Choroba Alzheimera to jednak jest przewalona. Moja babcia choruje na to od około 10 lat. Dziś musiałem ją przez ponad godzinę uspokajać przez harcerzyków.

Otóż moja babcia w czasie 2 wojny światowej przechowywała Żydów w swoim mieszkaniu. Dziś, gdy wyglądała przez okno, a wzrok ma dość słaby, dostrzegła harcerzy, którzy coś tam robili. Nagle wpadła w panikę, bo myślała, że to Niemcy i zaczęła krzyczeć do mnie, żebym zszedł po Icka i
@SirPsychoSexy: wiesz ja opiekuje się babcię tylko jeżeli nie ma rodziców w domu, bo to oni głównie się tym zajmują. Przede wszystkim staram się zachowywać spokój, aczkolwiek czasami jest to ciężko. No i mówię głośno, bo babcia niedosłyszy i muszę uważać aby nie odebrała tego jako krzyk. Po prostu mówiąc do niej staram się uśmiechać, aby nie wyszło, że krzyczę na nią. No a poza tym to takie duże dziecko, którym