Wszystko z 70s/80s/90s/2000s poproszę. Macie coś?
Do tej pory polecam:
1. Trainspotting (1996) - film pozornie o ćpunach ale w sumie to kinematografia o ludziach, którzy nie wiedzą co zrobić ze swoim życiem i ze soba "CZUS LAJF" i ciężki szkocki akcent
#paryz2024
Jak kiedyś, trenując na warszawskim AWFie, natknąłem się na niego w hali, to facet wyglądał jak poruszająca się góra. Ledwo przechodził przez drzwi od siłowni.