Wpis z mikrobloga

@meltdown W------e w sumie, niektóre znajomości miały spoko vibe, nie mam zaraz wielkiego problemu z zaczynaniem gadki, nie o---------m jakichś manewrów że jak ona coś to ja coś, 2 dni przerwy itd, ale po jakimś czasie takiego pajacowania jednostronnego zaczynam nabierać dystansu do tej osoby, bo się czuje jak jakiś natręt, ale nie ze mam srake w portach bo pomyśli sobie o mnie, tylko to ode mnie wychodzi, dzięki czemu wysrałem
  • Odpowiedz
@meltdown jak przestałem się odzywać pierwszy to straciłem wszystkie znajomości, wszystkich kolegów.
To było 6-4 lata temu bo stopniowo przestawałem pisać i dzwonić pierwszy. Takie życie
  • Odpowiedz