VII Otwarte Mistrzostwa Ziemi Lubelskiej w Ratownictwie Medycznym

W dniach 11-13.05.16 w Lublinie miały miejsce VII Otwarte Mistrzostwa Ziemi Lubelskiej w Ratownictwie Medycznym. Przez trzy dni 24 zespoły medyczne z całego kraju konkurowały ze sobą w zadaniach przygotowanych przez nasze pogotowie i partnerów mistrzostw.

#lublin #ratownictwo #999 #pogotowie #ratownikmedyczny #bezpieczenstwo #mikroreklama
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Otwarte Mistrzostwa Ziemi Lubelskiej w Ratownictwie Medycznym


@WuDwaKa: śmigałem gdzieś po zakładkach, po chwili się zastanowiłem, wróciłem na tą. A jednak nie, to nie są mistrzostwa w rzucie młotem pneumatycznym. Coś ze mną nie tak :)
  • Odpowiedz
Wiecie co? Tak nagle mnie naszło, że mam wielki szacunek dla ratowników medycznych. Serio, to są ludzie, którzy naprawdę ciężko pracują przy ratowaniu życia. Jeżeli jest tu jakiś ratownik to masz mój szacunek. Dziękuję za Twoją pracę i cieszę się, że zawsze można na Ciebie liczyć.

#medycyna #999 #ratownictwo
  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 241
Ciekawy przypadek mieliśmy ostatnio. Wpłynęło zgłoszenie o kobiecie która spadła z wysokości około 3 metrów. Nie rusza rękami i nogami, ma trudności w oddychaniu. Zadysponowaliśmy na miejsce śmigłowiec. Problemem była lokalizacja zdarzenia. Działo się to na polach między dwoma wsiami, żadnych charakterystycznych punktów. Jedynie co mogli powiedzieć, to że są obok traktora z przyczepą z sianem. Śmigło poleciało i za Chiny ludowe nie mogli odnaleźć miejsca zdarzenia. Kazaliśmy machać do załogi jakimś
  • 29
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Pierwszy raz udzielałem pierwszej pomocy. #czujedobrzeczlowiek

Jechałem dzisiaj autem do babci. Trafiłem na wypadek z udziałem motocyklisty. Kolega za nim na 2 motocyklu (obydwoje Yamaha yzf 125). Poszkodowany nie zdążył wyhamować przed autem z przodu, które skręcało. Przeleciał nad motocyklem i wylądował na poboczu. Motocyklista oddychał, był przytomny. Wykonałem wywiad SAMPLE, badanie kompleksowe i do przyjazdu pogotowia stabilizowałem głowę. Poszkodowany nie pamiętał momentu wypadku i nie za bardzo umiał odpowiedzieć
  • 66
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Do tej pory przy wypadkach musieliśmy się użerać "tylko" z fotografami wdrapującymi nam się na plecy podczas udzielania pomocy aby tylko zrobić "fajne" zdjęcie, żeby tylko kawałek zwłok uchwycić...weszliśmy na nowy etap - teraz ktoś wpadł na pomysł aby podczas trwania akcji ratowniczej latać nam nad głowami hałasującą "wiertarką". Koledzy strażacy niedługą będą musieli ustawiać nie tylko parawany ale i parasole.

Zdjęcie z wczorajszego śmiertelnego wypadku - zderzenie czołowe ciężarówki z osobówką.
  • 20
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@c9f24440e055136e5ee3dfa934d3933f: Brzęczy i nagrywa, nagranie pójdzie na jutube. Czasami się zrobi coś źle, ale nieszkodliwego, a fama idzie i jesteś na dywaniku bo jest nagranie na ciebie. Wyobraź sobie jak przez cały dzień twojej pracy ktoś stoi obok i nagrywa. Nie dość, że dekoncentruje to śledzi każdy twój błąd.
  • Odpowiedz
Karetka na sygnale wiezie pacjenta do szpitala i po drodze trafia na świeżutki wypadek samochodowy, są tam jako pierwsi. Co robią ratownicy w takiej sytuacji?
- Powiadamiają dyspozytornię i jadą dalej
- jeden z ratowników wysiada i zostaje na miejscu, reszta jedzie dalej
- cały zespół zostaje na miejscu, jeśli stan transportowanego pacjenta na to pozwala
- procedury nie przewidują takiej sytuacji
- coś innego
#pytanie do #ratownikmedyczny
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@ZjedliMiRogale: ocena zdarzenia - stanu i ilości poszkodowanych w wypadku. Powiadomienie dyspozytora. Tak na prawdę trzeba przeprowadzić szybki TRIAGE (segregacja) między pacjentem w karetce a poszkodowanym/ymi w wypadku.

1. Jeżeli pacjent w karetce stabilny bez stanu zagrożenia życia działamy przy wypadku do czasu przyjazdu następnego zespołu a np. W karetce zostawiam jakiegoś świadka zdarzenia żeby w razie "W" zawołał jednego z nas do pacjenta.
2. Jeżeli wypadek nie groźny lub
  • Odpowiedz
  • 304
To uczucie, gdy robisz wszystko, by uratować życie młodego człowieka, który padł podczas treningu, a rodzina powiadamia prokuraturę, i teraz będziesz przesłuchiwany w sprawie...

#999 #ratownikmedyczny #truestory
  • 45
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Akuku69: Działają pod wpływem głupoty a nie emocji. Przy założeniu że OP nie zrobił nic dziwnego to żadna emocja nie tłumaczy oskarżania go o to że kogoś nie uratował.
  • Odpowiedz
  • 242
@dr_zajac:
@emtei:

Przerabialiśmy to wielokrotnie. Jestem spokojny, bo nic nam nie mogą zarzucić. W-----a mnie to, że znów w wolnym czasie będę musiał iść się "spowiadać".
  • Odpowiedz
Mirki z pod tagów #998 #999 #ratownictwo.

Każda ze służb ma inny sygnał jak jedzie alarmowo.
Idzie rozróżnić jadących strażaków od "erki" lub policjantów.

Wiecie może skąd to się w ogóle wzięło i jakie ma praktyczne zastosowanie?
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Piaseczyniak: kazda ze sluzb uzywa takich sygnalow jakie im zamontuja, a czy bedzie to modulator od federala, zura czy whelen, to zalezy od kupujacego/zabudowy. Moze ci sie wydawac ze co sluzba to inne, bo np wiele karetek ma federala zamontowanego, a u strazakow czesto jest zura, ale nie jest to pewnik. Takze w skrocie - teoretycznie mozna rozroznic, ale roznie bywa.
@HiszpanskaInkwizycja: to swoja droga, rozne modulatory maja
  • Odpowiedz
  • 30
@sorhu: Kiedyś o wypadku czytałem na drugi dzień w gazecie, pózniej słyszałem o nim po kilku godzinach w radio. A teraz nawet nie zdążę do niego dojechać...
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@JohnWesleyHardin: Siemka, żyje. To co wtedy było to było przewlekłe zapalenie węzłów chłonnych. Aktualnie nadal z lewej strony mam twardszy ten węzeł i częściej reaguje na przeziębienie i choroby, ale poza tym jest ok. Ogółem z tego co pamiętam to dostałem jakiś antybiotyk. Nie wiem co Ci poradzić, może wizytę u chirurga? Jak ja poszedłem do szpitala do chirurga to od razu powiedział że nie ma sensu robić biopsji bo
  • Odpowiedz
tl;dr


Witajcie Mirki.
Popełniłem dziś ogromy błąd. Otóż od jakiegoś czasu słyszę takie lekkie pykanie w prawym uchu (coś jakby woda była ale jest czysto, no nieważne). Zrobiłem coś czego się nie robi, czyli zapytałem wujka google o poradę. Okazało się, że nie tylko ja mam taką przypadłość, a rozwiązaniem tej zagadki jest...

nie,
  • 16
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

taka osoba głęboko wierzy w wymyślony przez siebie scenariusz i wszystkie próby udowodnienia błędu paradoksalnie spowoduje, że jeszcze bardziej utwierdzi się w tym przekonaniu.


@BlueGryf: wykop jest chyba grupą wsparcia, gdzie takie osoby zbierają się w społeczności. xD
  • Odpowiedz