Wpis z mikrobloga

Chyba nigdy nie płaczę na filmach, ale przy "Still Alice" jakiś huncwot zaczął mi ukradkiem zwilżać oczy.
Julianne Moore gra w nim panią profesor lingwistyki, która odkrywa u siebie Alzheimera we wczesnym jego stadium.

Gdyby to mojej mamie przytrafiła się ta choroba, to chciałabym umrzeć przed nią.
Nie mogłabym znieść tego, że osoba, którą kocham najbardziej, zamienia się powoli w nic nierozumiejącą kupę mięsa.
Smutno mi teraz jakoś, a to niby tylko film.
http://www.cda.pl/video/16667943/Still-Alice-2014-Napisy-PL - nawet niezła jakość.

Daj plusa, jeśli uważasz, że Alzheimer to dziwka i też kochasz swoją mamę.

#oswiadczenie #gorzkiezale #alzheimer #film #filmy #filmnawieczor #kino
blackorchid - Chyba nigdy nie płaczę na filmach, ale przy "Still Alice" jakiś huncwot...

źródło: comment_d87kz6SjpgjTrvrkP8XnXRUzcyAlxzrU.jpg

Pobierz
  • 20
  • Odpowiedz
Dziękuje. Właśnie kończę oglądać. Wzruszyłam się.


@ohmartu: Wiem, że to brzmi ckliwie, ale powiedz swojej mamie, że ja kochasz, póki możesz.
Kiedyś może jej zabraknąć, a na co dzień często się tej swojej mamy nie docenia.
  • Odpowiedz
tak sie sklada, ze podczas kazdej rozmowy z rodzicami mowimy sobie, ze sie kochamy i tesknimy ;)


@ohmartu: Spojrzałam po prostu ze swojego punktu widzenia, bo ja nigdy nawet nie powiedziałam tak do mamy :/ Mimo że tak czuję.
  • Odpowiedz