystarczy mi do końca życia.

[kfasu]

@To_ja_moze_pozamiatam: Dużo nauczył a i tak #!$%@? wiesz

[adibeat]

@To_ja_moze_pozamiatam: pewnie miała blok na boku ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)

[To_ja_moze_pozamiatam]

@kfasu: Jeśli chodzi o te najbardziej pie*dolnietę to jestem ekspertem :P A tak na serio to dużo czytałem (i dalej czytam) o kobietach i ich zachowaniu, o różnych zaburzeniach "psychicznych" oraz o związkach. Jeśli chodzi o takie maksymalne odchylenie to bardzo łatwo mi ta wiedza przychodzi- na wszystko co czytam mam żywy przykład. Niektóre przykłady zachowań były IDENTYCZNE jak jej. Oczywiście pukam się w czoło zastanawiając się jak mogłem tego nie

[kfasu]

@To_ja_moze_pozamiatam: Czyli podstawy masz :)
Książki bym omijał i postawił na trzeźwe myślenie i zdrowy rozsądek.

[G.....L]

@To_ja_moze_pozamiatam: Niestety każdy musi sam to przeżyć aby nauczyć się wykrywać takie #!$%@?. Ja miałem ze trzy takie zaawansowane przypadki za każdym razem związek trwał krócej. Teraz już potrafię to odpowiednio wcześnie wykrywać ale od 3 lat już nie muszę.

[p1niu]

@To_ja_moze_pozamiatam: Skąd ja to znam? Hehe ;) Z zaburzoną, psychiczną czy #!$%@?ętą udanego związku nie stworzysz. Ale jest za to jedna rzecz, w której bije na łeb na szyję "normalne" dziewczyny... ( ͡° ͜ʖ ͡°)