Wpis z mikrobloga

Mirki, chwalę się. Mój mały zespół w moim dużym korpo rozrasta się, a ja od przyszłego miesiąca będę miał w sumie 12 osób pod sobą. Zawsze chciałem być managerkiem i rządzenie innymi i nadawanie kierunku było moim celem zawodowym. Teraz czuję, że ten cel został osiągnięty.

Nie jest to dużo, ale i tak jestem z siebie dumny.

#pracbaza #korposwiat #praca
  • 94
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Drizztek: przychodzę do roboty 3 dni w tygodniu, 2 dni pracuje zdalnie.

Zazwyczaj jestem w pracy 07:30-08:00 bo lubię rano wstawać, pije kawę, potem toaleta (nie pytaj skąd odpisuję). Codziennie 08:45 jest spotkanie działowe (nie tylko z moim zespołem ale takie duże na 30 osób). Potem zaczynają się spotkania o g---o tematach. 11:30 idę na lunch. Po południu praca (głównie projekty ale trochę też ogarniania bieżących tematów, maile, odpowiedzi na
  • Odpowiedz
@Pitaq: haha, poziom stresu jest bardzo wysoki, dużo wyższy niż się spodziewałem na początku i odcięcie się od pracy, zwłaszcza na początku było bardzo trudne. Po pracy myślałem o pracy, a w nocy śniła mi się praca. Na szczęście jest już dużo lepiej z tym i staram się trzymać dobry balans
  • Odpowiedz
@Szatan_Krol_Ciemnosci to chyba bardziej trochę team leader, a nie managerek. Jak się w tym spełniasz to fajnie, ja za mniej niż 20k brutto nawet nie chciałbym próbować, bo dla mnie zarządzanie ludźmi to regres.
  • Odpowiedz
@Szatan_Krol_Ciemnosci: świetnym sposobem na wdrożenie wszystkich do zespołu i ułatwienie nauki procesów jest prowadzenie excela/smartsheeta z rozdzielczością 15 minut co każdy robił w danym czasie. Najłatwiej jest wtedy zobaczyć gdzie są roadbloki i czy nie ma przestojów. Pracownicy ci szybko podziękują za mentoring!
  • Odpowiedz