Na początek powiem że jestem za pilnowaniem żeby rolnicy pryskali w nocy ale na uprawach kwitnących zgodnie z przepisami.
To co piszesz pokazuje jakie marne masz pojęcie o towarowej produkcji roślin i o tym kiedy można pryskać a kiedy nie. Gdyby nie stosowano nazwanej przez ciebie "chemii" to efekt był odwrotny niż myślisz chlebek z mykotoksynami lub sporyszem mniam. Do tego chodzi wzrost ceny wszystkich produktów bo rynek nie byłby
Kupił odmiane buraka o stosunkowo niewielkim okresie wegetacyjnym, bo firmy dostosowują odmiany do specyfiki danego rynku i technologi produkcj, a następie przetrzymał je w pole dłużej o 30-40dni to nie ma się co dziwić że przerosły.
Dodatkowo na produkcję buraka duże znaczenie mają inne czynniki takie jak agrotechnika gęstość obsady oraz warunki pogodowe.
Pomijam już fak że przy takiej ilości