Wpis z mikrobloga

Opowiem Wam moja historie, bo chcialbym powiedziec dlaczego mimo dobrego zawodu czasami warto wyjechac na #emigracja . W 2k12 zdecydowalismy sie z moim #rozowypasek przeprowadzic z PL do UK. Jako ze druga polowka zajmuje sie dzieciakiem, a ja robilem juz 7 lat w IT (SysAdmin) wiec myslalem ze bedzie prosto. Niestety z glupoty wyladowalem w Liverpoolu - nie dosc ze akcent #!$%@? do ogarniecia na poczatek to przede wszystkim w LPL nie ma pracy dla IT (teraz jest troche lepiej, ale w 2k12 bylo zle). No nic pierwsze 3 miesiace ogarnialem w magazynie po nocach po 12h - bylo naprawde #!$%@?, wracalem o 6am a o 9am dzwonili rekruterzy, wiec kicha straszna jak polspiacy caly #!$%@? gadalem po angielsku. No nic minely swieta bozego, #!$%@? mnie (bo juz nie bylo potrzeby dodatkowych robotnikow) - wiec zaczalem lepiej spac i w tydzien znalezlem prace - jak sie w miedzyczasie okazalo moje 7 lat doswiadczenia jako SysAdmin byly w zasadzie bezuzyteczne tutaj - licza sie tylko referencje z rynku UK. Jak sie jednak okazalo praca symaptyczna - £20k pa + sluzbowe auto z paliwem, wiec pozwiedzalem caly UK (zabawna sytacja, anglicy sa takimi ignorantami ze nie wiedza co lezy po drugiej stronie kanalu Bristolskiego - 20-30 mil od ich domu) - doslownie zwiedzilem caly UK poza Irlandia Polnocna supportujac serwery w firmie telco. Po roku przyszlo zmeczenie materialu (ile mozna jezdzic 3k mil miesiecznie?) wiec znalazlem kolejna firme. Walczylem i wywalczylem skok z £20k do £35k (rekruterzy byli w szoku, ale wiedza zobowiazala). Ja w koncu moglem pracowac z AWS, Ansible i paroma ciekawymi rzeczami ktore staly tylko hobbistycznie w domu. No i zdecydowalem sie - po 2 latach pracy na umowie poszedlem na kontrakting. Teraz mam 30lvl, za dzien biore £370-£400 (ostatni kontrakt £375pday). Wynajmuje piekny dom w spokojnym Chislehurst w Greater London. Zajelo mi niecale 3 lata zeby moje 7 lat i wytrwala praca zostaly docenione tutaj - niestety nie zawsze jest tak, ze jak jedziesz do #uk to po miesiacu dostajesz prace za £35k. Za to rynek docenia pasjonatow - nigdy nie skonczylem studiow ale zawsze bardzo chetnie uczylem sie na wlasna reke wszystkiego co pod reka. Teraz wlasnie ide na nowy projekt w ktorym bede budowal caly zespol DevOps'ow - 3 lata dzieki ktorym zbudowalem swoja marke. Teraz kiedy na LinkedIn pisze ze wlasnie koncze projekt z obecnym kontrahentem nie musze wysylac CV - headhunterzy sami mnie znajduja. Takze pamietajcie wytrwalosc oplaca. Aha no i ja prace zaczynalem jak mialem 19lvl. Moi znajomi wtedy duzo pili i sie dobrze bawili. Dzisiaj mam niemal 30lvl. Moi znajomi wciaz pracuja na poziomie junior lub mid. Fajnie ze sie rozwijaja studiujac po 2 kierunki, ale jeszcze nie zauwazylem zeby dla mnie brak studiow byl problemem.

PS. Przepraszam za brak PL znakow

#emigracja #uk #it #londyn
  • 50
@istrald: Gratulacje :)

U mnie podobna historia (opisalem rok temu w AMA - inzynier w UK).

Ja uderzylem do UK troche na wariata troche dlatego, ze laska nie mogla znalezc pracy w PL a troche z ciekawosci. Nie jestem z IT tylko z elektroniki/automotive i moze dlatego mialem latwiej bo na start wyszarpalem 25k. Teraz, po dwoch latach sporo wiecej i musialem CV ze wszystkich stron pousuwac bo mi spokoju rekruterzy
@Moel: Chislehurst i generalnie poludniowo-wschodni Londyn nie posiadaja jeszcze metra. Jest za to szybkie polaczenie kolejowe - 20 mins do Central London. Do tego Chislehurst znajduje sie juz poza slynnym Woolwich i innymi nieciekawymi okolicami - to dalej jest poludniowo-wschodni Londyn, z tym ze bardzo bezpieczny, a tym ze wzgledu na rodzine kierowalem sie szukajac domow w Londynie.

@Wujek_Fester: Dzieki, na pewno odszukam i poczytam. No i gratulacje ze i
@Wujek_Fester: @istrald:
Gratulacje również.
Ja zawodowo w PL zajmowałam się jakością w firmach IT, jednak z biegiem czasu postanowilam się przekwalifikować na profil moich studiów (e-commerce). W Polsce było to prawie niemożliwe, bo po co zatrudniać kogoś z wiedzą teoretyczną i praktyką w innej dziedzinie, jeśli można dostać kogoś już z praktyką.
Przeniosłam się do UK. Na początku, aby mieć jakieś doświadczenie z UK, pracowałam za darmo, ale zaoferowano mi
@Moel: Nic nie stoi na przeszkodzie zebys wrocil za jakis czas!

@goodidea: Teraz jest ogromny boom na IT. Zbyt duzo rzeczy potrzebuje chocby w minimalnym stopniu byc powiazane z IT. Dodatkowo na brytyjskim rynku wciaz jest niedosyt specjalistow

@bazingaxl: Nie zgodze sie z Toba. Zobacz sobie ze dla Londynu £55k-£60k to bardzo czesto powtarzana stawka dla dobrze ogarnietych DevOps'ow

@Jofiel: Mam znajomych, ktorym tutaj pomoglem sie sprowadzic i
@istrald: wlasciwie to:

te 7lat cos ci daly czy nic ?
lepiej bylo odrazu jechac do uk skoro 7 lat nic nie znacza bo licza sie ref z uk?
skoro doswiadczenie jest takie wazne to dlaczego nie poznali sie na tobie odrazu a dopiero po 2-3latach?
po 2-3latach kazdy tam jest seniorem za 40-70k w IT, czyz nie?
co i jak robiles te 7lat w polsce i w jakich firmach jakie
@bazingaxl: Bo z tego co kolega napisał sysadmin w PL różni się z tego co widzę od sysadmina w UK :) Znam wielu ludzi, którzy pracują w Polsce jako sysadmini *NIXA sam trochę też ogarniam temat ale większość rzeczy które mi odpisał @istrald: jest mi obca nawet z nazwy.
@m00n: chodzi o to ze polski sysyadmin umie basha i powershella choc basha na pamiec ps-a ze slyszenia a w windowsa to najwyzej klienta postawic i do exchange podlaczyc a w uk sysadmin to gosc ktory wlasciwie siedzi w chmurze aws azure ?

wiesz mialem wrazenie ze po 7latach w polsce to gosc naprawde ogarnia, ale nie napisal co ogarnia, szkoda wlasnie ze nie rozwinal tego co najwazniejsze

co umial
czego
@bazingaxl: @m00n: Generalnie pierwsze 7 lat w Polsce byly dla mnie waznym doswiadczeniem bez ktorego zapewne ciezko byloby mi tak daleko zajsc tutaj. Przede wszystkim zaczynalem w wieku 19 lat jako serwisant komputerow - bo bez studiow ciezko bylo cokolwiek innego. Do 22 roku nie do konca wiedzialem co chce od zycia i siebie, wiec troche robilem w C++, troche w DBA MSSQL, troche w Linux+Windows a jeszcze tak samo
Generalnie jednak zdobylem glownie wiedze na CentOS, Debian, Asterisk, NAGIOS, bash, konfiguracje sieci (VLANy, routing, firewalle, etc)


@istrald: szczerze to malo jak na 7lat - tylko bez obrazy bo jak ktos ma dom i dziecko to duzo ;)

Obecnie Admin musi znac podstawy kodu i debugowania (DevOps). Ale przede wszystkim musi znac chmure - szczegolnie Amazon, Rackspace, rozwiazania na poziomie automatyzacji - stad Ansible, Puppet, Chef, Jenkins, Hudson.


o i to
@istrald: Gratuluję i życzę dalszych sukcesów :)
Mi ostatnio udało się znaleźć świetną pracę i za dwa lata liczę, że będę na twoim poziomie zarobkowym :D
@goodidea: nie wszystkie. Mi tez sie udalo calkiem fajnie. Nawet gdzies tam AMA robilem. Moze nie zarabiam az tak dobrze jak w IT jednak rowniez nie moge narzekac wiec uszy do gory:)
jak sie w miedzyczasie okazalo moje 7 lat doswiadczenia jako SysAdmin byly w zasadzie bezuzyteczne tutaj - licza sie tylko referencje z rynku UK


@istrald: a pracowałes w jakichś znanych firmach w PL? jeśli nie to nie ma co się dziwić

co wlasciwie rozumiesz pod slowem devops, do czego to programowanie w sys sie przydaje tak naprawde, bo chyba nie do skryptow,


@bazingaxl: devops czyli w skrócie osoba która pomaga
Aha no i ja prace zaczynalem jak mialem 19lvl. Moi znajomi wtedy duzo pili i sie dobrze bawili. Dzisiaj mam niemal 30lvl. Moi znajomi wciaz pracuja na poziomie junior lub mid. Fajnie ze sie rozwijaja studiujac po 2 kierunki, ale jeszcze nie zauwazylem zeby dla mnie brak studiow byl problemem.


@istrald: nie mogło zabraknąć pojazdu po polaczkach xD patrzcie jaki jestem zajebisty
@istrald: hej ja przyjechalem do UK pol roku temu. Obecnie mam 65k pa ale chce przejsc wlasnie na kontrakty.

Jestes sole trader czy ltd ? moge zadac pare pytan odnosnie kontraktowania w UK na pw ?
ja robie wdrozenia systemow MS (obecnie robie 4te MCSE) daj znac czy bedziesz mial chwile...
@istrald: Gdybym nie wiedział jak wygląda życie na emigracji to powiedział był "wow super". Pożyjesz tam trochę to zrozumiesz że inne problemy są PL a inne w UK. Hajs to nie wszystko a póki co 99,99% wpisów o emigracji to udowadnianie że tam się lepiej zarabia.
@istrald: Przestawiam się właśnie z pozycji technicznej (wdrażanie zabezpieczeń IT) na pozycję kontaktu z klientem. Coś jak konsulting/sprzedaż. Pracuję obecnie w Polsce, ale studiowałem w UK. Czy masz jakieś pojęcia jak taka zmiana mogłaby wyglądać w Anglii? Nie wiem czy dam radę sprzedawać coś po angielsku Anglikom, a Ty jeździłeś trochę po klientach z tego, co widzę. Trudno było? Jakieś porady? Dzięki że opisałeś te swoje przygody!
Aha no i ja prace zaczynalem jak mialem 19lvl. Moi znajomi wtedy duzo pili i sie dobrze bawili.


@istrald: OK., kolejny wpis gościa, co potwierdza, że dobrze obrałem kierunek w którym trwam. Miewam momentami chwile zwątpienia, wiadomo.
@goodidea: 10 lat w uk. Zaczynalem w pubie, potem rozne prace biurowe. Od poltora roku jestem dyrektorem sprzedazy firmy zaopatrujacej restauracje w owoce i warzywa. Mam jakies £50k plus bonus. W miedzyczasie uzaleznilem sie od hazardu stracilem milosc swojego zycia (wraz z domem mojego zycia) i zaczalem wszystko od nowa. Rok bez hazardu. Nowa dziewczyna. Splacone 80% dlugow i w tym roku bede juz calkowicie debt free.
@istrald: Bardzo gratuluję i oczywiście zazdroszczę (w stopniu umiarkowanym i w pozytywnym znaczeniu słowa zazdrość) lubię ludzi którzy mają samozaparcie i wytrwale dążą do swoich celów. Sam przed wakacjami planuję wyjechać do UK po raz drugi i rozpocząć wszystko od nowa, nawet nie chodzi o wysokie zarobki chcę zacząć się realizować i sprawdzić jak to tam wygląda w dzisiejszych czasach bo Polska mentalność pracodawców mnie męczy i irytuje.

Cheers mate!
No co ty, jego znajomi mają 30 lat i są na stanowisku juniora ( ͡° ͜ʖ ͡°) Tylko on jest zajebisty i nikt go już nie dogoni.


@bubu8: Jestem na ponad 70% pewny, że nie dogoni (albo pojedyncze jednostki). Pamiętaj, że jak zaczynasz być starszy to często masz rodzinę, kredyty itp. itd. Wtedy dla wielu to kula u nogi, najlepiej ta sama praca przez pierdyliard lat, wyjechać
@co_ja_tu_robie: zalezy ;) Projektowanie i budowanie platform testowych - elektryka/pneumatyka, pisanie skrytpow testowych, programowanie w LabView, programowanie w EMCAscript, analiza procesow i wynikow pomiarow, dobor aparatury, integracja systemow. Czasami poganianie programistow embedded. Wczesniej produkcja, miantenance, jakosc, SixSigma, SPC...generalnie wszystko od produkcji az do testow.