#anonimowemirkowyznania
Czy Wasze mamy takie 65+ zrobiły się zżędliwe? Moja jest u mnie w gościach już 6 dzień i nie mogę już wytrzymać. Ze wszystkim ma problem, krytykuje wszystko i wszystkich. Nikogo nie lubi, wszystkie koleżanki już obgadala i mówi, że jest samotna. Kuzynka do mnie wpadła na chwilę na kawę, to uciekła w tym czasie do drugiego pokoju się zamknęła, nie chciała nawet się przywitać...Cieszy się, że jest drogo bo przynajmniej
Czy Wasze mamy takie 65+ zrobiły się zżędliwe? Moja jest u mnie w gościach już 6 dzień i nie mogę już wytrzymać. Ze wszystkim ma problem, krytykuje wszystko i wszystkich. Nikogo nie lubi, wszystkie koleżanki już obgadala i mówi, że jest samotna. Kuzynka do mnie wpadła na chwilę na kawę, to uciekła w tym czasie do drugiego pokoju się zamknęła, nie chciała nawet się przywitać...Cieszy się, że jest drogo bo przynajmniej
odkąd pamiętam jedyną rozrywką w moim domu było oglądanie telewizji. zaczęłam ostatnio zastanawiać się nad tym jak spędzam czas i właściwie jedyne co robię w czasie wolnym to leżenie, spacer, wykop, Netflix i YouTube. jeśli próbuje jakiegoś nowego zajęcia to szybko się zniechęcam i wracam do starych nawyków. czy komuś udało się przezwyciężyć taki marazm? bardzo źle się z tym czuję.
---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij
---
Zaakceptował: LeVentLeCri