Mirki, potrzebuje chyba pomocy.
Wczoraj z #rozowypasek wyszliśmy na miasto, ona ze swoimi znajomymi, ja ze swoimi. Mnie już melanż mocno poniósł, więc stwierdziłem, że wracam do domu. Napisałem do niej czy wraca ze mną, jednak ona stwierdziła, że idą z koleżankami na after do znajomego z jej studiów. Generalnie rozmowa skończyła się jak na picrel, potem zero odzewu i do tej pory cisza, zaczynam się powoli martwić czy nic
adrninistrator - Mirki, potrzebuje chyba pomocy.
Wczoraj z #rozowypasek wyszliśmy na ...

źródło: 24850

Pobierz
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@NetworkCartoon: Ale to jest klasyczne zachowanie kobiety kiedy jej racjonalna strona mówi, że ma odpowiedniego partnera a strona emocjonalna mówi nie. Zawsze wtedy dochodzi do takich tarć, najgorsze jest to, że 90% z nich nie rozumie mechanizmów tylko zwalają problemy albo na chłopa albo na okoliczności a później ponawiają schemat. Egzemplarz z obrazka i tak jest daleko z myśleniem bo widzi, że to w niej jest problem.
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: Trzymaj się kumplu. Wiem co czujesz. Nie ma na to rady a najgorzej tłumić emocje, dobrze jest je czuć i pozwolić ciału przepracować.
No a z rad, faktycznie najlepiej zadbać o inne swoje relacje, zająć się swoimi zainteresowaniami. Bardzo dobrze robi też uprawianie sportu. No i najważniejsze, skąd pytanie, że nie poznasz następnej? : ) przecież wcale tak nie musi być, chyba, że wmówisz sobie to i zrobi się
  • Odpowiedz
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Ogólnie byłem z dziewczyną 3 lata razem, później się dowiedziałem o #bolecnaboku . Było to jakiś czas temu, już się w miarę ogarnąłem po całej sytuacji, śmieci same się wyniosły. Problem w tym, że we dwójkę bardzo polubiliśmy podróżowanie pociągiem do jakiegoś większego miasta np. Warszawa, Poznań, Łódź, ogarnialiśmy sobie hotel na jedną/dwie noce i wracaliśmy, taki wiecie, fajnie spędzony weekend zamiast siedzenia na dvpie w
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
To będzie trochę wysryw ale muszę się komuś wygadać a boję się zrobić to w kręgu moich przyjaciół.

No ale od początku. Parę miesięcy temu poznałem dziewczynę i spotykamy się już ze 3 miesiące. Ja lvl 22 ona 21. Mieszkamy trochę daleko od siebie ale nie ma tragedii ( z godzina drogi ). Wszystko w sumie szło dobrze , gadaliśmy prawie codziennie przez discorda i spotykaliśmy się raz
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Bananek2: Racjonalizacje mocne ( ͡º ͜ʖ͡º)

"jeżeli czegoś nie wolno, ale bardzo się chce, to trochę już wolno" :D

Rób, jeśli masz ochotę. Mnie by się nie chciało w /_\ w trójkąty bawić
  • Odpowiedz
W sumie robienie za kochanka dla różowej to same plusy ma.
Możesz robić co chcesz, umawiać z kim chcesz i nikt nie ma pretensji. Telefonu ci nie trzepie,
kłótni nie ma.
S--s prima sort
A i jeszcze śniadania ci robi
( ͡º
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

via mirko.proBOT
  • 0
Odpowiedź ✨️ autora wpisu:

Ja nie dochodzę. Czytaj ze zrozumieniem.
Nie chcę zmieniać leków bo w końcu nie mam skoków ciśnienia, bólów w klatce i tego różnorodnego bicia serca kiedy chcę zasnąć.
  • Odpowiedz