• 0
@susuke15 W przypadku przelewu zleconego na błędny rachunek w innym banku, zwrot może nastąpić następnego dnia roboczego po wykonaniu zlecenia z Pana konta. Jeśli nie ma takiego wpływu na Pana rachunku, sugerujemy kontakt z konsultantem, który zarejestruje zgłoszenie w tej sprawie.
@mati030299: Znaczy tak, znam prezesa tej fundacji Gracjana ( ͡° ͜ʖ ͡°) Chłop jest praktycznie komuchem xD W każdym razie ma rację w praktyce pieniędze są tworzone tak jak jest opisane w tym artykule. Bank tworzy kasę z niczego ale na koniec dnia jest ograniczony bezpiecznikami w postaci wymogów kapitałowych, a pamiętajmy że Condor zasady pieniądz który bank wykreuje nie wraca do niego bezpośrednio. Natomiast mnożnikowy model
@mati030299: Bo bank najpierw udziela kredytu a wskaźniki sprawdza po jakimś okresie. Te wskaźniki to też w sumie opium dla ludu, bo kto tak naprawdę jest w stanie wyznaczyć bezpieczny poziom.
Założyłem konto w jednym z banków dla lokaty. Przelałem niecałe 20tys zł z rachunku z innego banku na który wpływa wynagrodzenie, nie założyłem lokaty, chciałem dołożyć jeszcze po kolejnej wypłacie ale okazało się że minął czas 14 dni na założenie lokaty z promocyjnym oprocentowaniem więc zleciłem wczoraj przelew tamtych środków na inne lepiej oprocentowane konto oszczędnościowe. Dziś dostałem smsa że nałożono blokadę na rachunek z którego zrobiłem przelew. Pieniądze nie dotarły.

#
Leci mały hejcik na Citibank i jego podejście do zabezpieczeń, które okazuje się zbyt radykalne.

Wczoraj mojej zakładaliśmy konto, standardowe logowanie itp. po czym przyszedł sms z info o zagrożeniu bezpieczeństwa i prośbą o pilny kontakt. Olałem bo przecież w tym samym momencie właśnie byłem zalogowany na to konto więc wtf.

Dzisiaj moja dzwoni i mówi, że konto zablokowane bo... stwierdzili wczoraj logowanie z Berlina. XDDD

No dobra, bywają takie fakapy, w
Leci mały hejcik na Citibank i jego podejście do zabezpieczeń, które okazuje się zbyt radykalne.


@Krupier: Nie tylko w City się tak dzieje. W każdym banku zdarzają się takie sytuacje.

No dobra, bywają takie fakapy, w sumie dobrze, że bank przezorny itp., ale... konsultantka konta odblokować nie chciała dopóki nie potwierdzi się jej, że "komputery zostały sprawdzone i wyczyszczone". XD


Znowu w innych bankach też takie pytania zadają, to dla nich
@Asceus: nie no, ja tak jak mówiłem, nie burzę się o to, że zablokowali, ale o to, że nie chcą od ręki odblokować. Przecież to jest niepoważne. Jeszcze gdyby na tym koncie był jakiś hajs to ok, ale tam jest 0 zł na ROR i limit na kredytówce. xD
@Kamik-wawa: był fejkiem. Jeśli dobrze kojarzę to bazował na założeniu, że przy każdej transakcji bank zarabia 3%, co jest nieprawdą, gdyż interchange (czyli prowizja od transakcji bezgotówkowych) wynosi 0,2-0,3% (w zależności od rodzaju karty, jaką jest wykonywana płatność).

Ponadto wpis był oderwany od rzeczywistości - obsługa gotówkowa też kosztuje. Może w małym biznesie ktoś utarg bierze do kieszeni i jedzie z tym do domu, ale już w jakimkolwiek większym biznesie (i
hej, moja mama znalazła przez Internet jakąś reklamę, coś w stylu chyba giełdy gdzie można inwestować swoje pieniądze. Mama później żałowała, bo podała im swój numer pesel i w ogóle chciała im wpłacić 2 tysiące. Po zmieniała numery pesel, kody pin i poblokowała konta. Teraz chcę iść z tym na policję. W ogóle to byli jacyś Ukraińcy. Co najlepsze najpierw mnie oczywiście zwyzywała,że jej nie chcę poklikac abyśmy zainwestowali na tej giełdzie