Aktualizacja wpisu sprzed tygodnia
dzisiaj po 7 dniach inkubacji, (utrzymywania stałej temperatury i wilgotności oraz przewracania jaj trzy razy dziennie) nadszedł czas na prześwietlenie grzanych jajec ( ͡° ͜ʖ ͡°)
na 35 sztuk aż 32 są zapylone (kogut bardzo dobra robota, nie strzela ślepakami hehe)
nie spodziewałem się aż tak dobrej skuteczności, bo wiele kur to już emerytki, ale good job!
jeżeli chodzi o zużycie prądu to przez
whitepiranha - Aktualizacja wpisu sprzed tygodnia
dzisiaj po 7 dniach inkubacji, (utr...

źródło: jajo

Pobierz
18+ nsfw

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

Wjazd kombajnem z założonym hederem na drogę wojewódzką 558 w miejscowości Wielgie województwo kujawsko-pomorskie. Wiadomo, są żniwa ale też przepisy są w tej kwestii jasne. Kto na rowerze nie uciekał przed czymś takim do rowu, niech pierwszy nie rzuca kamieniem. Ja miałem taką sytuację i nie polecam.

#polska #rolnictwo #wies #kombajnboners #zycienawsi #motoryzacja #prawojazdy #brd #polskiedrogi
pogop - Wjazd kombajnem z założonym hederem na drogę wojewódzką 558 w miejscowości Wi...
@pogop: trochę tak, trochę nie. To znaczy, fajnie jakby ciągnął heder za sobą, względnie miał pomocnika w ciągniku, który go przewozi, ale też zdaje sobię sprawę jak często wyglądają pola w niektórych regionach - 0,3 ha tu, 1 ha tam, 0,5 ha kawałek dalej itd także jestem w stanie zrozumieć dlaczego nie chce przy każdym kawałku tego odczepiać i przyczepiać
jeszcze potencjalnym sprawdzeniu przeglądu


@NiBBonacci: i tutaj łatwo poznac ze #!$%@? głupoty bo bizon nie musi miec przeglądu bo nie jest to pojazd podlegający przeglądom.

Najlepsze jest gadanie, że lepiej zdjąc ten heder i to pare minut roboty. Niby tak niby nie, w nowych kombajnach to pare minut, w starym bizonie to kilkanście lub kilkadziesiąt, plus wózek transportowy z bizna ma tak śwetny środek cięzkości że ciągnąc go mozna #!$%@?ć do
Pod mój dom podjeżdża samochód, wysiada wuja i drze ryja - Grażyna jeszcze zielone to jedziemy dalej.

Rok w rok przyjeżdżają do nas i obrywają wszystkie czereśnie, wiśnie, jabłka. I co roku wpierdzielają takie na pół zielone bo to są w większości późne odmiany. Ojciec się nie odezwie bo siostrzyczki nie obrazi, mama marudzi ale zwykle kończy się na tym że to babcia sadziła drzewa i ona pozwala wszystkie obrywać bo nie
Wiem że jest lato a nie zima, ale takie pytanie. Czy spędzenie jednej zimy w starym drewnianym domu *ogrzewanym piecem kaflowym* to jakiś duży problem od strony organizacji itd.? Chodzi mi o ogrzewanie piecem kaflowym. Czyli jesienią kupuję ileś tam węgla, ktoś mi to zrzuca koło domu i zimą co rano przynoszę trochę i rozpalam, tak? Jestem z miasta więc sory za głupie pytanie.
#dom #zycienawsi #wies
To zalezy ile palisz i jakiej jakości paliwo. Raczej gdzieś pomiędzy codziennie a co tydzień.Czasem miałem ujowy wungiel to az takie kamienie wypalone zostawały w palenisku. Generalnie ładujesz całe palenisko węglem i podpalasz. Jak się ładnie zajmie to zamykasz wszystkie drzwiczki i wtedy piec zaczyna się grzać. Jak się nagrzeje do potem cały dzień oddaje ciepełko na mieszkanie. Obadaj jakiś tutorial. Dużo ludzi nie wie jak palić i zostawiają otwarte drzwiczki i
Trochę #gorzkiezale i #przemysleniazdupy ale co tam.

Za każdym razem zastanawia mnie to ludzkie romantyzowanie życia na wsi. Owszem rozumiem, że cisza, spokój, kontakt z naturą itd., ale mam wrażenie, że to jest jakaś autoreklama, albo takimi pięknymi stereotypami żyją ludzie, którzy
a) mieszkają w dużym mieście,
b) sami na wsi mieszkają.
Ja jestem zupełnie opozycyjnie nastawiony do tego uwielbienia po swoim rocznym doświadczeniu z wiochą, a pochodzę z miasteczka powiatowego, więc
@StalNarzedziowa: Mieszkam w mieścinie 10k, pół dzieciństwa spędziłem na wsi, średnie i studia robiłem w mieście wojewódzkim, w międzyczasie pracowałem też wakacyjnie w Holandii ;P Nikogo to nie obchodzi, ale jakieś doświadczenia z każdym środowiskiem mam ;P

TL;DR
Każdy człowiek jest inny i zależy mu na czym innym ( ͡° ͜ʖ ͡°)

"Pominę już fakt, że wszędzie daleko, brak dobrej pracy" - dojazd niemal 50km do miasta
@StalNarzedziowa: Wsie są różne. Opieranie się na jednej, to tak jak ocenianie życia w Toruniu, na podstawie życia w Sosnowcu bo oba są miastami po 200 tysięcy mieszkańców i mają tramwaje. Sam mam doświadczenia z mieszkaniem na dwóch wioskach, w kompletnie różnych miejscach kraju, i trochę innym charakterem.

1. Wieś nr 1. Północno-zachodnia ćwiartka kraju. Rolnicze tereny. Ani ludzie nie mieszkają tradycyjnie, ani zbytnio katolicko, do kościoła chodzi mniejszość, a poza