Tak nawiązując luźno do postaci Zielińskiego to kojarzycie jakiegokolwiek piłkarza z lat 90. lub 00., który sprawdził się w jakimś klubie Ekstraklasy jako działacz (nie trener)? Przecież to były pod względem profesjonalizmu najczarniejsze lata polskiej piłki i tak z 90% piłkarzy z tamtych czasów to albo cwaniaczki albo debile. Nawet w samej Legii pracowało kilku, którzy się zdecydowanie nie sprawdzili, a nadal jest trend 'zatrudniania zasłużonych dla klubu'.
#legia #
#legia #
#codzinypolitycznywysryw #opnia #heheszki #polska #kiciopyta #nauka #rozwoj
Zacny pomysł milordzie. Fundusz Sprawiedliwości 2.0
Straż pożarna to nie socjal, zwłaszcza na Podkarpaciu.