Pracuję sobie w szpitalu i mam czas pracy według umowy o pracę 7h i 35minut/dobę i kontakt ze środowiskiem radioaktywnym. No i doszedłem ostatnio do wniosku, że nie będę w pracy ani minuty dłużej. Siedzę sobie w poradni, jest 14.34 i mówię do wchodzącego pacjenta, że "Proszę Pana ale ja skończyłem swoją pracę, jest 14.35 i właśnie ją skończyłem". Ubrałem się i wyszedłem xD Widok ludzi którzy czekali kilka msc. na konsultację bezcenny. Zaczęli krzyczeć, że to bezczelność, bo czekają tutaj od rana. Sry ale ja mam płacone za 7h i 35 minut i nie będę robił za darmo w czynie społecznym. Szanuje swój prywatny czas, umówiony byłem do kina. Odbiłem kartę na wyjściu ze szpitala i do widzenia. Niech sobie piszą skargi.
@dr_Batman: a ja uwielbiam takie komentarze jak Twój, nie masz pojęcia, a zamiast dopytać z góry oceniasz i jeszcze stawiasz diagnozy :D. Tamten ginekolog to po prostu konował, to był nowotwór, potworniak dojrzały, nie leczy się tego lekami, tylko operacyjnie. Przed operacją nie dało się nawet z wiarygodnie ocenić jaki to rodzaj potworniaka i czy nie jest złośliwy. Mam nadzieję, że Twój nick to tylko taki wymyślony i nie masz nic
To lepiej, ja jako lekarz płacę składki większe niż 90% ludzi a ich nawet nie potrzebuję bo jak coś to o konsultację poproszę kolegę ze szpitala, albo sam się zdiagnozuję xD
@gracilis: dlatego uważam, że NFZ powinien funkcjonować zupełnie inaczej, składki na NFZ powinny być odkładane na jakimś koncie każdego pacjenta, oczywiście nie byłyby to pieniądze którymi ktoś może dowolnie dysponować, tylko środki przeznaczone na usługi w ramach NFZ. Masz wizytę,
@Festiwal_Panczy: To nie jest czas na przerwę, w tych 7h 35 min jest też przerwa ( ͡°͜ʖ͡°) Zgodnie z prawem pracownicy medyczni pracują 7h 35 min dziennie, zamiast 8h.
idąc prywatnie masz właśnie ten sam scenariusz. Płacisz to dostajesz wyższy standard, nie czekasz w kolejce itp
@Czostek303: tak, ale nie zwalnia mnie to z konieczności płacenia za coś z czego nie korzystam i tak muszę płacić na NFZ. Natomiast ten mój (a w zasadzie nie mój bo podobnie to działa np. w Singapurze) pomysł sprawiłby, że mogę korzystać z tego co wypracowałem + ewentualnie dopłacić, a nie jak do tej
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Widok ludzi którzy czekali kilka msc. na konsultację bezcenny. Zaczęli krzyczeć, że to bezczelność, bo czekają tutaj od rana.
@gracilis: jak najbardziej nikt nie powinien oczekiwać od Ciebie pracy w czynie społecznym, ale robisz to w stylu skończonego chama, który napawa się tym, że ludzie są oburzeni "hehe, ale piękny ból dupy mają".
Podejrzewam że nawet w gabinecie bije od ciebie przerośnięte ego i pogarda dla
@gracilis: Prawidłowo, czym więcej takich lekarzy jak ty tym lepiej. Ludzie są powaleni, tak lekarz ma się poświęcać, bo służba zdrowia xD Ciekawe czy sami by robili za darmo.
75 tys dla radiologa to przegięcie.
@benetti: 75 koła brutto na kontrakcie, to już robi się 50 parę netto A ile miał godzin przepracowanych? Ile dyżurów? Ludzie widzą tylko pensję a nie widzą ile godzin dany lekarz zasuwa, a potem jak
@gracilis: Elegancki wpis. Ciekawe kiedy w p0lsce zrozumieją, że po drugiej stronie biurka jest człowiek, a nie maszynka do klepania papierów i litowania się nad każdym kto wchodzi do gabinetu.
@gracilis: aha no to zajebiście mieć takich lekarzy, a co jesli pacjent którego nie obsłużyłeś teraz umrze bo nie dostał diagnozy na czas? Myślisz o tym czy tylko o sobie? Najpierw wypadałoby iść do zarządu szpitala i się poskarżyć na sytuacje a nie wyżywasz się na pacjentach.
@Czostek303: no ok, ale to mógł tak w połowie dnia oszacować ile potrzebuje na danego pacjennta i że od tego i tego pacjenta nie przyjmie. Bo to jak to zrobił to chamstwo.
Więc pozytywne i jednocześnie uczciwe, bo więcej pracuję i więcej płacę, to dlaczego mam mieć ten sam standard co ktoś kto nic nie robi, tylko żeruje na pracy innych.
@voot: A uczyli cię w szkole czym jest solidarność społeczna czy powszechność sytemu zdrowia? Osoby niepracujące jak np. dzieci też nic nie wpłacają do systemu, ale nikt nie proponuje, aby dzieci biedniejsze były wypychane na koniec kolejki.
@spinor: nie no spoko, a co jak pacjent dostanie błędną diagnozę, bo zamiast przewidzianych 10 minut (co i tak jest śmiesznym czasem) na pacjenta dyrektorstwo wymusza 5 minut na pacjenta, i nawet lekarz nie zdąży się dobrze zapoznać z kartą choroby.
Pamiętacie pizzerię z Jagodna, która dowoziła oczekującym na głosowanie 300 pizz? Otóż Konfedepisowcy do tej pory nie mogą im tego wybaczyć i są wyzywani, a ich auta oblewane farbą.
No i doszedłem ostatnio do wniosku, że nie będę w pracy ani minuty dłużej. Siedzę sobie w poradni, jest 14.34 i mówię do wchodzącego pacjenta, że "Proszę Pana ale ja skończyłem swoją pracę, jest 14.35 i właśnie ją skończyłem". Ubrałem się i wyszedłem xD
Widok ludzi którzy czekali kilka msc. na konsultację bezcenny. Zaczęli krzyczeć, że to bezczelność, bo czekają tutaj od rana.
Sry ale ja mam płacone za 7h i 35 minut i nie będę robił za darmo w czynie społecznym.
Szanuje swój prywatny czas, umówiony byłem do kina. Odbiłem kartę na wyjściu ze szpitala i do widzenia.
Niech sobie piszą skargi.
#praca #szpital #zdrowie #leczenie #lekarze #praca #pracbaza #korpo
Mam nadzieję, że Twój nick to tylko taki wymyślony i nie masz nic
Ale rozumiem i popieram.
Trzymaj się.
@gracilis: dlatego uważam, że NFZ powinien funkcjonować zupełnie inaczej, składki na NFZ powinny być odkładane na jakimś koncie każdego pacjenta, oczywiście nie byłyby to pieniądze którymi ktoś może dowolnie dysponować, tylko środki przeznaczone na usługi w ramach NFZ. Masz wizytę,
@Festiwal_Panczy: To nie jest czas na przerwę, w tych 7h 35 min jest też przerwa ( ͡° ͜ʖ ͡°) Zgodnie z prawem pracownicy medyczni pracują 7h 35 min dziennie, zamiast 8h.
@Czostek303: tak, ale nie zwalnia mnie to z konieczności płacenia za coś z czego nie korzystam i tak muszę płacić na NFZ. Natomiast ten mój (a w zasadzie nie mój bo podobnie to działa np. w Singapurze) pomysł sprawiłby, że mogę korzystać z tego co wypracowałem + ewentualnie dopłacić, a nie jak do tej
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
@gracilis: jak najbardziej nikt nie powinien oczekiwać od Ciebie pracy w czynie społecznym, ale robisz to w stylu skończonego chama, który napawa się tym, że ludzie są oburzeni "hehe, ale piękny ból dupy mają".
Podejrzewam że nawet w gabinecie bije od ciebie przerośnięte ego i pogarda dla
@benetti: 75 koła brutto na kontrakcie, to już robi się 50 parę netto A ile miał godzin przepracowanych? Ile dyżurów? Ludzie widzą tylko pensję a nie widzą ile godzin dany lekarz zasuwa, a potem jak
źródło: comment_TEH6anifkGlUys0euSOGIJggUQ7R4mVU
Pobierz@voot: A uczyli cię w szkole czym jest solidarność społeczna czy powszechność sytemu zdrowia? Osoby niepracujące jak np. dzieci też nic nie wpłacają do systemu, ale nikt nie proponuje, aby dzieci biedniejsze były wypychane na koniec kolejki.
Dalej: nie przyszło ci do
@spinor: nie no spoko, a co jak pacjent dostanie błędną diagnozę, bo zamiast przewidzianych 10 minut (co i tak jest śmiesznym czasem) na pacjenta dyrektorstwo wymusza 5 minut na pacjenta, i nawet lekarz nie zdąży się dobrze zapoznać z kartą choroby.
@voot: wydaje mi się, że to już nadużycie było. Pewnie jakby podrążyć więcej to mogłaby za to mieć konsekwencje.
@gracilis: powiem jeszcze tak - moja córka jest skrajnym wcześniakiem, mieliśmy z żoną szczęście że na oddziale