Zbierała na wycieczkę szkolną sprzedając wiśnie.Gorzka lekcja przedsiębiorczości

16-letnia mieszkanka Lubna (gm. Wałcz), Marysia, żeby zarobić na kieszonkowe na wycieczkę szkolną, sprzedawała wiśnie z sadu dziadka. Jej przygoda z zarabianiem pieniędzy skończyła się bardzo szybko interwencją pracowników Inspekcji Sanitarnej w asyście policjantów i nieprzyjętym mandatem karnym.
z- 454
- #
- #
- #













Być świadomym.
Ale szkoła ani rodzice nie uczą czym jest matrix, zaganiaja tylko do kołchozu w imię normalności. Po Wacława cokolwiek robić? Trzeba być jak Big Lebowski i mieć wywalone.
Być świadomym.
Ale szkoła ani rodzice nie uczą czym jest matrix, zaganiaja tylko do kołchozu w imię normalności.
Niech dziewczyna się uczy i odkrywa swoją wartość.