Wpis z mikrobloga

co widzę zdjęcie różowej w social mediach, chwalącej... obojętnie co. Wystrój mieszkania, jakieś swoje dzieło, wypiek, miejsce to oczywiście MUSI być kawałek jej samej... niby przypadkiem niby nic, ale nóżka, uśmiech, dłoń, trochę biustu, cokolwiek. W sumie bardziej chyba bawi niż irytuje.

#logikarozowychpaskow
  • 1
  • Odpowiedz