Jedno mnie cieszy: przy obecnym lekkim tąpnięciu w branży ludzie w końcu zaczęli się szanować i zrozumieli, jak cenna jest ich fachowa wiedza. Coraz mniej frajerów piszących darmowe blogi z poradami programistycznymi. Coraz częściej za istotne informacje trzeba płacić na jakimś Udemy itp. Przecież to właśnie ich mrówczą pracą została nakarmiona hydra AI, którą teraz nas straszą. Za friko to już dzisiaj co najwyżej dostaniesz porady jak zrobić hello worlda w najpopularniejszym
- FairPlay
- Kapiusek
- propi
- azotekgalu
- rolling_stone_with_no_hope
- +10 innych
- nadal komercyjnie używany jest w największych firmach i rządach całego świata język COBOL z 1959 roku i mimo tego, że są już nowsze, nigdzie sobie nie poszedł, co więcej - w 2014 miał nawet kolejne wydanie
- WebAssembly, Blazor itp. jakoś nie pozamiatał frameworków JS-owych typu React, Angular i Vue
- czysta i tania energia jądrowa jest już
@TomSz: to trochę tak jakby czytać opracowanie Polskiego Związku Rzeźników na temat przyszłości wegetarianizmu.