Pochwalcie się co zrobiliście najgłupszego w życiu? ( ͡°͜ʖ͡°) Ja zacznę. Kiedyś jechałem sobie na wsi i miałem wodę na podłodze pic rel. Nie mogłem jej dosięgnąć więc wziąłem tak skręciłem w prawo i w lewo by się doturlała bliżej. W efekcie czego wpadłem w poślizg i #!$%@? auto w rowie xD przypomniało mi się o tym bo przed chwilą chciałem zrobić to samo xD #heheszki
@ChwilowaPomaranczka przechodziłem kilka cm od pracującej młocarni. Młocarnia była wpasowana w stodołę, tak że było max 0.5 m z każdej ze stron i normalnie trzeba było obejść budynek żeby przejść na drugą stronę. A że mi się nie chciało, to przechodziłem bokiem przez tę szparę obok wirujących kół pasowych i gibającej się maszyny, oczywiście żadnych osłon nie było bo kto by tamtędy chodził ( ͡°͜ʖ͡°)
@ChwilowaPomaranczka jak miałem z 10 lat to byłem u kuzyna i graliśmy w piłkę na podwórku. Mama po mnie przyjechała na rowerze i mowi że jedziemy do domu. Pobieglem po pilke i usiadłem na bagażnik mi u rowera. Wracamy po jakichś 100 metrach zauważyłem że na moim bucie na pięcie mam psie gówno. No to se pomyślałem że obetre to jakoś o widły rowera tylniego koła. No i wytarlem... Razem z butem
@ChwilowaPomaranczka: Mając 4 lata wsadziłam sobie 2 tabletki witaminy C do nosa XDDD nie moglam ich wyjąć, zaczęłam beczeć, rodzice na szybko szukali laryngologa żeby mi je wyciągnął, jak usiadłam na fotel w gabinecie to kichnęłam i same wyleciały ( ͡°͜ʖ͡°)
@ChwilowaPomaranczka: Kupiłem sobie sprowadzony skuter 50ccm którym nie wolno było jechać bo nie był ubezpieczony i zarejestrowany. Jak prowadziłem go do domu to po drodze miałem wzniesienie. Jako że nie chciało mi się go pchać to odpaliłem i chciałem delikatnie dawać gazu. Wiadomo że było tam sprzęgło odśrodkowe, piździk wyrwało mi z ręki i wpadł do rowu. Musiałem połowę plastików wymieniać.
@ChwilowaPomaranczka: po kilku piwach uznałem, że otwarcie kolejnego telefonem zamiast otwieraczem jest świetnym pomysłem. Piwo otworzyłem ale ekran tego nie przeżył.
@ChwilowaPomaranczka: za malego sie bawilismy i sie krecilem w miejscu #!$%@? o drewniana klatke krolika(stary na szybko z desek zrobil) glowa szycie wyciaganie drzazg nozyczkami z oka wiecej nie pamietam bo mnie uspili na szczescie oko cale i zdrowe ale obok mam blizne
@ChwilowaPomaranczka z kumplami bawiliśmy się kto wrzuci kamyk na dach klatki w bloku. Chciałem wygrać więc rzuciłem największy kamień jaki znalazłem. Ku mojemu zdziwieniu nie doleciał na dach ale przeleciał przez szybę przy akompaniamencie tłuczonego szkła ( ͡°͜ʖ͡°)
@ChwilowaPomaranczka: Napiszę, ale do dziś mi słabo ( ಠ_ಠ) Akcja z pedofilem z dzieciństwa. Jak mialem ok. 6 lat to chodziliśmy bandą dzieciaków bawić się "za garaże", czyli na taka łączkę za garażami u mojej babci. Pewnego dnia zauwazylismy w krzakach faceta, który się masturbował. Dla nas to było śmieszne, bo na początku sądziliśmy, że sika. I tak się zaczęło. Przychodził ciagle się gapić i masturbować, a myśmy
Z zawodu jestem murarzem. W dniu wypadku pracowałem sam na dachu nowego trzypiętrowego budynku. Kiedy skończyłem pracę stwierdziłem, że mam na dachu porozrzucane ok. 150 cegieł. (...)
@Tomtomprom: niezła ściema, ale przynajmniej śmiesznie napisane ( ͡°͜ʖ͡°) a tu twoje zdjęcie z raportu o wypadku.
@ChwilowaPomaranczka zagotowalam wodę, otworzyłam zamrażarkę i wlałam tam wodę. Chcecie więcej? Inne z wodą: zagotowalam wodę i wlałam ją do kosza na smieci. Wlewając olej na patelnię, zakrecilam go i wstawiłam do zamrażarki. Zrobiłam sobie kiedyś maseczkę naturalną na twarz (żółtko jajka i coś tam jeszcze). Nałożyłam i zapomnialam go zmyć. Pojechałam potem na miasto. Dopiero po kilku godzinach zauważyłam, że coś odpada mi z twarzy. Tak, to było żółtko. A, oczywiście
#heheszki
#!$%@? o drewniana klatke krolika(stary na szybko z desek zrobil) glowa
szycie
wyciaganie drzazg nozyczkami z oka
wiecej nie pamietam bo mnie uspili
na szczescie oko cale i zdrowe ale obok mam blizne
Szanuje za dobre pomysły xD
Komentarz usunięty przez autora
@ChwilowaPomaranczka: o, drifting dla początkujących, lekcja 1.
@Tomtomprom: niezła ściema, ale przynajmniej śmiesznie napisane ( ͡° ͜ʖ ͡°) a tu twoje zdjęcie z raportu o wypadku.
@Tomtomprom: ale tu miały być własne doświadczenia, a nie stuletnia pasta, która nawet w paru filmach się pojawiła.
Chcecie więcej?
Inne z wodą: zagotowalam wodę i wlałam ją do kosza na smieci.
Wlewając olej na patelnię, zakrecilam go i wstawiłam do zamrażarki.
Zrobiłam sobie kiedyś maseczkę naturalną na twarz (żółtko jajka i coś tam jeszcze). Nałożyłam i zapomnialam go zmyć. Pojechałam potem na miasto. Dopiero po kilku godzinach zauważyłam, że coś odpada mi z twarzy. Tak, to było żółtko.
A, oczywiście