Na przykład pustynia, góry
@Ama-gi: Na pustynie czy góry nikt nie będzie atomówki rzucał, więc nie ma sensu, jak chcesz być na pustyni to możęsz mieć domek a i tak wojna atomowa by do ciebie nie doszła.
Tylko tutaj raczej chodzi o to, żeby mieć schron gdzieś niedaleko swojego stałego miejsca przebywania, bo inaczej nie zdążysz tam dotrzeć.
To samo jest w pracy, na uczelniach, w szkole i w wojsku automatycznie też.
To normalne na zachodzie, że mało kto chce umierać za 1 z 220 państw na świecie, żyjemy w zglobalizowanym świecie i to czy ktoś będzie żył w tym
To absurd, że ktoś dostaje kasę przez 20 lat, ma przywileje, wcześniejszą emeryturę itd. a ostatecznie ma walczyć
@Simfecstio: Z tym brakiem rąk do pracy to niezła propaganda, ludzi na świecie jest 8 miliardów, z czego na dobrym poziomie to żyje może 1,5 miliarda ludzi, resztę wiecznie można przyjmować i mówić że brakuje rąk do pracy za np. 2500 zł miesięcznie i oczywiście, dla sporej części świata takie 2500 zł to będzie majątek i można ich sprowadzać
Skoro jest więcej miejsc pracy niż pracowników, to niech