Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 11
@Primek_1980: Jak wywierają presję to zapytaj czy wezmą na siebie odpowiedzialność za ewentualne powikłania poszczepienne. Szczepienie osób które nie są w kręgu ryzyka, które są zdrowe lub które przeszły covida jest bez sensu i w życiu bym nie szczepił ani dziecka ani siebie - a covida miałem już prawdopodobnie drugi raz, oba razy bardzo łagodnie i gdyby nie test to bym nawet nie wiedział że to covid
@Primek_1980: No starszy 10 lat za pare dni. Z tego co widze w klasie na 18 dzieci kilka juz zaszczepionych. Sami sie nie szczepilismy to dziecka nie bedziemy. W sumie to on jest najpowazniejszym "wektorem" wejscia covida do naszej rodziny (mlodszego na razie nie puszczam do przedszkola) covid byl kilka razy w klasie i na razie nic.

Na poczatku byla narracja ze dzieci spoko nie choruja. Potem ze choruja ale bezobjawowo.
i ile takich przypadków miałeś jeśli mogę spytać?


@Primek_1980: sam możesz sprawdzić takie dane dla całego kraju: https://basiw.mz.gov.pl/index.html#/visualization?id=3653

Ale widzisz cała klasa zaszczepiona, i presję wywierają.


W jaki sposób?

BTW, i właśnie dlatego te jabane paszporciki covidowe i przedstawianie czy jest się zaszczepionym, czy nie powinno zostać natychmiast zlikwidowane bo tylko prowadzi do podziałów społeczeństwa. Ha tfu na każdego tępego człowieka, który popiera taką segregację.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Primek_1980:

@Primek_1980: Jak wywierają presję to zapytaj czy wezmą na siebie odpowiedzialność za ewentualne powikłania poszczepienne.

Przede wszytkim zapytaj po co wywierają presję gdy wg wszelkich badań i danych szczepionka nie zapobiega transmisji. Tzn. zaszczepieni nadal mogą roznosić i zarażać.

Z czym twoje dziecko je kanapki też im się nie podoba bo ich dziecku by nie smakowało?
@Primek_1980: Jesteśmy z żoną zaszczepieni, ale dzieci na razie nie szczepimy.
Przede wszystkim dlatego, że w okresie zimowym ciągle łapią jakieś infekcje i nie jest to dobry czas na szczepienie. A potem? Zobaczymy, może będzie więcej danych. Nie bardzo widzę sens szczepienia dzieci, które wirusa przechodzą lekko (oboje już mieli i poza gorączką przez trzy dni nic im nie było), a sama szczepionka nie zapobiega transmisji. Poczekam, zobaczę jaka będzie sytuacja
@Primek_1980: nie, i mówię to jako ojciec trójki dzieci, zaszczepionych na te wszystkie odry, krztuśce pneumokoki itp, za które w 95% płaciłem z własnej kieszeni. Nikt mnie do tych szczepień nie zmuszał a ich ewentualny brak w żaden sposób nie doprowadzał do sytuacji gdzie moje dzieci były dyskryminowane i nie wpuszczane na baseny, lodowiska itp. itd.
@Primek_1980: To jest kolejna zarzutka? Nad czym tu się zastanawiać??? Na tą chwilę Syn idzie i mówi że jest zaszczepiony i koniec. Przypominam że kadra rządząca tym krajem zdecydowała że nie ma zamiaru objąć siebie obowiązkiem szczepień . Jeżeli to nie daje Ci do myślenia, nie jestem w stanie Ci pomóc.
@Primek_1980 w miesiącu średnio 10 pacjentów covidowych pediatrychych, 80% z nich wymagająca natychmiastowej pomocy medycznej. Do tej pory może 10% moich pacjentów pediatrycznych miało jakieś dodatkowe choroby, natomiast były to choroby, które były kontrolowane i same z siebie nie powinny stwarzać dodatkowych problemów.

@Bordomir taaa... dodatek, którego nikt w pogotowiu nie dostaje...