Słuchajcie co się #!$%@?ło, starszy syn (11l) poszedł na nockę do kolegi z bloku, (15l) zwykle nic się nie działo ,potrafili sobie wyjść w nocy na dwór, ale zwykle siedzieli i grali.
O 4 w nocy stukanie do drzwi, stara się zerwała, otwiera , a tam męski głos "Czy to pani syn?" Momentalnie się rozbudziłem, gdy weszło dwóch rosłych policjantów z młodym.
źródło: comment_1661094690ODbuOKuUjMNIM2TKQ56Zlc.jpg
Pobierz@Shrug: W garażu chyba pasowałoby lepiej.