@wiedzmina: rozumiem, że nie za bardzo uważałaś na lekcjach biologii? Bo to co mówisz znaczy mniej więcej to samo co "weźmy się i zlikwidujmy popyt na jedzenie"
Coraz więcej badaczek i badaczy wskazuje, że legalizacja i normalizacja tych zjawisk powoduje znaczne utrudnienie w walce z handlem / przemytem ludzi. Brawo lewaki.
@lazyt: ale on ma rację, kropki SĄ rozsiane po całej stronie. Pracuję jako specjalista IT u przedstawiciela jednej z wiodących firm kserokopiarkowych i się tego naoglądalem bardzo dużo.
Narzędzie stworzy utwór muzyczny na podstawie źródeł, którymi dysponuje, w oparciu o wiedzę, którą było uczone. Ludzie są na przykład w stanie w ramach kreatywności sięgnąć po coś niezwykłego, na co AI nigdy nie wpadnie, bo nie może. /thread
Ogólnie to temat na pewno nie zostanie zarzucony na zawsze, ale dopóki nie pojawi się jakaś relatywnie tania technologia, która pozwoli z tego korzystać, to nikt nie ugra niczego. Dodatkowo urządzenia muszą stać się mniej kłopotliwe.
@ItsGrN: ale to dość logiczne - ze statystyk wynika, że znakomita większość kobiet zapatruje się w znakomitą większość facetów. Ciągle idą do łóżka z tymi samymi niegrzecznymi chłopcami, bo ci zapewniają im zabawę i emocjonalne przeżycia, ale to nie są ludzie na długotrwałych partnerów. Zrzucenie winy na ofiarę mniej ma w tej materii mniej więcej taki sam charakter, jak przypięcie w kiepskiej dzielnicy drogiego roweru za pomocą zapięcia ze sklepu "wszystko
OP to debil, bo już dawno eksperymenty dowiodły (np. astronauci na księżycu), że od różnicy w ciężarze obiektu nie zależy stopień jego "przyciągania", ponieważ grawitacja nie jest siłą.
Od paru lat (circa 2018) nie da się korzystać z internetu. Zaszły jakieś dziwne, nieodwracalne zmiany mające na celu zwiększenie zysku kosztem uprzykrzenia życia normalnemu człowiekowi: - Wyszukiwarki i algorytmy nie pozwalają ci znaleźć czego szukasz, tylko co wg. nich chciałbyś zobaczyć (bo w twoim rejonie popularne są filmy o prankowaniu żula przez oskarka wifoniarza). Ciągle te same wyniki i proponowanie sponsorowanych stron. Rzeczy sprzed 10 lat są już bardzo trudne do
@xxdenatxx: Użytkownicy, którzy byli wcześniej, którzy tworzyli "quality content" - nadal są, oni istnieją, pewnie tworzą dalej. Problem w tym, że internet stał się absolutnie masowym medium i wiele portali czy osób tworzących kontent zdecydowało się robić to, na czym będą zarabiać. To tak jak na przykład z muzyką pop. Zerknij na to, jak wyglądała muzyka popularna w latach 60tych czy 70tych. A jak wygląda od, no nie wiem, dwudziestu, trzydziestu
@LukaszLamza Hejka! 1. Czytałeś może trylogię Cixin Liu "Problem Trzech Ciał"? Jeżeli tak, to jak Ci się podobała? 2. Jakie jest Twój ulubiony cykl / uniwersum science fiction? 3. Co sądzisz o sci-hubie? Czy dostęp do wiedzy powinien z humanistycznego punktu widzenia (rozwój ludzkości) stać wyżej od praw autora do dzieła? 4. Jak widzisz przyszłość naszej eksploracji kosmosu? Przeczytałem dzisiaj, że SpaceX wysłało w kosmos w tym roku 60 misji, co jest
@pesymistyk: @geuze: wiecie, że jak się uruchomi radio Forda wciskając jednocześnie chyba 2 i 6 albo 1 i 4, to ono wyświetla numerek, za pomocą którego w internecie można za fryty wygenerować kod do radia? Są też do tego apki na telefon.
@Ranger: Zapowiadali bardzo mocno przed premierą kompetytywne areny jak z WoWa, 3v3, pokazywali mapy i przykładowe potyczki. Jak gra wyszła, to nie było pvp. Naprawili ją do stanu normalnej grywalności w pół roku, a po chyba 9 miesiącach dodali taki sandbox pvp, który w niczym nie przypominał tego zapowiadanego pvp, po czym jakiś przedstawiciel producenta powiedział, że w sumie to pvp w diablo nie jest tym, czego chcą gracze. No ja
W dzieciństwie (strzelałbym że lata 00/03) zagrywałem się w strzelankę typu multiplayer. Była na pewno w jakiejś gazecie (przejrzałem listę pełniaków z CD-ACtion i niestety nie znalazłem).
Gra imponowała swoim rozmachem - a przede wszystkim POJAZDAMI. Można było jeździć różnymi rodzajami wozów. Na jeden pojazd mogły wejść chyba dwie osoby, jedna obsługiwała działko. Jeśli dobrze pamiętam to były różne tryby rozgrywki, ale ja wraz z kolegą zagrywaliśmy się w Capture The
@gatunek8472: Nie żeby coś, ale już od jakiegoś czasu większym problemem na świecie jest zbyt duża ilość osób "przejedzonych" niż "głodujących", więc po prostu musimy złapać jakiś balans w tym, co jest.
Kretynka