Wpis z mikrobloga

@sztywny_misza: bez przesady. Jeszcze da się towar z półek wziąć, wchodząc tam od tyłu. Znam jedną biedronkę w Warszawie, gdzie regularnie (nie widziałem jeszcze sytuacji żeby było inaczej) nie da się dostać do towaru w 3 krótkich alejkach ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Lidl potrafią dbać o porządek na alejkach


@N4lesnik: @djtartini1: No ostatnimi czasy, w Lidlu widzę coraz większy syf. Wielkie braki towarów, po południu to ja nawet się łudzę już że kupię pomidory, banany czy pomarańcze jak akurat są na promocji, a nawet jakby nie były to i tak są często braki tych najbardziej chodliwych warzyw, owoców i zostają same półzgnite czy poobijane. Nawet w lodówkach jogurtów które są w normlanych
@Mtsen: kiedyś słyszałem, że to dlatego, że sklep w ogóle nie ma kontroli nad tym, co do nich przychodzi, kiedy i w jakiej ilości i "góra" wrzuca tyle towaru, że nie mają gdzie tego upchać

plus fakt, że nie ma komu tego rozłożyć w sensownym czasie
@Mtsen: ja mam trochę dysonans poznawczy jak widzę takie obrazki, bo "moja" Biedronka jest całkiem spoko prowadzona i takich historii nie ma, za to poszedłem kiedyś do Lidla i było zawalone
@peli7 dwa lata temu przed świtami pytałem kierownika kiedy choinki pojawia się w sklepie, a on na to: my nie wiemy, góra decyduje. Także coś w tym może być.
@Mtsen: Zależy która... dam przykład z naszego województwa (lubelskie). Jest Stonka w Sawinie pomiędzy Chełmem, a Włodawą i jest naprawdę schludne i czyściutko ( ͡° ͜ʖ ͡°) A w chełmskich jak w chlewie, nie wiem o co tu biega...