Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 4607
Pochwalcie się co zrobiliście najgłupszego w życiu? ( ͡° ͜ʖ ͡°) Ja zacznę. Kiedyś jechałem sobie na wsi i miałem wodę na podłodze pic rel. Nie mogłem jej dosięgnąć więc wziąłem tak skręciłem w prawo i w lewo by się doturlała bliżej. W efekcie czego wpadłem w poślizg i #!$%@? auto w rowie xD przypomniało mi się o tym bo przed chwilą chciałem zrobić to samo xD
#heheszki
Pobierz ChwilowaPomaranczka - Pochwalcie się co zrobiliście najgłupszego w życiu? ( ͡° ͜ʖ ͡°)...
źródło: comment_1673014282ECQWMyyKILiuibFksnonMi.jpg
  • 322
via Wykop Mobilny (Android)
  • 15
@ChwilowaPomaranczka: Uwiesiłem się jak małpa na spróchniałej gałęzi drzewa rosnącego na skarpie. Oczywiście gałąź się złamała, a ja rąbnąłem z nią na głowę parę dobrych metrów w dół, po czym przy lądowaniu mnie przywaliła. Z dobre 15 minut nie mogłem się pozbierać z ziemi xd. Jakim cudem sobie wtedy krzywdy większej nie zrobiłem, to pojęcia nie mam.
@ChwilowaPomaranczka: Z zawodu jestem murarzem. W dniu wypadku pracowałem sam na dachu nowego trzypiętrowego budynku. Kiedy skończyłem pracę stwierdziłem, że mam na dachu porozrzucane ok. 150 cegieł. Zdecydowałem nie nosić ich na dół pojedynczo, lecz spuścić je na dół w beczce używając do tego celu liny na bloku przytwierdzonym do ściany na trzecim piętrze budynku. Po zabezpieczeniu liny na dole, wszedłem na dach i zawiesiłem na niej beczkę załadowaną cegłami. Potem
@ChwilowaPomaranczka: Kiedyś wraz z przyjaciółmi wybrałem się do lasu pod Koszalinem, aby wypocząć. Gdy dojechaliśmy na miejsce, od razu w oczy rzuciła nam się chatka, w której mieliśmy mieszkać. Otóż domek wyglądał na splądrowany i doprawdy przerażający, ale mimo wszystko postanowiliśmy się zatrzymać. Po jakimś czasie wraz z kumplem znaleźliśmy w piwnicy dziwne rekwizyty, ale moją uwagę przykuł sztylet wraz z tajemniczą księgą. W nocy, gdy zebrała się cała nasza grupka,
@ChwilowaPomaranczka: ja kiedyś chciałem przepuścić auto z naprzeciwka żeby sobie skręciło do marketu ale było mało miejsca i chciałem cofnąć szybko. #!$%@?łem z pełnym impetem w stojącego z tyłu golfa. Na szczęście to był jakiś mechanik i tylko mu tablicę rejestracyjną wgniotłem więc mi odpuścił. Inne to kiedyś jakiś typ prowadził rower i był blisko przejścia dla pieszych, oczywiście nie patrzył jak jadę autem. Widząc go dodałem gazu żeby szybciej przejechać
@ChwilowaPomaranczka: może to nie tskie zabawne, ale jak byłam mała to jechałam na działce na wsi do większego miasta chyba do sklepu. Zrobiło mi się zimno wiec chciałam założyć bluzę, ale nie chciałam się zatrzymywać bo umiałam jeździć bez trzymankk. Oczywiście rękaw zachaczhl o kierownice a ja morda wpadłam w mrowisko bo to była droga w lesie XD
@ChwilowaPomaranczka: W wieku kilku lat mieszkałem na wsi u dziadków. Byla tam stodola i wokol niej rozsypana sloma. No to co, warto zrobic porządek i ją spalić. Tak tez zrobiłem. Zgarnąłem na kupke podpalilem i poszedlem sobie. No kto by sie wtedy spodziewal, że kilka godzin później dziadkowie bedą sie zastanawiać z jakiej cegly postawic nową stodołę( ͡° ͜ʖ ͡°)
P.s. wszystko poszło na starszego brata( ͡