Po prawie dwuletniej obserwacji działalności ruskich trolli mogę z dumą przedstawić wam jak rozwijały się mechanizmy rosyjskiej propagandy na wykopie. Oto one.
1. Etap pierwszy - Zasianie niepewności (Zrealizowany w pełni)
@przemax: oczywiście że żart. Żeby się klikało. 200 km w 5h i 2 ładowania po drodze. Czego nie rozumiesz? Btw Kornacki jeździ elektrykiem od lat ( ͡°͜ʖ͡°)
@DzonySiara elektryki to zajebista opcja dla ludzi którzy mają dom pod miastem z instalacją fotowoltaiczną i potrzebują auta na krótkie dojazdy do pracy, po dzieci albo na zakupy. Wtedy elektryk sprawdza się ideolo. Na trasach to jakaś masakra i jeszcze długa droga przed nami zanim osiągniemy taki pułap technologiczny, żeby elektrykami zastąpić poczciwe diselki z 1000 km zasięgu na jednym baku.
Cześć! Jest #afera w której zostałem porządnie zrobiony na ponad 50k niczym babcia na wnuczka. W podobnej sytuacji jest przynajmniej 20 osób, które poznałem przez fb. Chcąc Was przestrzec, a także nagłośnić temat w mediach, postanowiłem opisać tutaj cały proceder. Liczę na tzw. #wykopefekt
Postanowiłem kupić używany samochód. Przyznam, że jestem kompletnie zielony w te klocki, nie mam szwagra, który potrafi ocenić lakier ani kolegi, który sprawdzi jak chodzi silnik. Chciałem po prostu kupić i jeździć. Wyszukałem auto w niemieckim komisie i szukałem pośrednika, który zajmie się sprowadzeniem, przetłumaczeniem dokumentów i innymi kwestiami formalnymi. Znalazłem w sieci stronę www.carforfriend.pl. Serwis prowadzi polska spółka JCK S.A. która świadczy usługi importu aut. Sprawdziłem to co mogłem tj. opinie, KRS, konta VAT, dane właściciela, pracowników itp. Wszystko wyglądało bardzo dobrze. Pozytywne opinie na fb, artykuły w gazetach motoryzacyjnych i w Pulsie Biznesu opisujące jak działa ich model.
@wsmith84: Napisz może w tej sprawie do "Miłośnicy czterech kółek". info@milosnicy4kolek.pl I opisz swoją historię. Może nagłośni tę sprawę i przy okazji zgłoszą się jeszcze inne osoby. Ma kanał na YT z prawie 1,5mln subskrypcji.
@Hissis: Nie liczę, że odzyskam cokolwiek ale warto próbować. Jeden Czech po batalii sądowej odzyskał całą kwotę. Dopóki funkcjonują i zbierają kolejnych "klientów" warto temat nagłaśniać.
@Veillo ja się czasem boję iść na urlop, bo przeważnie w trakcie mojej nieobecności, ci co mnie zastępują to robote #!$%@?ą i po powrocie muszę siedzieć i naprawiać ¯_(ツ)_/¯
Mireczki tak jak pisałem robię 100 wpisów z książki dziadka która nazywa się #zycieprzezzycie i pod takim tagiem będę publikować. Na sam początek wstawiam więcej stron przez ponieważ na samym początku jest wstęp, który nazywa się "Przedmowa czyli posłowie". W książce może być trochę błędów, ale wydaje mi się że to nie jest problem :)
@Chicoxxx66 hej jeżeli mam być szczery to forma taka jest trochę ciężka do czytania, a chętnie bym wszystko przeczytał. Może bys rozważył jakieś narzędzie, które by zdjęcia przeforsowalo do tekstu? Wtedy nawet jako wpis to umieszczasz i już w ogole super
Mireczki słuchajcie, mój pradziadek napisał kilka "książek" mianowicie zeszyty w 5 częściach. Robiłem jakoś 5 lat temu takie wpisy, gdzie wrzucałem strony ale zrezygnowałem, bo byłem młody i głupi. Chciałbym się z wami podzielić pierwszymi 100 stronami jego historii. Jeśli byłoby zainteresowanie to zrobię autorski tag i będę publikować, a gdy zainteresowanie będzie bardzo duże, to może i książka zostanie wydana :).
Osobiście 5 lat temu pisałem, że dzisiaj będę miał kochającą dziewczynę oraz że będę kończył studia na politechnice. Studia na politechnice co prawda zacząłem - na kierunku mechanika i budowa maszyn, ale zrezygnowałem po 3 semestrach i aktualnie jestem na 5 semestrze finansów i rachunkowości na ekonomicznym, także tutaj niestety chybiłem z przewidywaniami. Nie pomyliłem się na szczęście co do
@Sekoju co sobie zakładałem 5 lat temu (wtedy byłem singlem, magazynierem za 2.5k, wynajmującym pokój w mieszkaniu z obcymi chłopami we Wroclawiu) : Wynajęta kawalerka w Warszawie, zarobki 7k, od 2 lat w związku
Jak jest dziś: Mieszkanie dwa pokoje w Warszawie, zarobki 10k, od 3,5 roku w związku. Czyli wyszło nawet lepiej, niż zakładałem ale fakt faktem, że jakoś wysoko poprzeczki sobie wtedy nie zawiesiłem xD
- odpal street view w losowym miejscu w hiszpanii - zobacz, że zdjęcie dodał Michał Białek - pomyśl, że to jakiś troll z karaczana - wejdź na profil spodziewając się fejkowych opinii i memów z papieżem - okazuje się, że to faktycznie Michał Białek XDDDDDD
JA PIERDZIU CO ZA DZIEŃ Wiele osób, które śledzą moje wpisy wie, że mam blokadę na koncie, komornika i długi. Dodatkowo pracuję w kołchozie, gdzie jestem traktowany jak szmata do podłogi. Wiele osób było świadkiem moich załamań, #!$%@?, i uciekania od problemów w alkohol. Od jakiegoś czasu starałem się trzymać nad powierzchnią wody (albo raczej wódki), i ograniczyłem prawie do zera spożycie napojów wyskokowych. Zacząłem się odżywiać lepiej, tak na przekór życiu, które mnie #!$%@?ło w dupę. Udało mi się przez to schudnąć, poprawić jakość snu, no ogólnie mimo, że psychika leżała to starałem się nie zawisnąć na sznurze.
PIERWSZA SPRAWA - KOŁCHOZ Znajomy z poprzedniej pracy dał mi znać ostatnio, że jedna osoba zwalnia się w bardzo fajnej pracy. Lepsze zarobki, umowa o pracę, lepsze podejście do pracownika, cisza i spokój, brak #!$%@?, no wszystko na plus. Podchodziłem do tego sceptycznie bo wiele razy nie udało mi się uciec z kołchozu. Dzisiaj byłem umówiony na rozmowę z ich kierownikiem. Na 99% mam tą pracę (chyba, że biuro spłonie). Praca siedząca, stałe godziny pracy, blisko siłownia, na którą pójdę by nie przytyć od siedzenia. Stanę się takim prawie korposzczurem (jest to punkt pewnej sieci komórkowej więc nie do końca korpo bo będę tam pracował tylko z tym znajomym). #!$%@? nareszcie. W kołchozie nic nie wiedzą, ale mam dostać telefon od tego kierownika czy w poniedziałek mogę zacząć, i jak ten telefon dostanę to mnie w kołchozie zobaczą tylko jak oddaję koszulki robocze.
@lord_xenu: po pierwsze primo to odpowiadasz na śmieszny obrazek. Po drugie primo to ingeruję w swoją przeglądarkę. Po trzecie primo ultimo nikt nie będzie wciskał mi syfu, który mnie nie interesuje i nie zamierzam go oglądać.
@nabrzmialy: tylko, że to co robisz nie ingeruje w żaden sposób w ich serwis, tylko w to co aktualnie wyświetla Ci się na monitorze. Można powiedzieć, że ingerujesz bardziej na poziomie Twojego urządzenia, niż youtuba ( ͡°͜ʖ͡°)
Postaram się krótko: 3 lata temu kobieta się wyprowadziła i zabrała dzieci. Jakieś 2-3 dni później starsza córka (miała wtedy niecałe 10 lat) wróciła mówiąc, ze nie chce mieszkać z matką (wyprowadziła się, ze względów technicznych do mieszkania klatkę obok). Rozpoczęła się sprawa w sądzie - ona chce dzieci u siebie i alimenty 4k. Ja mówię - nie, Lena mieszka ze mną, o kasie możesz pomarzyć. Przez 2 lata boksowaliśmy się w sądzie, chodziliśmy na mediacje, do psychologów sądowych itp. Starsza cały czas mieszka u mnie, chodzi od czasu do czasu do matki, czasem na noc. Młodsza często przychodzi, chętnie zostaje na noc. Mamuśka robi błąd za błędem - wywiera presje na Lenę każąc jej 'wracać' do matki (LOL), czasem blokuje młodszej wyjścia do mnie. Potem pojawia się opinia zespołu specjalistów sądowych, gdzie jest czarno na białym, że jest OK, ja jestem OK, sytuacja że Lena mieszka ze mną jest OK.
@FrozenShade: wiesz, pytanie czy warto, oboje zniszczyliście swoim własnym dzieciom życie, starsza córka będzie miała pretensje do matki, młodsza do ciebie
@dean_corso starsza ma rację, młodsza jeżeli mieszka z matką jest na 100% urabiana, żeby mieć do ojca pretensje. Dla młodszej to jest sytuacja wyjątkowo #!$%@?, jej chyba należy współczuć najbardziej.
Wygrana byłaby 100%, gdybyś to ty dostał obie córki + alimenty, bo mamusia daje vibe trochę jebnietej i młodsza bombelica może mieć później problemy z emocjami.
Ogólnie jestem przerażony tym wypadkiem na A1 i mega fajnie, że na wykopie ludzie chcą sprawiedliwości, za to co spotkało tą rodzine, różne wypadki widziałem i po prostu klikam, oglądam i zamykam ale tutaj jakoś to siedzi we mnie i cały czas sprawdzam jakieś nowe info. Na yt bandyci drogowi jest wstawiony gif z przybliżenia kamerki z auta jadącego z naprzeciwka, spowolniłem to trochę i zobaczcie jak dość dobrze wygląda moment uderzenia.
@plottwist: ładne powiększenie. Rzuciło to dużo światła na sprawę. BMW miga żeby kia zjechała a ze jechała dużo wolniej niż 300 kmh to BMW postanowiło łyknąć kie po prawej stronie. Niestety dla rodziny w kia kierowca zareagował na miganie i chciał zjechać na bok gdzie już pruł kierowca BMW. Mam nadzieję na ogarnięcie przez biegłych logów z BMW z serwerów zagranicznych bo już takie sprawy były, i że nie trafi
Dopóki nie miałem dziecioka w wieku przedszkolnym, żyłem w błogiej nieświadomości, że na początku jesieni, gdy tylko pierwsze liście zaczną spadać z koron drzew, rozpoczynają się #!$%@? igrzyska w zbieraniu kasztanów.
Mój 3-latek dostał zadanie domowe, żeby pozbierać dary jesieni. Kasztany, żołędzie, szyszki, jakieś kolorowe liście. Wziąłem młodego do pobliskiego parku, gdzie moim oczom ukazał się batalion matek z dziećmi z reklamówkami z biedronki. Dzieci przepocone, matki #!$%@?, że nie mogą tiktoka swipe'ować w spokoju, tylko muszą #!$%@?ć na czworaka pod kasztanowcami w poszukiwaniu brązowych kulek i sensu życia.
Przyznam, że początkowo rozbawił mnie ten widok, jednak później doszło do mnie, że będę musiał z nimi rywalizować. Mam jednak przewagę genetyczną w postaci lepiej rozwiniętych funkcji motorycznych oraz kognitywnych, więc wiem, że zaraz coś wykombinuje. Szybki skan otoczenia w poszukiwaniu handicapu dla mnie i mojego radosnego synka. Jest i on. Złoty Graal kasztanowych igrzysk.
W jaką korposektę się #!$%@?łem to ja nawet nie xD
Nie poszedłem w czwartek i piątek do pracy że względu na ból pleców, przyniosłem zwolnienie, dostałem zastrzyk itp.
Mój dobry ziomek podsłyszal na kawie że moje kierownictwo na kawce na mnie wsiadło, że jak tak można, że są przecież żądaniówki, oni chodzą do pracy mimo bólów, że on to nie był na zwolnieniu od 22 lat.
Nie jest tajemnicą, że 95% ludzi, którzy mają jakieś tatuaże to: - zwykła patologia, najczęściej sebki i karynki z bloków, wannabe gangsterzy albo recydywisci - ludzie o niskim ilorazie inteligencji, którzy ślepo podążają za modą - zakompleksieni ludzie, którzy myślą że tatuażem się upiększą - głupie, nieukształtowane umysłowo julki kopiujące chore zachodnie wzorce - ludzie z zaburzeniami psychicznymi (borderline, zaburzenia dwubiegunowe, schizofrenia).
@daeun Wszystkie kobiety które znam i mają sporo tatuaży zawsze prędzej czy później okazywały się zaburzone (borderline, wykorzystywanie seksualne itp.) Ale to niewygodny fakt dla niektórych...
Po prawie dwuletniej obserwacji działalności ruskich trolli mogę z dumą przedstawić wam jak rozwijały się mechanizmy rosyjskiej propagandy na wykopie. Oto one.
1. Etap pierwszy - Zasianie niepewności (Zrealizowany w pełni)
Propaganda
źródło: uhuhuh
Pobierz+999