Teraz jest nowa moda - każdy kto chce się przebranżowić do IT uczy się C++. Wiedzą, że w Javie, Pythonie, Javascripcie jest nasrane 1000 ludzi na jedno miejsce, więc tłum się rzucił całymi chmarami na C++.
@WbudowaneC: W C++ nawet nowoczesnym i tak warto znać memory management i inne sprawy związane z systemem. Możliwe jest nauczenie się tego, ale wątpię, że wielu osobom uczącym się po godzinach pracy bez informatycznego backgroundu się to uda. Branża IT się praktycznie zamknęła na przebranżowienia.
@erebeuzet niebieski prowadzi labki ze studentami 2. i wyższych lat na polibudzie i twierdzi, że umiejętność obsługi pc wśród studentów zaczyna szorować brzuchem po dnie. Przerastają ich takie ciężkie koncepcje jak dzielenie ekranu, istnienie rozszerzeń plików i opcji ich ukrycia, czytanie okien dialogowych i ogarnianie ścieżki instalacji ¯\(ツ)/¯
@NoweSztuczki: no tak bo nie mozna byc fanem motoryzacji w momencie jak sie nie posiada samochodu. #!$%@?ąc od obciągary blachary co na auta leci i na tym jej hobby polega xd
Czasem na ta bachate Anki trzeba spojrzec inaczej, Lewy juz jej pouzywal zapewne do oporu i ma wywalone co robi, juz go nie kreci, nie pociaga,Lewy pewnie ma harem do kutangi, ale to jego prywatna sprawa, a Anka jak to P0lka lubi wrzucic cos na Insta byle cos pisac o niej, a prwada jest taka, ze Ci wszyscy Alvaro obracaja ja jakby robili wate cukrowa na straganie na odpuscie, ale moneta sie
✨️ Obserwuj #mirkoanonim Dlazego życie jest takie gówniane?
Mam prawie 28 lat i nadal mieszkam z rodzicami, dziewczyna jest z innego miasta i czuję się przez mieszkanie z rodzicami zupełni jakbym miał jakieś 15 lat.
Zero prywatności, zero niczego, z dziewczyną jak szczyl się widzę 1-2x w tygodniu. Chcesz uprawiać seks? Oczywiście, że nie, bo za ścianą w jednym i drugim domu rodzice czy rodzeństwo. Dosłownie uprawiamy seks raz albo rzadziej w miesiącu. Na wynajem nie pójdziemy, bo nie jesteśmy takimi debilami, aby komuś płacić. Po wszelkich opłatach oszczędzam miesięcznie 5 tysięcy złotych. Mam uzbierane grubo kilkadziesiąt tysięcy złotych, ale nagle się dowiedzialem, że nie dostanę kredytu, bo nie mam umowy na stałe i mi bank nie da kredytu..... umowę na stałe dostanę dopiero za ponad rok. Czyli przy dobrych wiatrach w wieku praktycznie 30 lat pójdę na swoje. Zero prywatności, ZERO niczego. Psychicznie już ledwo wytrzymuję. Boję się, że przez to może mi w każdej chwili rozlecieć się związek
Czyli ryzykujesz swoje zdrowie psychiczne, związek z dziewczyną bo nie chcesz wynająć mieszkania na rok? Ludzie wynajmują latami i żyją. Bo nie chcesz komuś płacić, no ludzie, a jak idziesz do sklepu po jedzenie to też komuś płacisz, tak samo jak od kogoś wynajmujesz mieszkanie.
Najbardziej nieistniejący problem Polski XXI wieku: galerianki. Nikt nie widział, nikt nie słyszał a film i setki artykułów, tysiące gniewnych komentarzy o tym powstało.
@kocurrek32: odróżnij prostytutkę od nastolatki, która podchodzi do randomowego typa w galerii i mówi mu, że za spodnie zrobi mu loda. W okolicach premiery filmów (wpierw chyba była krótka etiuda, potem pełniejsza wersja) ludzie naprawdę myśleli, że to na porządku dziennym w galeriach handlowych xD
@LebronAntetokounmpo: pamiętam że jak to wychodziło to jeszcze nie ruchałem ale starsi koledzy na podwórku śmieszkowali gdzie te galerianki bo gała od świeżej nastki za jeansy z sieciówki to uczciwy deal. ( ͡°͜ʖ͡°)
No i znów poszłam do sklepu po konkretną jedną rzecz, przy okazji chciałam dla przyjemności kupić dwie inne i tak się w sklepie skupiłam na wyborze smaku tych dodatkowych produktów, że wróciłam zadowolona (bo promka) oczywiście bez tego, po co tak naprawdę poszłam xD Obiadu nie będzie, trzeci raz do sklepu nie idę!
Nic dziś nie zrobiłem oprócz dwóch spotkań projektowych i szczerze to nie wiem czy jutro cokolwiek zrobię. Nie chce mi się jakoś. #pracbaza #programista15k
@AnonimoweLwiatko: u mnie jedyne co pomaga to pol roczna albo nawet roczna przerwa. ale dlugofalowo chce zmienic branze o czym tu pisalem. Mysle ze problem wypalenia to mocno personalna sprawa i kwestia dlaczego w ogole wszedles do tej branzy. U mnie wypalenie ma zwiazek z silnym rozczarowaniem jak ona wyglada w praktyce.
Jednak jedno jest pewne - jak sie nic z tym nie robi to to snowballuje tak ze mozesz
U siebie zauważyłem jedną rzecz - że jak sobie wyobrażam, że miałbym robić to co teraz robię przez resztę życia to mam autentycznie myśli samobójcze i to mimo "fenomenalnej" kasy. Teraz u mnie z psychą lepiej ale tylko dlatego że mam nadzieje pojsc na studia, poznac nowych ludzi i sprobować czegos innego.
Na jakims fundamentalnym poziomie jestem po prostu korewsko znudzony.
@kosmita: O #!$%@? złoty, mądra wypowiedź na wykopie. To tak jeszcze tylko skwituję, bo to dosyć istotne dla osób które nie mają doświadczenia, bo to może się przydać. Jeżeli wydaje się wam że w związku coś jest nie tak, to najpewniej coś jest nie tak i to nie są tylko wasze urojenia.
Ogólnie finalnie dochodzę do wniosku że kobiety z definicji o wiele szybciej wytracają zauroczenie w swoim partnerze, albo
jaki jest sens poznawać się z laską na "stopie koleżenskiej"? - jedynie krótkie spotkania, zero jakiejś czułości, nie wiesz czy pasujecie do siebie seksualnie, bo nawet się nie całowaliście bo jesteście tylko znajomymi a na stopie przyjacielskiej/krecenie i jakiś dłuższy wyjazd mozna zorganizować i sprawdzić jak się laska zachowuje jak coś się stanie typu mniej spodziewanego i przespać się można #tinder #p0lka #zwiazki
co widzę zdjęcie różowej w social mediach, chwalącej... obojętnie co. Wystrój mieszkania, jakieś swoje dzieło, wypiek, miejsce to oczywiście MUSI być kawałek jej samej... niby przypadkiem niby nic, ale nóżka, uśmiech, dłoń, trochę biustu, cokolwiek. W sumie bardziej chyba bawi niż irytuje.
Mam w pracy gościa, dobrego dewelopera, który ciągle chce refaktorować. No szanuję takie podejście, bo jakość kodu jest naprawdę wysoka i jest czytelnie, ale robiąc nowy projekt czuję się trochę tak, jakbym dłubał w legacy. Chciałoby się #!$%@?ąć nowy feature, ale nie, bo "zobacz, kolega X musiał powtórzyć trochę kodu, który już mamy w mikroserwisie Y, zrefaktorujmy te kluczowe moduły/biblioteki, to będą bardziej
Spotkaliście w pracy takich nałogowych refaktoryzaczy?
@karetpoker: tak, pewna forma OCD. Teamlead musi przyhamować go trochę jeśli przesadza i tyle.
R2R &RU Lion & |
Anonimowy lew, rawrrr!
Nikt nie jest ci nic winny.
Każdy ocenia cie nie przez ilość starań, nie przez intencje czy moralność, a wyniki twoich działań.
Jesteś tyle warty ile możesz dać drugiej osobie.
Albo Ty albo ktoś inny. Nigdy nie miej tego nikomu za złe, to naturalna kolej rzeczy.
Maszeruj albo giń...
Teraz jest nowa moda - każdy kto chce się przebranżowić do IT uczy się C++. Wiedzą, że w Javie, Pythonie, Javascripcie jest nasrane 1000 ludzi na jedno miejsce, więc tłum się rzucił całymi chmarami na C++.