Grzesiu to jednak działa jak wielki magnes na wszelakie szury i pokemony.
Takie crossu dwóch uniwersów to się nie spodziewałem. Na marszu organizowanym przez Konfederacje Gietrzwałdzką wystąpił Michał pseudonim "Ksiądz".
https://www.youtube.com/watch?v=5icr9ECm-Ro
#wroniecka9 #braun #konfederacja #polityka #4konserwy #neuropa
Takie crossu dwóch uniwersów to się nie spodziewałem. Na marszu organizowanym przez Konfederacje Gietrzwałdzką wystąpił Michał pseudonim "Ksiądz".
https://www.youtube.com/watch?v=5icr9ECm-Ro
#wroniecka9 #braun #konfederacja #polityka #4konserwy #neuropa
Osoba która do ekskomunikowanego schizmatyka i sekciarza przyprowadziła dziecko powinna puknąć się w głowę, swojej córce może tylko życie zmarnować. Mamusiu chcesz aby twoja córka była jak pani Dorota... albo o zgrozo jak siostra pana Michała W.?
Przecież nie zabiorą tylko dlatego bo dziecko tam było. Bardziej kwestia żeby opieka się temu przyjrzała, może mają informacje, może warto żeby dziecko pogadało z psychologiem itd...
Rozsądzi na temat czy dziecko przypadkiem nie trafiło do sekty - czy grupa tych osób nie nosi znamion sekty.
Wyobraź sobie że jednak to nie jest tak że raz coś jest sektą, a raz nie jest i jeden rozsądzi tak, a drugi nie.
Są pewne procedury które pozwalają ze sporą pewnością stwierdzić czy coś jest sektą, a jeśli coś jest sektą to nigdy nie jest dobre dla dziecka.
Przecież to nie jest checklista gdzie jakiś Jasiu ja wypełnia i wyszło mu 51 - to sekta, a 49 to już nie :D
Tutaj jest kwestia że powinno się zaalarmować opiekę społeczną, która powinna przyglądnąć się sprawie i dobru dziecka. Co jest normalnym sygnałem w normalnym społeczeństwie i uwaga opieka nie zabiera ot tak dzieci.
Losowanie czy pewne procedury utworzone z psychologami które są w stanie to stwierdzić?
Przecież mamy 38 mln obywateli, co dowodzi to że znajdują się jakieś ekstremalne przypadki (jeszcze artykuły które często biorą wypowiedź tylko jednej strony) ? Że należy nie powiadamiać opieki - to chcesz przekazać? Nie należy zawiadamiać opieki ponieważ jest jakaś iluzoryczna szansa że przypadek zostanie źle osądzony? A jaka jest szansa że zostanie dobrze osądzony?
Ale chcesz powiedzieć że nie należy powiadamiać opieki bo jest większa szansa że przypadek zostanie źle osądzony?
Bo wyszło to z raportu Ordu Luris - która to organizacja jest znana z tworzenia tezy a następnie wytwarzania raportu, już nie mówiąc o metodologi badawczej (której nie ma)?
Poza tym manipulujesz totalnie nawet jeśli chodzi o te dane - nie że "wydawało" tylko bez postanowienia sądu, czyli np. dziecko nie dostawało jedzenia
Tylko dalej nie rozumiem chcesz powiedzieć że nie należy powiadamiać opieki bo jest większa szansa że przypadek zostanie źle osądzony, niż że dziecko otrzyma pomoc?
Bo jaka jest konkluzja?