Kalisz. Dwa razy więcej zgonów niż narodzin. Dramatyczne dane z polskiego miasta
Najnowsze dane udostępnione przez Urząd Stanu Cywilnego w Kaliszu nie napawają optymizmem. Z bilansu dotyczącego ubiegłego roku wynika, że zmarło wówczas dwa razy więcej kaliszan, niż się urodziło. Negatywny trend dotyczący przyrostu naturalnego utrzymuje się tam od 2015 roku.
z- 236
- #
- #
- #
- #
- #
Całkowity brak pracy w sensownych branżach dla ludzi z doświadczeniem i wartościowymi umiejętnościami. Centrum miasta wygląda jak jedno wielkie ogłoszenie "wynajmę".
Brak jakiekolwiek perspektywy dla ludzi oznacza brak jakiejkolwiek perspektywy dla miasta. Próba reanimacji tego gruzu strefą inwestycyjną czy utworzeniem Uniwersytetu Kaliskiego i tak
Powstało już wiele artykułów i analiz, że Kalisz w stosunku tego co daje miasto względem zarobków i kosztów życia + wynajmu/zakupu nieruchomości plasuje się na pierwszym miejscu w województwie. Drożej jest tylko w Poznaniu, do którego Kaliszowi brakuje kilkunastu lat
Nie dziwi mnie, że wykształceni, młodzi i ambitni ludzie wyjeżdżają do wymienionych przez Ciebie miast, bo chcą robić coś ciekawszego niż skręcać rolety albo materace na trzy zmiany za najniższą krajową.
W takiej lokalizacji nikt o zdrowych zmysłach nie chciałby mieszkać ani żyć choćby miał zakwaterowanie za półdarmo.
To są nic innego jak montownie, a Ty jesteś odklejony od rzeczywistości i nie masz pojęcia jak funkcjonują kołchozy produkcyjne. Tam stosunek white collar do blue collar wynosi jakieś 10/90.
Teraz weź choćby kilka największych zakładów w Kaliszu i okolicy - Com40, Correct, Winiary, Kilargo, Portos, Exalus, Colian