Ciąg dalszy skandalu i absurdu z Laptopem z firmy Microsoft ( Część 2 )

Po obejrzeniu wszystkich zdjęć ( nagle po jakimś czasie zdjęcia się znalazły, po interwencji P. Rzecznik ) , które dostałem dostrzegam 1 poważny problem, zdjęcia laptopa wykonane przez serwis Ivy Technology nie przedstawiają mojego laptopa......
z- 139
- #
- #
- #
- #
- #
- #


Po wysyłce swojego laptopa Microsoft Surface do serwisu i jakiejkolwiek odpowiedzi zarówno ze strony serwisu Ivy Technology oraz Microsoft Polska do sprawy dołącza Powiatowy Rzecznik Konsumentów oraz odpowiednie pisma trafiają do Microsoft Polska w Warszawie oraz serwisu Ivy Technology w Bydgoszczy, aby wyjaśnić absurd do jakiego doszło, że straciłem gwarancję na niby " zalany laptop ", którego serwis nie potrafił naprawić a Microsoft twierdzi, że to cud, że działa. Sprzęt
źródło: Prokuratura
Pobierz@Ice_Arrow: Bo takimi sprawami zajmują się powiatowi/miejscy rzecznicy konsumentów. A że reklamacje w Polsce to jakiś żart, to już inna sprawa.
Zdjęcia dokumentem raczej nie są, prędzej bym po pod 286kk kierował.
A druga część? Jakie groźby karalne, gdzie tam widzisz? Jakbyś wskazał dyskryminację ze względu na pochodzenie albo narodowość to by mogło się ruszyć.