Mlody mial 2latka jak zaczal siniec. Stal i bladl w oczach. Najpierw obrocilam go lekko glowa do dolu i uderzylambw plecy, ale nie pomoglo. Za drugim razem obrocilam go do gory nogami, oparlam jego klatke piersiowa na moim kolanie i praslam w plecy dosc mocno. Wypadla zlotowka. Najgorsze chwile w moim zyciu. Sama sie dziwie ze udalo mi sie zachowac zimna krew!
@beep: to cobzrobilam ja z moim synem- to przeblysk tego co zrobila lata temu moja babcia mojemu kuulzynowi. Mialam moze z 8lat wtedy ale pamietam jak jadl takiego odpustowego lizaka i zaczal sie dlawic. Chwycila go wtedy za nogi i potrzasnela. Tez byl malutki wtedy. I serio ten przeblysk mnie zmotywowal. Mialam w glowie tel na pogotowie, biegniecie 30m do ciotki pielegniarki.. Grzebanie w jamie ustnej i glebsze wepchniecie zlotowki. Kurde.
@Dorciqch: tak jak juz komus pisalam- ksiazki beda mialy amatorow w kazdym woeku. Zaczac trzeba bedzie od segregacji tematycznej. Damy rade. Miejsca jest na tyle:)
@rezystor: hmm.. No napewno jakies fabularne. Pisz jak cos skad jestes bo moze akurat ktos z okolicy jezdzi w tamte strony. Co do poradnikow to .. U nas ludzie prosci. Wiec moze niekoniecznie fizyka kwantowa:)
@Dibhala: postaram sie jutro zorganizowac wipis na stronie osiedla. Jak tozumiem chcesz sie upewnic ze akcja nie jest oszustwem:) narazie moj wpis jest wersja beta- czyli poczatkiem calego rzedsiewziecia.
Moja pierwsza fura :) Żołty:) Odpalany na ten taki dzyndzel między siedzeniami (były 2- jeden to ssanie, drugi do odpalania). Nawet bagażnik na dachu miałam! Żeby narty wozić (ʘ‿ʘ)
@alalbert: haha. Nie ważne czy gruntu, czy pola. Ważne, że motyka za płytko w ziemię się wbija - a homonto, to nie narzędzie do spulchniania ziemi, tylko do zaprzęgnięcia konia w wóz/ sprzęt rolniczy:)
@ReeDeeMeeR: Ja też mam Gabrielę, ale jak słyszę, że ktoś do niej mówi Gabi, to aż mnie skręca! Gabi to taka pusta laska! Moja córa to Gaba/ Gabka/ Gabrycha/ Gabryśka. Nigdy Gabi.
@KsiegaRekordowSzutki: rozgrzalam nóż do czerwonosci i nic. Mysle ze sekret tkwi w delikatnym wlewaniu oleju. U mnie ten olej nie przylegal dokladnie do sloika.
@KonstantyJanZahorowski: Oj tam. Jakiś zapał do chemii - tak jak zabawa z jajkiem kinder i proszkiem do pieczenia z wodą - rzucasz - do momentu aż komuś wybuchnie :D Takie eksperymenty pamięta się najmocniej :) Młoda lvl7 - niech się bawi!
@iskra-piotr: spoko:) z tego co widziałąm to stosunek sody do cukru 1:4 - największym problemem będzie paliwo, le mam spyrytus :) i rakiję z Chorwacji :)