enyel
enyel
  • 0
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
L.....u
  • 2
Od 5 lat biorę tabletki. Najpierw wenlafaksyna + nasenne teraz od kwietnia już tylko nasenne czyli kwetiapina 300mg doksepin 100mg tritico xr 15mg i melatonina 5mg. Od 3 miesięcy nie przespałem całej nocy. Co rytm snu czyli ok 90 min się budzę
I jestem już tym zajebiscie zmęczony bo wydaje ponad 200 pesos miesięcznie na leki które nie leczą a zwalczają objawy. W-------m się wczoraj na to i dojem je do końca
  • 10
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
enyel
enyel
  • 1
@LajfIsBjutiful: @Czosnek_Mielony Ile czasu bierzecie ssri? Ciekawi mnie czy są osoby które biorą ten sam lek przez minimum rok a lek wciąż działa dobrze. U mnie escitalopram do wyrzucenia po kilku miesiącach, wchodzi bezsenność, stres, lęk, a człowiek dalej nie potrafi odczuwać pozytywnych emocji, w skrócie odcięte pozytywne emocje, a negatywne wracają, a bezsenność jest takim problemem że najlepiej rzucić taki lek z dnia na dzień.
  • Odpowiedz
Ardino
Ardino
  • 0
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 11
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
enyel
enyel
  • 1
@Ardino: napisz lub zadzwoń do https://stowarzyszenieanimo.pl/ specjaliści od zaburzeń lękowych, służą darmową radą, pewnie znają też różne specyfiki. Brałem ashwę, różne, swanson czysty korzeń, jakieś ekstrakty, niewiele zmienia. Na jednym ekstrakcie to miałem silny napad paniki u stomatologa, dziwne to było, ale to jakiś tani ekstrakt, może droższy by zadziałał.
  • Odpowiedz
enyel
enyel
  • 0
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 4
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
enyel
enyel
  • 2
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 3
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
enyel
enyel
  • 1
Mówi że potrzeba 3, 4 tygodni więc jeżeli krócej was rażą to uciekajcie bo mózg może za bardzo urosnąć. I nie spacerujcie w trakcie 4 tygodniowej terapii ani nie odżywiajcie się dobrze, nie suplementujci wit d omegi 3 bo nie ma takiej czaszki żeby pomieściła ten przerost. Przerost nigdy nie jest dobry i nie jest to normalne ani naturalne.
  • Odpowiedz
enyel
enyel
  • 1
I uważajcie, bo to ponoć najnowsza nauka psychiatryczna która dopiero teraz wchodzi do polski, a ja myślę że to świat był zacofany a polska miała jakieś powody by nie leczyć tms. Teraz pewnie jakaś kasa poszła pod stołem i dlatego taka popularność tms niby w ogóle bez skutków ubocznych w przeciwieństwie do elektrowstrząsów, ale ja jestem sceptyczny.
I niby na nfz a korzyści lepsze od ketaminy bo długotrwałe, ale nie wierzcie im...
  • Odpowiedz
enyel
enyel
  • 0
Uwaga! Nieużywany czy niedokarmiony mięsień wcale nie potrzebuje odbudowy! Niby mówią że mózg reaguje też na dokarmianie relacjami, przytulasami inaczej nie rośnie, ale to ściema. Samotność wcale nie powoduje niekorzystnych zmian w mózgu! To spisek systemu żebyśmy byli grzeczni i posłuszni, i współpracowali z innymi zombie też urobionymi przez matrix.
  • Odpowiedz
enyel
enyel
  • 0
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
enyel
enyel
  • 2
czasem może być tak że nerwicy już nie masz a np. rodzinka ma jakieś stare przyzwyczajenia których zmienić nie chce
  • Odpowiedz
enyel
enyel
  • 2
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 7
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
enyel
enyel
  • 1
@rekkin: korzyści na pewno są, to jakaś socjalizacja czy cuś, zawsze jak wracam z miasta to ogólnie w sklepie, wśród ludzi mniej się stresuję. Jeżeli jestem na wsi, długo w pokoju to wyjście do ludzi wiąże się z dużym lękiem, stresem.
Sam spacer przez miasto i widok tych wszystkich ludzi to jakaś forma terapii.
  • Odpowiedz
enyel
enyel
  • 2
@niecodziennyszczon: No to jest fakt, mieszkanie w centrum to jedynie marzenie, ale fajnie byłoby tak żyć, przynajmniej przez jakiś czas, mieć najlepiej dom jednorodzinny blisko centrum i mieszkanie w centrum. Zmęczysz się życiem miasta idziesz odpocząć, ładować baterie, a później znowu. To prawda, że na to mogą sobie pozwolić jedynie szczęściarze. Jako szaraczek to pewnie w mieście pisane życie w jakimś blokowisku gdzie wieczorem zapada mrok, ludzi uśmiechniętych nie widać,
  • Odpowiedz

Bartosz Brzozowski

Osiągnięcia