@natanyaach: No nie wiem, ja już po dwóch odcinkach rolnika czytałam w necie że się pobrali czy pobierają - jeszcze wtedy wszyscy wieszczyli że będzie z Martą. Moim zdaniem będą razem.
Mówcie co chcecie, ale ja jako kobieta jestem po prostu zażenowana postawą Kasi. Było mi jej szkoda początkowo po tym chamskim wyrzuceniu jej przez Tomusia, ale po tym co się odwaliło już jej nie żałuję. Trochę godności by się przydało, to babka typu "po trupach do celu". On też nie lepszy, jedną pożegnał a z drugą nagle wielka miłość, trzymanie za rączkę i rzyganie tęczą. A co Dahmera - nic z tego
@ziolowow: Tu nie chodzi o ego, a o sposób traktowania, który powinien być dla niej wielką, czerwoną flagą. Wiedząc że są filmowani, na oczach ogromnej widowni, potraktował ją jak śmiecia. Jak niepotrzebny przedmiot, którego należy się jak najszybciej pozbyć. Wiem że teraz pitoli jak to wahał się między dwiema, jak popełnił błąd i inne bzdety, ale jednak gdy mniej więcej równie mocno podobają Ci się dwie osoby, to po wyborze jednej,
Sytuacja z Tomkiem i Kasią to jest taki czysty #blackpill że ja cię nie mogę. Pamiętajcie mirki z tagu #przegryw że ładna dziewczyna zawsze woli być tą drugą czy nawet dziesiątą chada niż tą pierwszą przeciętnego typa. #rolnikszukazony #logikarozowychpaskow
@Tetsuya: Wygląda dobrze, ale nie ponadprzeciętnie. Dostał dużo listów, bo nie miał dużej konkurencji w tej edycji jeśli chodzi o urodę. Ale ogólnie nie jest pociągający, co po wyglądzie jeśli to maminsynek.
Nie uważacie, że to wkurzające, że aż dwa wątki pozostały w zasadzie niewyjaśnione?
Co była na tych słynnych screenach poza krytyką gospodarstwa Dahmera? Kto te screeny tak naprawdę wysłał? Czy te screeny w ogóle istniały czy Dahmer po prostu podsłuchał jakąś rozmowę dziewczyn, ale głupio mu było przyznać? Jaka była w tym wszystkim rola Martyny?
Dlaczego Zuzka była taka zdeterminowana by koniecznie wyrwać Alvaro a potem chciała się go pozbyć przy pierwszej
@abandon: a ja myślę że dowiemy się w finałowym odcinku, albo już po zakończeniu rolnika. Zaczną wszystko wyjaśniać jak ich już nie będzie obowiązywała cisza w eterze :)
#rolnikszukazony Nie macie wrażenia, że po ostatnim odcinku i zawirowaniach z Tomkiem i Matim, nasz Chad-Wąski zszedł w cień? Mam wrażenie, że Wąski jest do tego stopnia chadem, że jego udział w ostatnim odcinku stał się wręcz nudny. Pojechał do Ady jak po swoje, widać że między nimi w tzw. międzyczasie dużo i dobrze się działo i jest pewny swego wyboru, jest między nimi cały czas radość i dobra energia. Ich randka
@jedna_odpowiedz: To, że zgłosił się do programu nie oznacza, że nie umiał sam sobie panny znaleźć. Może po prostu chciał mieć dużo większy wybór, bez tracenia czasu na poszukiwania daleko od miejsca zamieszkania.
Dahmer jak nic przetrzepał im telefony, stąd się dowiedział o ich rozmowie. Najpierw mówi, że dostał screeny od zaufanej osoby, później że sam nie wie od kogo, nie potrafi dokładnie przytoczyć co tam było, a gdyby dostał to zawsze można je otworzyć i przeczytać raz jeszcze, zresztą sam fakt że w rozmowie z dziewczynami nie rzucił im w twarz wydrukami i otwarcie nie powiedział nic o screenach jest zastanawiający. Dziewczyny same sobie
@kutafonixor: Na początku nie cisnęły z niego beki. Nie popieram takiego zachowania ale je rozumiem: facet, który niewiele sobą reprezentuje żąda żeby toczyły o niego walki i oczekuje że po jednym dniu będą się dały dotykać. Sorry, sama bym go nazwała debilem i ostrzegła pozostałe żeby uważały, bo coś z nim mocno nie tak. I nie zawierały układu przeciwko niemu - po prostu umówiły się, że nie będą kopały dołków pod
@kutafonixor: A po co miałyby zakładać grupę i wysyłać sobie wiadomości gdy mieszkały w jednym pokoju? :D Jeśli nie chciał nikomu pokazywać, to mógł nie zaczynać tematu - w innym przypadku to dziecinada. W taki sposób to można się bawić w przedszkolu, a tu dorosły człowiek odstawia cyrki.
Smutne jest, ze tyle osob przedstawia sytuacje jaka sie wydarzyla u Dahmera tylko od jego strony i wymysla sie jakies durne teorie tj. ze trzepal im telefony, jakies podsluchy etc., to tylko pokazuje, ze szuka sie na sile w nim winy a temat lasek - ktore zachowaly sie jego stosunku #!$%@? - splyca sie na maksa, pomija.
Taka narracja 'jakby nie szukal problemu to by go nie znalazl'. Typ ma ewidentnie problem
@czuczupikczu: nie wiemy, czy one mogą wyjechać, co mają w kontraktach. I na początku nie kręciły z niego beki. Po przyjeździe były nastawione bardzo pozytywnie, dzień później były spięte i się go bały, dopiero później widać że rozluźniły się i śmieszkowały. Widocznie po początkowym strachu uznały, że jest nieszkodliwym psycholem i jakoś postanowiły przetrwać te kilka dni. Zamiast skupiać się na wiadomościach (które przecież nie wyszły od razu tylko po jakimś
@czuczupikczu: Nie manipuluj. Nigdy żadna z nich nie powiedziała że zawierają sojusz że nie będą się o niego starać. One tylko umówiły się, że nie będą robić wojenek między sobą, że będą go poznawać, czy jak wolisz, starać się o niego w normalnej atmosferze. Wcale im się nie dziwię, bo urządzając cyrki kamerzysta może to tak pokazać, że całkiem fajne dziewczyny wyjdą na okropne zołzy - a program oglądają miliony ludzi
@czuczupikczu: I jeszcze jedno. Zastanów się czy gdyby te same dziewczyny przyjechały do Wąskiego, to na drugi dzień siedziałyby skulone i wystraszone bojąc się odezwać? Zastanów się, jak zareagowałby Wąski, gdyby mu jedna z nich powiedziała że postanowiły nie urządzać żenujących podjazdów i walk w kisielu tylko poznać go w kulturalny sposób? Jestem pewna, że przyjąłby to pozytywnie, albo nawet z ulgą, myśląc w duchu że mu się super trafiło, że
@czuczupikczu: jeszcze raz się powtórzę: nie wiesz czy jechały po nim za jego plecami (to może być wyolbrzymione) a jeśli chciał żeby nie siedziały i czekały na wybór, to powinien stworzyć atmosferę żeby się otworzyły i czuły bezpiecznie. Przyjechały do obcego domu, obcego człowieka, który jak sam przyznajesz ma problemy w relacjach z ludźmi i oczekujesz że przejmą inicjatywę? To tak nie działa. Musisz dać coś z siebie, zwłaszcza jeśli to
#pokemongo Po 3 miesiącach zaakceptowali mi pokestopa za domem, ułatwi mi to gre ( ͡°͜ʖ͡°) teraz dodam huśtawkę na tym samym placu i będę miał Gyma bez wychodzenia z domu xD
@Lujdziarski: jeśli chodzi o gym - sprawdź nie tylko s2 poziomu 17, żebyś nie wbił drugiego pokestopa do tej samej, (bo pojawi się w ingressie ale nie w pokemonach), sprawdź też ile masz pokestopów w komórce poziomu 14, bo od tego zależy, kiedy pojawi się gym. Dajmy na to, jeśli ten Twój nowo dodany pokestop jest dopiero 3 na lvl 14, to będziesz potrzebował jeszcze kolejnych trzech na tym obszarze i
@neverlate: może przydałby się jakiś poradnik, jak tworzyć wnioski? Często chodzi mi to po głowie, gdy widzę co dostaję do oceny, albo jak ludzie marnują dobre okazje np. zgłaszając jako jeden pokestop boisko do koszykówki i kort tenisowy.
@aqua1125: przyznam że szokuje mnie że nominacje czekają od ponad roku, zwłaszcza jeśli w pobliżu nie ma pokestopów. Jak rozumiem, zwykłe zgłoszenie bez rozbudowy? A co do dwóch gymów oddzielonych żywopłotem, to mnie to nie dziwi. Po prostu zgłaszający te wayspoty ustawił je blisko granicy komórek.
@aqua1125: to są akurat standardowe rzeczy, które każdy musi dodać. Wygląda na to, że rozbudowa robi dużą różnicę...może zacznij oceniać pokestopy? Zdobędziesz rozbudowę i przyspieszysz sprawę. Na zachętę powiem jak to u mnie wyglądało: wstawiłam zgłoszenie 9.11, wczoraj zmieniło status na "w głosowaniu", dziś jest zaakceptowane. Z poprzednim było jeszcze szybciej, zgłosiłam 30.10, bodajże 2.11 o 13 było w głosowaniu, o 17 przyszła wiadomość że zaakceptowane, a o 19:30 było w
@aqua1125: jak nie jest jakiś mocno naciągany, to na pewno z rozbudową się uda. Dziś coś się ruszyło, właśnie zaakceptowali mi kolejny, a inny wszedł do głosowania. Jeden zostawię bez rozbudowy, z ciekawości ile to potrwa, ale podobno w dużych miastach bez niej czeka się miesiącami.
Dahmer - Odnoszę wrażenie, że wina leży po wszystkich stronach. Dahmer to typ człowieka pesymisty z niską samooceną. Pewnie dziewczyny faktycznie obrabiały mu dupę, ale może nie aż tak mocno, a resztę sobie dopowiedział i sam się zdołował. Wątpię, żeby na konfrontacji coś się wyjaśniło, bo do tej pory pewnie "ochłonie" i nie będzie chciał o tym gadać. Chyba, że Manowska znów zmieni się w
@NUkz: Dokładnie, wielu osobom pomyliły się chyba programy, koronny argument przy Marcie że sprzątała i pracowała przy gospodarstwie. Wszystko fajnie, tylko dla mnie jest w tym pewne wyrachowanie, jakby założyła że gdy będzie ogarniać gospodarstwo to przypodoba się jemu i jego rodzicom. Samym Wąskim wykazywała średnie zainteresowanie, delikatnie mówiąc, w przeciwieństwie do Ady. No ale dla wykopków najważniejsze, jak to mówiła moja prababcia, że "robotna". Co najważniejsze, Wąski w odcinku w
Mam teorie: Dahmera przerasta obcowanie i rozmowa z 3 typiarami na jego gospodarstwie. Widzi sam że jest śmieszny wobec nich, więc wymyślił / strzelił że dziewczyny piszą między sobą, bo wcześniej o tym rozmawiały co jest normalne, ale jedna odpadła więc musiały pisać... ( ͡°͜ʖ͡°) W rozmowie z nimi zaczął ten wymyślony temat, zbadał czy sie zgadza i bingo! Coś jest na rzeczy. Można odesłać pozostałe
@Wynoszony: Mnie bardzo dziwi, że tak wiele osób zakłada, że w ogóle są jakieś screeny, pardon skrimy. Przecież nie ma na to żadnych dowodów, poza jego smęceniem. To jest typ człowieka - upierdliwca, gdyby miał coś konkretnego na te dziewczyny, to już dawno by im to tryumfalnie pokazał. Miałby okazję do prawdziwych przesłuchań, które tak lubi i to przed kamerami. Wreszcie byłby wygrany. A tu jakieś pitolenie że dostał od kogoś
@czarna_olewka: on myślał że będą o niego zażarcie walczyły i eskalowały dotyk ( ͡°͜ʖ͡°), raczej nie sądził że podsłuch będzie potrzebny...ale jakoś tak go sobie wyobrażam, podsł#!$%@?ącego pod drzwiami :D
@skarpetien: wątpię że się okaże. Tu raczej wygląda na typowy schemat: zachowywał się dziwnie, więc dziewczyny go komentowały jak były same. Nie musiały nawet jakoś go obgadywać, przecież jemu do robienia problemów wystarczył zwykły tekst jednej że się umówiły że nie będą walczyć ze sobą o niego. Z podsłuchanych tekstów też sobie zaczął robić rozkminki i wyszło jak wyszło. Widać że kompletnie nie ma pojęcia o ludzkiej psychice, o kobietach nie
@skarpetien: Jak dla mnie, na 99% ułożył sobie w głowie nie tylko pewne elementy, ale całość. I nie miał planu B gdy nic nie szło po jego myśli. Ja przeciwnie, na pewno obejrzę kolejny sezon, żałuję że tak późno odkryłam ten program (dzięki wykopowi).
@Marcelo09: chodziło mi o całokształt. On sobie jeszcze przed występem w programie założył przebieg wizyty: panny przyjadą, będą o niego zacięcie walczyły, wtedy on zacznie eskalować dotyk (chyba nigdy nie przestanie mnie bawić to określenie) - i dalej nie wiem co wymyślił i już się nie dowiem, bo panny wszystko zepsuły nie chcąc walczyć o królewicza jak patusiary z blokowiska. O ten brak walki rozbiło się wszystko, przecież nawet wczoraj to
Cudownie Manowska zezłomowała Herr Flicka. Wreszcie to ktoś inny gestapowcowi zaświecił lampą w oczy i wytknął kłamstwa. I co się okazało? Nikt mu dupy nie obrabiał, tylko dziewczyny PO PROSTU chciały jechać do domu, tylko bały się to powiedzieć jemu i produkcji bo wiedziały, że położą jego wątek w programie. Mogła go jeszcze bardziej pocisnąć, czyli pociągnąć wątek "zaufanej osoby od screenów", "screenów które przysżły anonimowo", ale się już zlitowała nad chłopem.
@director: Nawet nie po kilku dniach, a po jednym :) od razu bełkotał coś o eskalacji dotyku...i całkowicie się z Tobą zgadzam, zarówno co do roli gospodarza, jak i jego myślenia że będą się o niego bić. To mnie zresztą najbardziej rozwala, nie stworzył fajnej atmosfery, jest raczej przeciętnie inteligentny, nie umie się wysłowić o jakieś dobrej gadce nie wspominając, raczej nie ma poczucia humoru ani dystansu do siebie, nie ma
@Nekros97: Z grubsza się zgadzam. Dodałabym jeszcze, że przed programem mocno (za mocno) wciągnął się w czytanie internetowych poradników dla podrywaczy, stąd te słowa o eskalacji dotyku. Naczytał się głupot, ułożył sobie w głowie scenariusz i liczył że gdy panny zaczną o niego walczyć, wdroży zachowania z poradników. Uważam też, że to nie było kółko wzajemnej adoracji dziewczyn, tylko grupa wsparcia :) ewidentnie przez pewien czas się go bały, czuły się
@abandon: Nie wiem, przejrzałam bardzo pobieżnie, czując niedowierzanie, rozbawienie i politowanie. Ale nawet jeśli jest tam taka rada, to nie znaczy że on z niej skorzysta. Wygląda mi na takiego, który w momencie czytania dał się wkręcić i wierzył że jest mistrzem podrywu, ale w rzeczywistym kontakcie z dziewczyną i tak wychodzi z niego nieporadny mały chłopczyk.
@masakrator_2000: tyle że on nie chciał tej "wygranej w totolotka", on jej tak nie widział. Do tego nie miał dla niej tyle szacunku, żeby się pożegnać w lepszym stylu. Też uważam że za jakiś czas znowu zakręci się koło niego kolejna w stylu Zuzy i poleci za nią jak kot z pęcherzem.
@abandon: Cóż, ja olałabym go teraz gdybym była Kasią. To nie było żadne olśnienie, został z niczym po odrzuceniu Zuzy, więc zaczął sobie wmawiać że Kasia była fajna. Ale nawet nie dlatego nie chciałabym mieć z nim nic wspólnego - po prostu sposób w jaki się z nią pożegnał był lekceważący i to dużo mówi o jego charakterze. Szkoda wrażliwej dziewczyny na takiego pajacyka. Nie jest w jego typie.
A mi Tomek zaimponował. Wybrał jak uważał. Najtrudniej to przyznać się do własnego błędu i powiedzieć to komuś w twarz, że ściemnia. On to zrobił i to przed kamerami.
Na drugim biegunie jest Wąski, któremu pała furgocze jak ruski wentylator i leci kupować pierścień zniewolenia. Tam brakuje kogoś kto by go jebnął w łeb i powiedział, że nie musi się żenić, żeby zaruchać. Mimo wszystko wzór.
@skarpetien: Jesteś pewien że mogły się wymiksować? Byłoby dziwne, gdyby nie miały umów że nie mogą same zrezygnować. Producenci muszą się jakoś zabezpieczyć przed masowym odchodzeniem uczestników i klapą programu.
@skarpetien: Może nie chodzi o samą wieś i o kózki ale o niego? Wymiksowanie w takim przypadku oznaczałoby kłamstwo. Może dziewczyny liczą, że po programie zgłosi się jakiś fajniejszy rolnik... a może mu to powiedziały, ale operator nie pokazał?
Okej, nadrobiłem. Nie chcę bronić Dahmera, bo gość jest tragiczny, ale też zgadzam się z jednym mirkiem i intuicja podpowiada, że te wszystkie 3 dziewczyny poza kamerami (i nie tylko) nie były do niego miłe i nieźle był obgadywany. Pewno jest w tym jego wina także.
Martyna to ładna buźka i pozornie ideał. Jest bardzo sprytna i czyta Dahmera jak otwartą książkę (to taki typ laski, który Cię cały czas analizuje, różne
@krotka_pilka: Uważam tak jak Ty. Przecież wyraźnie było widać, że dziewczyny przyjechały do Mateusza w bardzo dobrych nastrojach, uśmiechnięte, życzliwe. A potem stały się wycofane, wystraszone, ostrożne. Jeszcze później rozluźniły się i widać że przestały go traktować poważnie. Wniosek: to on stworzył problem. Wg mnie po ich przyjeździe zaczął się zachowywać w dziwny sposób, czym zraził i przestraszył dziewczyny. Z czasem zauważyły że to nieszkodliwa mimoza, która więcej szczeka niż gryzie,
@Zielony_burak_i_pietruszka: wszystko pięknie i ładnie, tylko takie relacje w grupie nie powstają od razu, a tam już po jednym dniu (a raczej kilkunastu godzinach) dziewczyny stały się wycofane. Nawet najstarsza czuła się niepewnie. Jeśli już tworzył się jakiś mechanizm, to raczej obrona przed tym nienaturalnie zachowującym się człowiekiem. Były na jego terenie, a on nie stworzył im warunków żeby czuły się komfortowo i bezpiecznie.
@Zielony_burak_i_pietruszka: eee bez przesady, miesiącami nikt nie analizuje :) ale przyznasz, że ciekawie obserwuje się ludzi w takich sytuacjach, zwłaszcza te bardziej wyraziste przypadki, dlatego szkoda, że widzimy tylko mały (i zapewne mocno zmanipulowany) fragment tego, co nagrali.