Chyba muszę się leczyć ale ciągle mnie wkurza ludzie korzystający z paczkomatów
Podjeżdżam pod paczkomat a tu "prezeska" stoi autem na chodniku pod paczkomatem i odbiera swoją przesyłkę
Wymijam autem i parkuje na pustym prawie parkingu obok paczkomatu i idę po paczkę
No i zagaduje
-Witam czemu Pani parkuje na chodniku jak 2 metry obok jest parking?
-No wiesz ja tylko jedną paczkę mam do odebrania :)
Podjeżdżam pod paczkomat a tu "prezeska" stoi autem na chodniku pod paczkomatem i odbiera swoją przesyłkę
Wymijam autem i parkuje na pustym prawie parkingu obok paczkomatu i idę po paczkę
No i zagaduje
-Witam czemu Pani parkuje na chodniku jak 2 metry obok jest parking?
-No wiesz ja tylko jedną paczkę mam do odebrania :)
To było 6-4 lata temu bo stopniowo przestawałem pisać i dzwonić pierwszy. Takie życie