Wpis z mikrobloga

@sztywny_misza: u mnie w lidlu w miescie powiatowym lubelskie tez powoli tak jest. zawsze musi stac jakas paleta z nabiałem poza lodowka, w lecie lodowki tak nastawione, ze trzeba chodzic w swetrze i zawsze gdzies stoi kosz na pudelka i nie mozna przejsc, a pracownik ktory robi facing zapomina o polowie pustych pudelek na polkach. z rana nie ma polowy towaru na polkach. nie wiem u nich zmiany nocnej nie ma
ciekawe, że każdy inny dyskont, jak Netto, czy Lidl potrafią dbać o porządek na alejkach, a w biedronce zawsze #!$%@? syf z paletami.


@Mtsen: powód jest prozaiczny... biedra to 2/3 całego rynku dyskontów i 1/4 całej sprzedaży żywności w kraju. To poprostu magazyn żywności przy tych obrotach. Gdyby netto/Lidl/inni mieli taki przerób to by wyglądało tak samo. Taki polski fenomen, że ten sklep tak głęboko wdarł się w życie, obrósł u