Wpis z mikrobloga

Martwy ciąg 310kg z deficytu 5cm. Czyli PR poprawiony o 5kg :) NIENAWIDZĘ tego ćwiczenia. Ja mam problem ze schyleniem się w zwykłym ciągu... a jak jeszcze mam stanąć na 5cm matach i się schylić... To jest tragedia. Samo schylenie, wejście w pozycje jest dla mnie trudniejsze niż sam bój :P Po prostu niesamowity dyskomfort.

Poszło łatwo, ale dalej nie próbowałem, bo ciągle czuje zmęczenie tymi spalonymi 360kg ze środy w siadzie.

Następne ćwiczenie to Cambered Bar Rounded back Good Morning, 185kg x 5 sobie zrobiłem a potem 3x8 125kg back off sety aby nabić objętość.
No cały posterior chain dzisiaj zmasakrowałem :) Teraz też dużo nowych wariantów ćwiczeń wprowadzam, szczególnie ćwiczeń max effort na dół. Przebudowałem cały plan i za ~8tygodni podejdę jeszcze raz do 1RM w siadzie i zobaczymy co wyjdzie.

Cały trening

Deadlift deficit 5cm 310kg x 1
Cambered bar GM 185kg x 5 125kg 3x8
Incline bench low pulley rows 6x8 160kg
Reverese hypers 3x10 200kg
Band AB + hold 3x10

#strongaf #silownia #mirkokoksy #mikrokoksy #pokazforme
IntruderXXL - Martwy ciąg 310kg z deficytu 5cm. Czyli PR poprawiony o 5kg :) NIENAWID...
  • 45
a prubowales kiedys schudnac grubasie?


@AAASAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA: chodzi o to zeby byc jak najwiekszym !!!ogromnym jak zwierz!!!kto nie ma masy jest nikim!!!chudzi moga isc na ryby !!!najwazniejsza jest wilkosc!!!jak jestes wielki rzadzisz!!wchodzisz na silke zakladasz na sztange 200 i cala silownia sika w majty i kazdy chce byc taki dzik jak ty !!!MASA TO PODSTAWA!!!JESTES WILEKI JESTES SZEFEM!!!WSZYSCY MAJA DO CIEBIE RESPAKT!!!TO JEST WLASNIE SENS KOXOWANIA!!! I TAKA JEST PRAWDA!!! JA PRZYPIERDA...
@IntruderXXL: Jak duze jest ryzyko urazu kregoslupa, gdy robisz cwiczenia z lekkim garbem przy takim obciążeniu i czy obawiasz sie takiego urazu? Pytam tez w kontekście innych filmików ma ktorych czasem dźwigane jest z garbem
i czy obawiasz sie takiego urazu?


@maniek74: Kiedyś trochę się tego obawiałem, głownie dla tego że nie miałem maszyny do Reverse hypers. Teraz tą maszynę mam i ciągle na niej ćwiczę, więc nie obawiam się o kręgosłup :)

Ale przywiązuje też dużą wagę do bezpieczeństwa tego kręgosłupa. Używam WŁAŚCIWIE pasa, aktywnie wykorzystuje brzuch, generując jak największe IAP, unikam krańcowych zakresów kręgosłupa. Ćwiczę "garba" czyli pod kontrolą w pewnych ćwiczeniach, z intencją
to co powiesz dziku na małego karaczana azjate co waży 69kg (pewnie tyle co twoja jedna noga) i wyciska po 185 kg na klatę (nie jest to fake obciążenie) ( ͡º ͜ʖ͡º)


@gezorrr: Fajnie, fajny wynik na taką wagę... no ale mi to nie imponuje. Po prostu... Mi imponują najwięksi mutanci, największe freaki. Czyli ludzie którzy po prostu robią najlepsze wyniki, OGÓLNIE, a nie w jakiejś