Szukam jakiegoś godnego polecenia #etf będącego alternatywą do pchania wszystkiego w SP500/nasdaq100, co mogłoby w razie korekty/bessy na rynku akcji w USA zminimalizować straty i chociaż trochę zmniejszyć ryzyko i uzależnienie od kilku spółek. Ktoś coś poleca?
Opłaca się teraz kupić akcje #orlen przy tej cenie z myślą o dywidendach? Na ich stronie piszą, o 4zl+ na akcje, a aktualna cena jest dosyć niska (chyba), co dałoby samo w sobie jakiś zysk. Czy jest ryzyko, że poleci jeszcze?
@Euph0: tyle pięknych spółek dywidendowych u nas: Kęty, Playway, Wittchen. Orlen nie ma żadnych zasad, przeznacza pieniądze na to na co wskażą politycy
Mój drugi tydzień na #gielda . Jakieś rady, co można zmienić w proporcjach/pozycjach? Nr 1 - konto w złotówkach, nie wiedziałem że przewalutowanie w XTB drogie dlatego kupiłem etf ze stratą. Nr 2 - konto w euro w które będę teraz pchać kasę i względnie bezpiecznie odkładać.
Do tego 27gramów złota fizycznego.
Jestem podjarany giełda, udało mi się odłożyć po nadprogramowe 2k w tydzień, zeby dorzucić trochę do pieca, chyba
@LimboNoir to w który z tych etfow najlepiej pchać dalej kasę? Nasdaq i sp500 trochę celowo się dubluja, bo widziałem, że Nasdaq w dole mocniej leci niż sp i nie wiem czy będę miał na to psyche
Kupiłem na #xtb akcje notowane w euro i dolarach za złotówki (z ich przewalutowaniem, bo jestem zielony i nie ogarnąłem, że to drogie). Po czasie założyłem sobie subkonta w euro i dolarach bo już ogarnąłem e-kantor, żeby sobie te złotóweczki taniej wymienić i przelać za free. Czy mogę jakoś przenieść te otwarte pozycje na te subkonta, żeby przy ew. odsprzedaży otrzymać dolary/euro, a nie przewalutowywało znów na plny?
@majk3l Czyli nie warto? Pytam, bo w p0lsce po takiej aferze i tak by każdy po roku zapomniał i chodził kupować w takie skompromitowane miejsce dalej (patrz supermarkety, które walą klientów na hajs, stacje orlen które waliły 50% narzutu w czasie covida i twierdziły, że działają charytatywnie, deweloperzy i kupa innych biznesów, która wali w kulki, a ludzie i tak walą drzwiami i oknami ( ͡°͜ʖ͡°
Dobiegam aktualnie do 30-stki. Pomału zaczynam myśleć o #emerytura. Wiem, że ZUS nie zapewni mi godziwej starości, plus nie chcę iść na emeryturę kilka lat przed śmiercią, chciałbym trochę pożyć z oszczędności.
W co inwestować nadwyżki pieniędzy, żeby móc jak najszybciej skończyć z pracą? Aktualnie swoje zdolności do oszczędzania i inwestowania środków oceniam na około 3-4,5 tys miesięcznie (prowadzę działalność i to zależne od dnia/miesiąca, mówię tu o środkach,
@MakiawelicznyAltruista: Póki co w nieruchy i tak nie ma szans inwestować, ponieważ na najbliższe 2-3 lata jestem zabetonowany tym kredytem na halę, który raczej nie pomaga mojej zdolności kredytowej. Plus - nigdy nie byłem przekonany jakoś super do kupowania mieszkań, bo nie uważam ich za idealnie pasywny dochód, mają jedynie dużą zaletę w postaci praktycznie zerowego opodatkowania (ryczałt za wynajem jest śmieszny przy podatku od zysków z giełdy, czy tam
@jmp_eax: Kupno złota fizycznego to takie zabezpieczenie ostateczne - żeby się go pozbyć, trzeba już włożyć jakiś realny wysiłek, żeby je sprzedać (jechać do mennicy, wystawić sztabkę na necie) dzięki temu nie podejmę decyzji sprzedażowej pochopnie, albo pod wpływem jakiegoś nagłego pomysłu/impulsu. A w wykresie czas/wartość złoto trzyma się stale na podobnym poziomie, więc ryzyko jest zerowe. Do tego można je bardziej anonimowo nabyć i zbyć, niż np akcje (
Dzisiejsze telefony już od łądnych kilku lat tak szybko się nie starzeją. Chyba, że kupujesz najtańszy szajs. A dwa, wielu ajfoniarzy ma już takie p-------a, że muszą co roku wymienić iphonika na najnowszego.
@aarahon: Bądźmy uczciwi - po ósemce da się już zauważyć jej wiek, używałem ostatnio przez miesiąc. Ale jeśli ktoś nie oczekuje super płynności, to fakt - nadal da się z tego telefonu korzystać.
@kotlet_schabowy_panierowany: Faktycznie chodziło mi o południe XD W sensie okolice Kępna, Ostrowa, Kalisza etc. Deskę mam swoją, więc bardziej chodzi mi o czysty kawał wody z zejściem, niż opcję do wynajmu :)
@PurpleHaze Szczerze mówiąc, to jestem totalnym casualem i nie myślałęm jeszcze o pływaniu w rzece, bo jednak ma jakiś tam nurt
@1624294678: Nie, biedni to są ludzie, którzy przez to, że ja nie mam innych sensownych opcji na ulokowanie zysków z firmy będą musieli krwawicą spłacać przez 40 lat kredyt na swoje wymarzone mieszkanie. Tu wcale nie chodzi o moje narzekanie, że mam źle, bo mam super w życiu, tylko o to, że ktoś, kto faktycznie żyje w Warszawie, czy Gdańsku i zarabia te 5-7k miesięcznie musi konkurować z kimś, kto
@card_man: Przecież jest puenta, opodatkowanie pracy i obciążenia na składki zdrowotne i emerytalne są na tyle potężne, że zamiast rozwijać firmę i budować pkb prościej kupić kurniki, płacić ryczałt i zarejestrować się w UP jako bezrobotny XD
A wątek programistów dodałem specjalnie, bo widziałem dużo wpisów na tagu, że programista15k nie ma pojęcia, jak można kupować kurniki w takich cenach, bo przekracza to jego zdolności finansowe, więc objaśniłem w dwóch
@card_man: Pewnie, wiem jak działa system, dlatego pominąłem VAT i akcyzę, którego płacę kilkanaście tysięcy miesięcznie w wyprodukowanych przez moją firmę dobrach (już pomijając prywatne wydatki, je każdy ponosi).
Największym problemem jest zdrowotna, która jest realnie podatkiem, a nie składką. Do tego podatek od firmowych nieruchów zniechęca mocno do rozwijania czegoś więcej niż budki 50m2.
Co do wzrostów cen - mam w rodzinie księgową, właścicieli biznesu handlowego (oboje z zadupia)
@Kawa_z_cynamonem: Przecież napisałem, jestem ślusarzem, a nie maklerem giełdowym, a biorąc pod uwagę, że wszystkie możliwe polskie fundusze inwestycyjne jakie istniały, kończyły swoją działalność zawsze na minusie, to słucham - w co taka osoba jak ja może lokować kasę?
@fz-fx Nawet o tym nie wiedziałem w sumie. Podejrzewam, że firma jest mimo wszystko za mała, a prócz tego, działamy rodzinnie i nie chciałbym zostawić rodziców w PL
@Strus: Nie wiem, czy srogi cope, czy nie, ale np w zeszłym tygodniu nie było mnie w robocie 3 z 5 dni, bo miałem inne sprawy i moje dochody wcale na tym nie ucierpiały, mój ojciec przypilnował, żeby pracownicy ogarnęli zamówienia. Gdybym się z nim dogadał i jasno wyznaczył obowiązki, albo wziął jeszcze jedną osobę (na co pieniądze by się znalazły), to realnie mógłbym nic nie robić w pracy, tylko
@Rudz1elec: @Kawa_z_cynamonem Tak jak wspomniałem, nie ufam państwowym jak i prywatnym organom inwestycyjnym w Polsce, ponieważ historia dziesiątki razy pokazała, że ludzie zostali wywaleni na kasę (książeczki oszczędnościowe, mieszkaniowe, rodzice mieli coś takiego jak trzeci filar, który po 5 latach był 50% na minusie, historie o obligacjach, których po zmianie systemu nie dało się sprzedać. Prawo własności nieruchomości jest najpewniejsze i mimo wszystko było od zawsze respektowane, dlaczego się
@OlekAleksander: Dlaczego mam chcieć rozwijać biznes, skoro realnie opodatkowanie wynosi 50%? Tak jak wyżej napisałem - mogę kupić np laser CNC. Kupię i tu się zaczynają schody, mianowicie:
1. Laser kosztuje tyle, ile 2 mieszkania w WWA (mówię o dobrym, z górnej póły, nie zabawce) 2.Musisz mieć operatora i kogoś do rysowania (nie a najniższą), 3. Musisz nałapać zleceń, albo mieć masę swojej roboty (konkurencja mega), 4.Musisz zwiększyć moc przyłączeniową zakładu do np. 40kw
@Strus: No a firma w której pracują 3 osoby to jakieś wielkie przedsiębiorstwo? Budowlaniec jak jeździ na robotę z trzema mariuszami i ogarnia im robotę, to wielki przedsiębiorca, czy raczej robol na DG? Bo wg mnie dalej to jednak ta druga grupa xD Po prostu wcale nie trzeba mieć kołchozu na 100 osób i siedzieć w domu gapiąc się w ekran na kamery, czy Areczki pracują, żeby godnie i lekko
Wczoraj przy jednym wpisie dotyczącym zarobków budowlańców (jakiś Mirek chciał wynająć kurtyzanę zamiast #glazurnik15k ) rozgorzała dyskusja o tym, jaki zawód jest bardziej "ceniony" od innego. Mam taką obserwację dotyczącą tego zjawiska - mianowicie jeśli jakiś biznes jest typowo kobiecy, to inne kobiety zawsze się solidaryzują i bronią wartości biznesów innych kobiet (przykładowo - jakaś cukiernia rozkłada jakieś talerzyki ze słodkościami na wesele za 2k pln, gdzie "materiał" kosztuje pewnie
Przymierzam się do zakupu pierwszej #nieruchomosci . Ogólnie sprzedaż będzie na fakturę VAT z osobnymi dwoma pozycjami (działka i hala stojąca na działce osobno). Będę musiał posiłkować się #kredyt #kredythipoteczny na firmę. Mam kilka pytań, może ktoś z was brał kredyt firmowy i mi pomoże.
1. Czy wkład w wysokości 33% wartości nieruchomości jest wystarczający? Mogę dorzucić więcej do około 40%, ale nie chciałbym blokować więcej środków. 2.
@perfumowyswir: Mam jeden leasing aktualnie, chodziło mi, że w historii są dwa - jeden zamknięty spłaceniem, drugi w trakcie, spłacone 24 z 36 rat. Co do dochodów i zdolności - to zależy. Jeśli będą brali pod uwagę ostatnie 3msc, to dostanę na luzie, jeśli zeszły rok, to gorzej. Zawsze mam plan B, czyli żyrantów. Myślałem też o "zwykłej" hipotece i spłaceniu tego od razu jak minie okres karencji, ale ciągle
Ciężko jest znaleźć w kantorach w Polsce lirę turecką? Chciałbym kupić przed wyjazdem trochę lir i zastanawiam się, czy to duży problem dostać je w PL.
@Euph0: a po co Ci? Kurs u nas będzie ekstremalnie niekorzystny, w Turcji na każdym lotnisku jest bezprowizyjny Halkbank, a i pewnie kantory lotniskowe mają lepszy kurs niż u nas. W niektórych państwach kurs jest zupełnie uczciwy, ale nie wiem jak w Turcji bo zawsze korzystałem z bankomatu/karty. Karty płatnicze są powszechnie akceptowane.
@Euph0: Kurs będzie w Polsce tak zły, że nawet na lotnisku będziesz miał lepszy. Weź euro albo dolary i wymień troszkę na lotnisku na start, a resztę w jakimś normalnym miejscu na mieście.
@Damian7s: Odpowiadając dyplomatycznie - na tyle mało, żeby jak najmniej obciążać firmowy budżet, ale na tyle dużo, żeby żaden z pracowników nie uciekł ( ͡°͜ʖ͡°) Z tym, że na stałe pracuje u mnie jedna osoba, czasem wezmę jedną - dwie do pomocy, a tak, to robię sam z ojcem.
@Yuri_Yslin: Ogólnie jestem z tego frontu, który wierzy, że pieniądz bierze się z produkcji dóbr i rozwoju, a nie lania betonowych kurników (chociaż nie ukrywam, że głównym klientem jest budowlanka), mógłbym inwestować w mikrokawalerki i liczyć na emeryturę w wieku 35-40 lat, ale cóż, o swoje ideały warto walczyć xD
@sudosu- Raczej nie, już wyrosłem ze szpanu na samochody, teraz marzę o laserze CNC i prasie krawędziowej (ʘ
@PfefferWerfer: To zależy. Budżetowo tyle, co przeciętne auto premium (czyli 300k netto za oba z mega niskiej półki), a poważny sprzęt to już kwoty za które można mieć s-klasę, czy tam siódemę w max opcji (czyli około 1mln laser, 300-400k prasa) ( ͡°͜ʖ͡°)
Po 3 miesiącach dogadywania udało mi się umówić na jakąś konkretną cenę z gościem na sprzedaż ziemi. 0,6ha, plan zagospodarowania produkcyjno-usługowy, z tego co mi wiadomo, to można budować bez odralniania (a nawet jeśli, to klasa IVB, odrolnienie nie jest drogie). 30m od drogi krajowej, dojazd drogą publiczną (dziurawa, ale jest), 2km od miasta powiatowego i 6km od węzła planowanej dopiero drogi S11 (oddanie w 2027
@sudosu-: Chcę budować halę około 400m2 produkcyjną i mieć w razie czego miejsce, żeby kiedyś dobudować jeszcze ze 200, albo jakiś magazyn. Jeśli w jakimś sensownym czasie nie zagospodaruję całej tej działki, to 50% na moje potrzeby, a resztę oddzielić i sprzedać pod coś. Mam aktualnie już halę 300m2, tylko że starą i z niezbyt pasującym mi MPZP (usługi/rzemiosło, ale ciche), a zajmuję się produkcją w stali.
@PanieAreczku: Aktualnie, to drobnicę z metalu - małą architekturę, typu stojaki na rowery, słupki, ławki stalowe, etc. Do tego trochę elementów mebli w stylu loft, ogólnie idę w elementy lakierowane, bo mam swoją lakiernię proszkową. Działka jest właśnie po to, żeby trochę iść do przodu, a nie produkować najprostszych rzeczy, w których można zostać łatwo zastąpionym tańszym dostawcą
@PanieAreczku Taki jest plan jak będzie nowa hala - przęsła, bramy i furtki mogą leżeć pod chmurką, jak są już ocynkowane i pomalowane i czekać na swojego klienta. Aktualnie klepiemy tylko słupki ogrodzeniowe, bo na to nie trzeba dużego miejsca do składowania (robimy małe partie po 100-200szt i na bieżąco sprzedajemy), a ogrodzenia po solidnym strzale w dupę (ceny stali 2020-2023 sprawiły, że Polacy pokochali ogrodzenia
@deiceberg: Chwilę temu spadł mój pieczołowicie pisany wysryw, gdzie użyłem kilku wulgaryzmów i dostałem komunikat, że nie są mile widziane, więc się w-------m
@modzelem: Czasem żałuję, że nie wziąłem właśnie superba, bo w cenie tego BMW miałbym w tamtym czasie nowszego superba w wersji L&K na pełnym wypasie, a tutaj, to tak średnio.
Mam pytanie, czy jeśli chcę postawić halę pod produkcję (ślusarską/obróbka metali), to muszę koniecznie mieć działkę z MPZP na produkcję, czy możliwa jest opcja zakupu pola uprawnego i odrolnienia go w celu postawienia takiej hali? Straszna posucha u mnie z działkami typowo z MPZP pod produkcję (a jeśli są, to zwykle z wadami prawnymi albo w cenach 1mln/hektar) i szukam alternatyw.
@WaveCreator: W sumie bardzo trafne spostrzeżenie, a zarazem uniwersalne dla każdego państwa mimo tego, że nie jest wyrażona w żadnej kwocie ( ͡°͜ʖ͡°) Zapamiętam sobie na przyszłość, bo chyba odpowiednio wyczerpuje moje pytanie
#gielda #inwestycje #inwestowanie