@Vasek: nieprawda, 911 wymyślono za czasów telefonów z tarczą, wybrano go dlatego bo łatwo było go szybko wybrać (jeden obrót całą tarczą i dwie szybkie jedynki) i miał przewagę np. nad 111 bo trudno było go wybrać przypadkowo
  • Odpowiedz
W googlach nic nie znalazłem. Czy ktoś wie jak ze smartfona dodzwonić się bezpośrednio na 997, 998 i 999? Android 5.1 zawsze automatycznie przekierowuje mnie do centrali 112. Ostatnio miałem akcję, że operator 112 nie mógł mnie przełączyć bezpośrednio i za każdym razem musiałem opowiadać całą sytuację od nowa.
#android #telekomunikacja #999
  • 19
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@BQkmYOjTXJ: wtf, pierwszy raz o tym słyszę:) To na pewno kwestia telefonu, a nie jakiegoś dziwnego ustawienia po stronie operatora? Sprawdziłbym na tym samym telefonie z kartą innej sieci, ale trochę pszypau w tym celu dzwonić na 999...
  • Odpowiedz
@megawatt: ochui, to niedobrze i ja bym robił aferę. Z punktu widzenia sprawy, którą masz do załatwienia zdecydowanie lepiej dzwonić po 99* niż gównianie 112 i nie sądziłem, że ktoś może wpaść na przekierowanie. To w ogóle legalne? Przecież ja się chcę dodzwonić konkretnie do pogotowia ratunkowego, a nie na cpr...
  • Odpowiedz
#anonimowemirkowyznania
Szybkie pytanie. Zakładamy, że jeden z domowników ma nerwicę lękową i często (subiektywnie) odczuwa różne dolegliwości - bóle w klatce, duszności, zawroty głowy itp. Po milionie badań zawsze wychodzi, że domownik jest zdrowy jak ryba.

Jak domowym sposobem szybko wykluczyć, że jakiś ból to na pewno nie zawał serca itp? Czy wystarczy np. pomiar saturacji zwykłym pulsoksymetrem za 150 zł albo np. pomiar ciśnienia domowym, automatycznym ciśnieniomierzem?

#999 #
  • 13
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

PrzyczajonyEskimos: Tu pomoże leczenie psychiatryczne. Bez względu na to ile badań zostanie wykonanych i udowodnione zostanie, że osoba nie jest chora, zawsze znajdzie się jakas partia ciała w której 'coś nie gra'. Warto spróbować leczenia farmakologicznego - betablokery (uspokoja ataki lękowe) lub typowe leki na uspokojenie. Jestem w podobnej sytuacji i dopiero antydepresanty pomogły.

Zaakceptował: sokytsinolop
  • Odpowiedz
Małe #heheszki z #999 i #ratownictwo
Przechodnie wzywają ZRM do pijaka, żeby mieć czyste sumienie, że coś zrobili.
ZRM zawodzi pijaka do szpitala, żeby chronić swoją dupę i spokojnie spać.
A lekarz SOR gruntownie bada pijaka żeby nie władować się na minę.
To się właśnie nazywa ZINTEGROWANY SYSTEM RATOWNICTWA.
Źródło: To nie z mojej karetki ;)
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Meara: To jak Pani Moher, która dzwoni o 2:05, że duszno i poty, i serce. A potem okazuje się, że chciała taka komplet badań bez czekania w kolejkach.
  • Odpowiedz
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 326
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 47
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Korba112: Skłamałeś, masz grzech
A nie lepi było powiedzieć, że dzięki ich akcji facet dojechał żywy do szpitala i gdyby nie one, to nie miałby w ogóle szans? Ja chyba powiedziałbym prawdę.
  • Odpowiedz
@TymRazemNieBedeBordo: @Boston_Maseczjusets: Bez sensu. Powiedział by prawdę i co dalej? Wprowadzisz ludzi w traumę, podkopiesz ich pewność siebie (szczególnie młodej lekarki), następnej akcji mogą nie podjąć ze strachu. Kłamstwo nie jest czynem jednakowo złym, wyrządzenie bezsensownej szkody przez powiedzenie bolesnej ale nic nie wartej prawdy jest dużo gorsze moralnie niż kłamstwo.
@Korba112: Bardzo dobrze zrobiłeś.
  • Odpowiedz
#999 #medycyna

co oznacza wpis "pacjentka spontanicznie otwiera oczy" gdy obok mamy wpisy typu "chora w stanie skrajnie ciężkim z cechami narastającej niewydolności wielonarządowej" i ogolnie jest z nią bardzo źle? tzn że podnoszą się jej od tak powieki, czy może że jak się jej podniesie powiekę to widać źrenicę jakby patrzyła na wprost, a nie jest opuszczona jakby spała? Pomoże ktoś?
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Zarov nie miało to być śmieszne.
Nie wchodząc w inne aspekty GCS - "spontanicznie otwieranie oczu" oznacza dokładnie to co napisałam - pacjent robi to sam. Opka pytała czy oznacza to że podnoszą się jej powieki czy jak się jej podniesie powiekę.

@kawazrana generalnie, skoro piszesz że pani nie odzyskała świadomości od pewnego wydarzenia to nie do końca wyklucza się że spontanicznym otwierniem oczu. Może je otwierać ale pozostawać bez
  • Odpowiedz
  • 2
@Kamillos33: jasne. Nie oczekujemy współczucia, wiemy że wybraliśmy zawód który czasem potrafi zryć ostro beret ale jednak najgorsze jest to ze troche sie odechciewa robic jak "panstwowe" ratownictwo medyczne dyma nas na kazdym kroku. Psp czy policja moze sie nazywac panstwową służbą. W Polsce jest nas ledwo 12-15 tysiecy z czego ogromna wiekszosc pracuje na kotraktach pracując po 300-350godzin miesiecznie. Jak to sie ma do ponad 100 tysięcy policjantów? Nie
  • Odpowiedz
@fakjubicz86: Poznałem paru ratowników medycznych i to, co mi się rzuciło w oczy, to wieczne zmęczenie. Już nawet nie narzekają, bo są daleko poza tym etapem. Smutne, że tak odpowiedzialna służba jest tak niedoceniana.
Wiem, że nic Ci nie pomogą zapewniania, że niektórzy doceniają Waszą pracę. Ale mam szczerą nadzieję, że ktoś się wreszcie weźmie za zmianę tego na lepsze, bo obecna sytuacja to po prostu patologia. Pełen szacunek dla
  • Odpowiedz
Uwielbiam te momenty w #pracbaza gdy ma się zajebisty zespół S. Dziś był chrzest nowego lekarza. 1 jego wyjazd i od razu zajebista akcja. I wiecie co? Tak zajebiście pracowaliśmy, że nie trzeba było nic mówić. Idealna synchronizacja. Doktor zadowolony, my też, no i pacjent żyje więc więc wynik: śmierć 0, my 1.
#999
#ratownictwo
  • 17
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 8
@Vitru wiesz, głównie chodzi o ta całą otoczkę tego wyjazdu. Nowy kierowca, nowy lekarz i ja. Nikt z nas się nie znał. Oprócz tych 3h na bazie co gadaliśmy o głupotach i głównie smieszkowalismy przy disco polo. () no i przychodzi to wezwanie... i tu o czym mówię: każdy z nas wiedział co robić. Wyciągnąłeś rękę? Pach! kaniula, przeplukanie, płyny. Pacjent się poci? Pach!
  • Odpowiedz
wołam Mirków od tagu #999 #ratownictwo
Miałam już kilka razy rozterkę, co zrobić jak jest człowiek, na 99% pijany i na przykład siedzi na schodach i nagle upada do pozycji leżącej. Albo jest sobie pan, leży pod śmietnikiem, głośno oddycha (pochrapując) i wygląda jak typowy pijaczek, ale obudzić się nie chce jak próbuję nawiązać kontakt. Dzwonić w takich przypadkach na pogotowie?
Z jednej strony nie chcę żeby było,
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Achaa Pytanie trudne, bo jako laik nie jesteś w stanie stwierdzić czy jest tylko pijany czy może akurat dzieje sie z nim coś poważnego. U nas nikt by Ci zlego słowa nie powiedział jakbyś zadzwoniła. Ale podejrzewam ze są takie miejsca w Polsce ,w których bedzie to "zawracalo glowe tylko" zespolom wyjazdowym. Ale ogolnie jesli upada w Twojej obecnosci i nie mozesz nawiązać kontaktu to dzwoń bez skrupułów.
  • Odpowiedz