Litwini grają ostro nie tylko z Polską. Także z Rosją (przykłady chyba niepotrzebne), Chinami (otwarcie biura dyplomatycznego Tajwanu pod nazwą "tajwańskie"), a nawet Watykanem (wezwali nuncjusza do MSZ i zażądali wyjaśnień po wypowiedzi papieża na temat Rosji jako "kraju wielkiej kultury").
Czy Litwini nie lubią Polaków? Antypatia do Polaków jest już raczej nieaktualna, zwłaszcza w Wilnie w 2023 roku. A w przeszłości? Jeszcze niedawno faktycznie niektórzy postrzegali
NSDAP miało najniższe poparcie w landach katolickich, a w Dachau uwięziono ponad 2,5 tys. katolickich księży.
Panowie fałszują historię.