Wpis z mikrobloga

Jestem ciekaw w którą stronę ludzkość pójdzie skoro już teraz wielu ludzi uważa że ich zwierzątka są ich DZIECMI, a sami nazywają się już rodzicami (nawet jak nie mają prawdziwego dziecka).

Takie memy niby heszki heheszki, ale coraz więcej tego w internecie. Ludzie serio myślą, że zwierzęta są jak ludzie jeśli chodzi o psychikę w porównaniu z ludźmi 1:1. A tak przecież nie jest.

I żeby nie było, sam bardzo lubię zwierzęta, ale to w którą stronę teraz skręcamy z tym tematem to robi się trochę creepy

#zwierzeta #psy #koty #zycie #ludzie #relacje #zwiazki #milosc #psychologia
Milo900 - Jestem ciekaw w którą stronę ludzkość pójdzie skoro już teraz wielu ludzi u...

źródło: temp_file4231147905064510189

Pobierz
  • 73
  • Odpowiedz
@Milo900: zawsze tak było tylko teraz jak sam zauważyłeś, więcej tego w internecie. Ludzie nie mają aż takich obaw przed publikacją swoich problemów psychicznych
  • Odpowiedz
Jestem ciekaw w którą stronę ludzkość pójdzie skoro już teraz wielu ludzi uważa że ich zwierzątka są ich DZIECMI, a sami nazywają się już rodzicami (nawet jak nie mają prawdziwego dziecka).


@Milo900: ale po co się zajmujesz ułomnymi umysłowo ludźmi?
  • Odpowiedz
  • 456
@Milo900: No bo to są ludzie oderwani od rzeczywistości, już nie raz słyszałem od znajomych że oni wiedzą jak to jest mieć dzieci bo mają jednego lub dwa psy..... czaisz, mają np. dwa psy i to to samo co dzieci xD xD xD
  • Odpowiedz
Ludzie serio myślą, że zwierzęta są jak ludzie jeśli chodzi o psychikę w porównaniu z ludźmi 1:1. A tak przecież nie jest.


@Milo900: to jest głębsze niż ci się wydaje, dlatego jest tak dużo niedorozwiniętych emocjonalnie dzieci. Bo ktoś je wychowywał jak zwierzęta czyli wcale
  • Odpowiedz
Ludzie serio myślą, że zwierzęta są jak ludzie jeśli chodzi o psychikę w porównaniu z ludźmi 1:1. A tak przecież nie jest.


@Milo900: No właśnie jesteśmy. Jeśli wobec człowieka zastosujesz te same metody wychowawcze co wobec psa to zareaguje on tak samo (pozytywne wzmocnienie, przemoc fizyczna, ustalenie hierarchii w stadzie etc.).

Jesteśmy zwierzętami mimo całej nadbudowy kulturowej.
  • Odpowiedz
@Milo900 to se rób dzieci i zapładniaj ponad średnią jak Ci tak zależy, w czym problem?
Ja znam tylko na przypadki w których psy mają lepszą warunki niż dzieci. Ale tu problem jest w rodzinach nie mających warunków a płodzących sie na potęgę. Nie zauważyłam sytuacji przedstawionej w obrazku wśród znajomych.
  • Odpowiedz
No właśnie jesteśmy. Jeśli wobec człowieka zastosujesz te same metody wychowawcze co wobec psa to zareaguje on tak samo (pozytywne wzmocnienie, przemoc fizyczna, ustalenie hierarchii w stadzie etc.).


Jesteśmy zwierzętami mimo całej nadbudowy kulturowej.


@PfefferWerfer: Fizycznie tak, ale intelektualnie już niestety jest przepaść pomiędzy ludźmi a zwierzętami. Może człowiek tak do roku intelektualnie dużo nie odbiega od zwierzęcia, ale później już jest strzał inteligencji krzywej logarytmicznej na korzyść człowieka gdzie takie zwierze już zostaje na jednym
  • Odpowiedz
No bo to są ludzie oderwani od rzeczywistości, już nie raz słyszałem od znajomych że oni wiedzą jak to jest mieć dzieci bo mają jednego lub dwa psy..... czaisz, mają np. dwa psy i to to samo co dzieci xD xD xD


@Pabick: Ciebie to może śmieszy, a ja zabieram psy do weta częściej niż niektórzy swoje dzieci do lekarza ¯\(ツ)/¯
  • Odpowiedz
a ja zabieram psy do weta częściej niż niektórzy swoje dzieci do lekarza


@Paczek_w_masle: Bym tego też nie porównywał, bo to trochę przykład z dupy. No ale napiszę że na tym właśnie polega różnica, że z dzieckiem masz komunikację werbalną a z psem behawioralną, od dziecka więcej informacji wyciągniesz i możesz zdecydować czy iść do lekarza czy nie, a z psem nie wiadomo co mu dolega i lecisz z byle
  • Odpowiedz
@Milo900: ale to zazwyczaj są heheszki, co nie zmienia faktu, że ludzie są bardziej świadomi w kwestii wychowywania zwierząt i nawiązują z nimi silną więź. Problem jest po drugiej stronie, nie tam gdzie psy są szczesliwe i właściciele może są trochę na ich punkcie #!$%@?, a tam gdzie psy się uznaje za istoty niecxujace bólu, rozmnaża się je (często chów wsobny), bije, szczeniaki topi w rzece czy wywozi do lasu.
  • Odpowiedz
Bym tego też nie porównywał, bo to trochę przykład z dupy.


@Pabick: no nie taki z dupy, bo ja dbam o to, żeby mój pies miał wszystkie dobrowolne szczepienia na czas, a niektórych rodziców dopiero pod groźbą kary zaciągniesz.
  • Odpowiedz