Roczny Antek niemal udusił się na przystanku w Wałbrzychu

Rodzice Antosia przeżyli chwilę grozy czekając na autobus, który nie przyjechał. Niemal stracili syna, bo rozładował się respirator. Zadzwonili o pomoc na straż miejską, która... nie chciała pomóc. Chłopca uratowali ratownicy wałbrzyskiego Pogotowia Ratunkowego.
z- 106
- #
- #
- #
- #
- #
- #













