Wpis z mikrobloga

  • 305
Też macie tak że po przeczytaniu jakiejś książki dość szybko zapominacie jej fabułę? Strasznie mnie wkurza że jak chce z kimś porozmawiać o jakiejś książce którą czytałem i mimo że mnie wciągnęła to pamiętam tylko ogólny zarys fabuły. Nie wspominając już o imionach bohaterów lub innych nazwach własnych które uciekają z głowy w przeciągu kilku dni. (,)
#ksiazki
  • 21
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Tosiek14: @Otsego_Amigo: @Leninzone: dam wam protip: zeszycik i tam w ultraskrócie opisywać sobie książki. Coś w stylu tabelki z kolumnami:

autor | tytuł | data czytania :D | główni bohaterowie | o czym to w skrócie

Lub jakieś podobne kolumny, ale nie za dużo, by nie przegadać, ważne by tylko był zarys, może jakieś miasta, czy coś. I spisywać to w niewielkim podręcznym notatniku, by móc
  • Odpowiedz
@Tosiek14 ja mam tak z filmami za to kolega z pracy pamięta wszystkie imiona, nazwy miast i wszystkie najmniejsze szczegóły z książek, filmów, gier, które widział kilka lat temu
  • Odpowiedz
@Tosiek14: Prędkość obiegu informacji oraz technologia w XXIw. doprowadziła, że mózg się przystosował i rozleniwił. Problem powszechny a rozwiązanie banalne w teorii. Mózg trzeba trenować.
  • Odpowiedz