Wpis z mikrobloga

Na Maderze ceny w kawiarniach czy piekarniach sa tansze niz w Polsce. Jednoczesnie zarobki sa wiekszr niz w Polsce o kilkanascie-kilkadziesiat procent. Ktos mi wyjasni jak to dziala?
W restauracjach ceny z grubsza jak w Warszawie.

Na zdjeciu zestaw 2 dni temu 2 espresso, 2 ciacha pastel de nata, i jeszcze wzielismy sok pomaranczowy (swiezo wyciskany!) ktorego na zdjeciu nie ma (paragon w komentarzu).
Razem 5,8 euro, czyli jakies 26zl.
Powodzenia znalezc w takie ceny w Polsce (zeby tez smaczne bylo).

Dzis w Funchal 2 razy pastel de nata i 2 espresso za 3 euro, czyli 13,30 pln. Wczoraj w gorach 2 pastel de nata, paczek, caplucino i sok pomaranczowy (gotowy) 5 euro.

#ceny #inflacja #gastronomia #gospodarka #portugalia #polska #ekonomia #zarobki #euro #pytanie #podroze #podrozujzwykopem
nilfheimsan - Na Maderze ceny w kawiarniach czy piekarniach sa tansze niz w Polsce. J...

źródło: temp_file1817017741635954360

Pobierz
  • 137
@nilfheimsan: TO JEST KURŁA DRAMAT.

W odstępie dwóch tygodni byłem po kilka dni w Krakowie, a potem w Mediolanie i nad Lago Maggiore. Nie muszę mówić gdzie odbyt piekł przy rachunkach jakby sam Belzebub go bolcował, a gdzie człowiek miał poczucie, że nie dość, że ceny są po prostu przystępne to jeszcze dostaje w zamian porządną usługę.

Jak nad Lago Maggiore w kawiarni dostałem rachunek za espresso, mrożoną kawę, dwa croissanty
@nilfheimsan: jesienią byłem w Barcelonie i większość rzeczy była tańsza w sklepie niż w Polsce. A uwaga to był osiedlowy sklepik w centrum mega turystycznego miasta.

Gdybym znalazł jakiś hipermarket typu Lidl z jeszcze nizszymi cenami to bym pewnie #!$%@? tylko po tej Barcelonie chodził