Wpis z mikrobloga

Planuję pierwszy raz w życiu zacząć suplementować białko z myślą o progresji na siłce.
Mam tylko takie pytanie - trener personalny zalecał mi dawkowanie dzienne około 1,5g na 1kg masy ciała. Taka torba z białkiem wpc 80 do kupienia w biedrze ma standardowo 700g tego proszku w środku. Ważę około 85kg. Czy dobrze rozumiem, że takie opakowanie wystarczy mi na ledwie 5 i pół dziennego zastosowania?
Wsypanie sobie tego w takiej ilości wygląda jak szaleństwo w zestawieniu z jedną małą miarką kreatyny dziennie


#mikrokoksy #silownia #suplementy #trening
RudyLemur - Planuję pierwszy raz w życiu zacząć suplementować białko z myślą o progre...

źródło: Mlekovita-odzywka-bialkowa-700g-koncentrat-bialka-WPC-80-smak-waniliowy

Pobierz
  • 30
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

30% około bierzesz zapotrzebowania dziennego białka z odżywek a resztę z jedzenia


@etepetete: Że tak dopytam - w jakim celu? Jeśli zaspokoisz zapotrzebowanie w całości z normalnej diety (w tym z połowa z białek odzwierzęcych na potrzeby amonogramu) to po co jeszcze dopychać proszkiem?
  • Odpowiedz
@Charz:
Chodzi głównie o praktyczność, szybkość działania i skład.
1. Wygoda i Czas: Szejk to 30 sekund przygotowania i idealna porcja białka, gdy jesteś poza domem lub po prostu brakuje Ci czasu na przygotowanie pełnowartościowego posiłku.
2. Kinetyka Wchłaniania: Białko serwatkowe (Whey) jest trawione i wchłaniane bardzo szybko, co jest cenne np. tuż po intensywnym treningu, kiedy chcemy natychmiast dostarczyć aminokwasy do mięśni.
3. Aminogram i Kalorie: Łatwiej "dobić"
  • Odpowiedz
@RudyLemur jedz twaróg i ogólnie nabiał, mięsa, ryby. Białko jest normalnie w jedzieniu nie tylko proszku xd proszek się bierze jako deser czy dodatkowy składnik a nie opiera na tym dietę. Pogadaj z trenerem bo nie zrozumiałeś go.
  • Odpowiedz
@etepetete: Więc jeśli ma to być optymalizacja diety, to może łatwiej powiedzieć "miej normalną dietę bogatą w naturalne produkty wysokobiałkowe, a jeśli w danym dniu zabraknie bo miałeś ochotę zjeść coś innego, to dobij szejkiem" zamiast trzymać się jakiejś arbitralnej liczby typu 30%. Mi osobiście białko przydaje się tylko gdy wchodzę na szybki, agresywny mini-cut, gdzie trzeba trochę pokombinować żeby dobić do zapotrzebowania. Na masie prawie w ogóle go nie
  • Odpowiedz
To jest po prostu optymalizacja diety, a nie konieczność.( ͡° ͜ʖ ͡°)


@etepetete: e tam, to p--------y i nie żadna optymalizacja, tylko zubożanie diety i stosowanie protez. Przy 85 kg i zaleceniu 1.5 g/kg, to trzeba naprawdę się postarać, żeby z normalnymi, zdrowymi posiłkami nie być w stanie dostarczyć tych 130 g białka na dobę.
Nie wspominając o mitach i wymysłach domorosłych ekspertów dotyczących mitycznych pół
  • Odpowiedz
@Saprofit: Oczywiście, że nie. Zjedzenie 130 g białka z nabiału, jaj, mięsa i strączków w 3 posiłkach to super łatwizna, a po 12 godzinach w pracy każdy marzy o liczeniu makro. Po co ta proteza w proszku? Zubożamy dietę! Gratuluję odkrycia.
  • Odpowiedz
@vostok: Wyobraź sobie: wszyscy zawodowcy i dietetycy sportowi na świecie się mylą, stosując proszek. My, prości ludzie, powinniśmy liczyć kalorie z pomidorów i jeść pół kilo gotowanego kurczaka dziennie, co jest super łatwizną. Gratuluję, Vostok, Ty i Twoja idealna dieta oparta na JEDYNYM pełnowartościowym posiłku na świecie, który nie jest "protezą". Osiągnąłeś już szczyty merytorycznej dyskusji. Dyspensuję Cię od dalszego komentowania. Pozdrawiam!
  • Odpowiedz
@etepetete: nie ironizuj już więcej, bo się kompromitujesz ( ͡° ͜ʖ ͡°)
TO jest łatwizna i ja muszę się postarać, aby zjeść mniej białka. A obecnie jem tylko 2k kcal, bo kończę docinkę na wiór.
Wykopek to nie zawodowiec, nie potrzeba mu takich "profesjonalnych" porad, a już tym bardziej jak są pisane przez chata gpt.
Już z litości nie będę komentować i rozjeżdżać tego rzekomego optymalizowania.
  • Odpowiedz
@Saprofit: Słuchaj, zgadzam się, że podwyższone MPS trwa 48h, ale szybkie dostarczenie białka po treningu to podstawa. Liczy się efektywność, a nie ideologia. Ale widzę, że osiągnąłeś już szczyt merytorycznej dyskusji i każda kolejna wymiana zdań jest stratą czasu. Tak więc: możesz komentować, co chcesz, ale ja już Ci nie odpowiem. EOT.
  • Odpowiedz
Wyobraź sobie: wszyscy zawodowcy i dietetycy sportowi na świecie się mylą, stosując proszek.


@etepetete: kolejne p--------y, porównujesz dietę amatora, który ma zjeść śmieszne 130 g białka na dobę z dietą i żywieniem profesjonalnych sportowców, którzy nierzadko muszą dobowo zjeść tyle, co przeciętny człowiek zjada w 3 czy 4 dni...
Normalny ty jesteś?
Poza tym weź sobie człowieku kiedyś policz ile czego zjadasz w ciągu doby w normalnych posiłkach i zobaczysz,
  • Odpowiedz
@etepetete: nie musisz odpowiadać, świadectwo swojej niewiedzy i braku logiki już pokazałeś. Ja tam dodawać nic od siebie nie zamierzam, chyba że ktoś jednak chciałby spytać, jakie dokładnie farmazony piszesz - i wtedy mu to ładnie wyjaśnię ( ͡ ͜ʖ ͡)
  • Odpowiedz